przymieramy glodem z coreczka

juz pare dni tem skończyły się pieniądze a wypłata dopiero 15-go. nie mam od kogo pożyczyć, jesteśmy we dwie z córką, jej ojciec wyjechał za granicę i przestał się odzywać. a ja zostałam z kiepska praca i dzieckiem na utrzymaniu. Całe szczęscie,że córeczka ma obiady w przedszkolu,ona przynajmniej się trochę naje.Zazwyczaj nam starczało pieniędzy ale teraz wydałam na lekarza i leki ponad 300zł.Nie piszę tego ,żeby dostać od Was jakieś wsparcie finansowe czy inne tylko po prostu muszę się komuś wygadać, bo bardzo mi ciężko. Myślałam nawet ,żeby wziąć jakąś chwilówkę ale mam debet na koncie więc nawet grosza im nie mogę przelać. obecnie wyżeramy zapasy które i tak już są na wyczerpaniu. jakieś pomysły skąd wytrzasnąć szybko pieniazki?

nie masz rodziców, rodzeństwa?

odlacz internet, zawsze to kilka groszy zaoszczedzone, a w tym czasie pomysl co zrobic albo poczytaj coreczce.

moi rodzice nie zyją , byłam jedynaczką. przeprowadziłam się do miasta mojego byłego i nawet po rozstaniu już nie miałam gdzie wracać i zostałam tutaj. do babci mojej córeczki nie mogę się zwrócić gdyż ona nigdy nie chciała utrzymywać z nami kontaktów.

czy ojciec dziewczynki płaci alimenty? przesyła wam jakies pieniądze? jesli nie, idź do babci, trudno że nie chciała, jeśli jest człowiekiem to zrozumie

i dobrze, jeśli ci, którzy nie radzą sobie w życiu, wymrą. Przynajmniej społeczeństwo nie będzie musiało na takich łożyć...

piszę z biblioteki, w domu nie mamy nawet komputera.

ja licze na to ze wymra osoby piszace takie debilne komentarze, bedzie o wiele mniej chamstwa na swiecie ;)

http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/102009082

Z biblioteki w święto? Ciekawe...

Napoczątku nam przesyłał pieniądze jednak od trzech miesięcy zaprzestał, twierdzi ,ze sam ma tam problemy finansowe.

zaloz bylemu sprawe o alimenty- jesli sie miga od placenia, to zaloz baci sprawe- jesli jej syn nie chce placic na wlasne dziecko, to na babcie spadnie obowiazek placenia alimentow na wnuczke.

A wy przestańcie z tym internetem p*******ć. Jasne, jak odłączy, to jej natychmiast złotówki wpadną do kieszeni. A Ty autorko idź do tej babci. Nic nie tracisz. Skąd wiesz, że babcia nie chce się opiekować dzieckiem? Może już starsza i nie ma sił, ale pomóc finansowo by mogła. Kupić jedzenie, czy coś. Podałaś ojca o alimenty? A może ktoś szuka sprzątaczki i zapłaci od ręki. Albo jakieś zakupy zrobić starszej osobie. Rozejrzyj się.

heh Ciekawe, która biblioteka czynna jest w 3 króli.

a gdzie mieszkacie ?może paczkę zywnosciowa wam zrobie K***a juz przyleciała ,,odlacz internet"gowno może umowa ja obowiozuje z operatorem,ciężko to zrozumieć ?a może z wfi korYsta co za kretynka :P

to był podszyw o tej bibliotece;/

Zwróć się do jakiś fundacji, typu Caritas itp. Może jakieś zapomogi dla ubogich samotnych matek? Możesz poszukać pracy lepiej płatnej ale to pewno juz wiesz, że w naszym przygłupim kraju większość ludzi ma 1200zł na pełen etat , a ta legendarna średnia krajowa 3500zł brutto nie uwzględnia faktu, że 80% albo więcej pracujących Polaków zarabia do 2000zł brutto. To, że neta odłączysz, to mało Ci da, bo to w dzisiejszych czasach żaden luksus i niedrogi do tego.

do 15 jeszcze 9 dni. corka bedzie miala obiady w szkole, a ty na pewno masz w domu takie rzeczy jak kasza, czy zwykly makaron, to sa tanie rzeczy i da sie na tym wyzyc kilka dni

idz do opieki spolecznej, moze chociaz jakas paczke zywnosciowa ci dadza. Nie masz zadnej kolezanki, ktora pozyczylaby ci troche pieniedzy lub zrobila jakies zakupy? Moze w twoim miescie sa jakies stolowki, miejsca gdzie dozywiaja ludzi. Popytaj w bibliotece - tam powinni sie orientowac. Ogolnie skoro maz zniknal zaloz mu sprawe o alimenty. Troche to potrwa, ale przynajmniej jakas kase dostaniesz z panstwa - a on to pozniej i tak bedze musial splacic.

http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/102010243

nie rozumiem po co klamac, jestes anonimowa, mow jak jest

Ten ostatni wpis, to istne sk***ystyństwo. Jak tak można! W Polsce samotna matka z dzieckiem, to śmieć? Albo odłącz internet, chamstwo w biały dzień. Kobieta chciała się wygadać, bo jej ciężko, a Wy tylko kłody pod nogi. Gdzie się podziałą empatia? bo o człowieczeństwie nie wspomnę. Nie prosiła o jałmużnę! Nie zrozumie Cię ten, któremu wszystko łatwo przychodzi i wcale się tyk Kochana nie przejmuj. Gdzie mieszkasz autorko? Podaj jakiś namiar do siebie.

ty mi dasz ja ci dam i sie dogadamy ok

i akurat tutaj musisz się wygadać? no jasne! akurat na kafe, gdzie tyle ludzi, może kogoś weźmiesz na litość. I nie pieprze, że nie o naciąganie ci chodzi. Zebrzesz na jakąś tam córeczkę, a kogo ona obchodzi? Tyle dzieci cierpi i jakoś świat od tego się nie zmienił

jak trwoga to do boga, moze w parafii c***omoga

Podaj namiary, przeleje C***are groszy

mysle ze osoba piszaca te badziewne komentarze powinna isc do swojej lodowki i sie nazrec zakupami zrobionymi przez mamusie i nie zagladac wiecej na takie tematy

ojej, no nie mów... jednak żebranina tutaj się opłaci, bo ciągle ktoś odwala ten sam numer a głupcy wpłacają kaskę

jesteś taka klamczuchą obrzydliwa jak bayer z pisaniem z biblioteki. Nie kompromituj sie

jeśli dasz jakiś namiar, to cię poratuję, nie mam dużo ale się podzielę