Czy facet musi umieć sie bić

policjantki to akurat same gwałcą, słyszałam o takich przypadkach. x czym gwałcą? pałką policyjną? :D

ja słyszałam o metalowym pręcie.

broken - sposób na bandytę-romantyka, mówisz? :D

Broken ty jesteś p*****lnięta

Najlepiej omijać niebezpieczne miejsca szerokim lukiem. Jednak z drugiej strony wolalabym wiedziec, czy jestem z mężczyzna, czy chloptasiem. Chociaz to sie raczej czuje zanim dojdzie do niebezpiecznej sytuacji.

Musiałabyś być w brygadzie facetów by się czuć bezpiecznie, taki spacer z kimś kto się umie bić jest złudny. Podejdzie 3 typków o takich samych umiejetnościach plus noże czy coś i już leżycie i jesteście gwałcone a facet ma wp*****l

Ja nie rozumiem czemu autorowi wydaje się, że "romantyk, wrazliwiec, czy nawet intelektualista, albo biznesmen" nie będzie potrafił się obronić i te cechy występują tylko u słabych ofiar losu którym koledzy w szkole wkładali głowy do sedesów.

Uogólnienie. Znam kilku biznesmenów, którzy potrafią niezle morde obić. A i twardzieli z pozoru, którzy uciekając buty pogubia :)

musi, bo inaczej zupa bedzie zawsze za slona

Niezmiernie bawi mnie to, jak ludzie (a zwłaszcza, wbrew pozorom, kobiety) uwielbiają narzucać innym swój światopogląd, sposób postrzegania rzeczywistości, swój styl życia i swoje opinie, ingerować w to co robią i jak żyją inni etc, a proceder ów potrafi przyjmować na tyle karykaturalne i przerysowane formy, że nawet dochodzi do tego, że co bardziej zajadłe i zacietrzewione jednostki potrafią wręcz NAKAZYWAĆ innym co MUSZĄ robić i jacy MUSZĄ być - a to wszystko dlatego, że takim małym śmiesznym ludzikom wydaje się, że oni wszystko wiedzą i robią najlepiej, co daje im (w ich błędnym przeświadczeniu) niepisane przyzwolenie na to, aby wszystkich "nawracać" do "jedynego słusznego i właściwego" (czyli takiego, jakie według nich jest prawidłowe) sposobu myślenia i postępowania, i jak widać w tym i wielu innych topikach na tym forum, potrafią nawet wyrażać się z niechęcią, wstrętem, obrzydzeniem i pogardą na temat takich osób, które nie przystają do "poprawnego" (według nich) modelu zachowań.

z bijatykami z nieznajomymi jest jeden problem - nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Radzę wziąć to pod rozwagę, szczególnie panienkom, którym wydaje się że każdy będzie się o nie bił. Łatwo sobie można na własne życzenie zrobić krzywdę na całe życie.

do tego powyżej - nie " o nia " bil a " w jej obronie " chyba tego dotyczy ten temat a poza tym facet musi umiec n*******lac i tyle w temacie

Czemu negujecie bycie wrażliwym mężczyzną i posiadanie odwagi do obrony najbliższych? Czy trzeba być osiedlowym kibolem by mieć dziewczynę?

"do tego powyżej - nie " o nia " bil a " w jej obronie " chyba tego dotyczy ten temat a poza tym facet musi umiec n*******lac i tyle w temacie cool.gif" "Musi"? Co to, jakiś rozkaz? A jak go nie spełnimy to co zrobisz, swoim misiem pluszowym w monitor ciśniesz?

Nic nie musisz, nie musisz umieć się bronić, nie musisz z domu wychodzić, nie musisz nawet myć zębów. Lepiej?

na ale jak na ta taksowke kibole napadną, dziewczyne będą chcieli zgwlacic to będziesz staral się ja obronić czy uciekniesz ?

"Nic nie musisz, nie musisz umieć się bronić, nie musisz z domu wychodzić, nie musisz nawet myć zębów. Lepiej?" Mnie pytasz czy mi lepiej? Przecież to nie ja wylewam w internecie potoki żółc***od adresem osób które są inne niż ja uważam że powinny być, i które ośmielają się w odmienny sposób niż ja bym sobie życzył postępować. Specjalistkami od ingerowania w cudze życie i sączenia jadu nienawiśc***od adresem ludzi nieprzystających do wzorca uznawanego przez siebie za właściwy to jesteście wy, kafeterianki. Ja tu jestem tylko od wyśmiewania waszej głupoty.

Masz ciekawe hobby :) Tak na przyszłość, nikt nikomu nie mówi jaki "musi być". Za każdym razem kiedy kobieta pisze o jakichś cechach mężczyzn i używa tych słów w domyśle jest "według mnie" lub "żeby mnie się podobał". Przecież ty nam się nie chcesz podobać to co się obchodzi czego my wymagamy od swoich potencjalnych lub obecnych partnerów, co cię tak w tym bawi? :)

"Masz ciekawe hobby usmiech.gif Tak na przyszłość, nikt nikomu nie mówi jaki "musi być". Za każdym razem kiedy kobieta pisze o jakichś cechach mężczyzn i używa tych słów w domyśle jest "według mnie" lub "żeby mnie się podobał". Przecież ty nam się nie chcesz podobać to co się obchodzi czego my wymagamy od swoich potencjalnych lub obecnych partnerów, co cię tak w tym bawi? usmiech.gif" Bawi mnie chociażby takie wasze typowo samicze zakłamanie, jak widać na przykładzie twojej powyższej wypowiedzi - nie ma to jak udawać, że wcale się nie napisało czegoś, co się napisało, i że wcale nie miało się na myśli tego co się powiedziało tylko coś innego, prawda? Bo wiesz, równie dobrze ja mogę sobie palnąć, że każda kobieta MUSI mieć duże piersi, wąską talię i szerokie biodra, a potem się tłumaczyć, że wcale nie miałem na myśli że MUSI, tylko że według mnie powinna mieć powyższe aby mi się spodobać.

Przecież nikt czytając Twoją wypowiedź nie założyłby, że kazda kobieta ma mieć duże piersi. Ok, Tobie się podobają, ale przecież nie wszystkie kobiety mają się Tobie podobać, podobnie jak Ty się wszystkim podobać nigdy nie będziesz. Dla mnie facet musi być postawny, przystojny, mieć głęboki głos i silne ramiona - i nie oczekuję że wszyscy faceci tacy będą, tylko mnie się tacy właśnie podobają.

P.S. Czy zakładane przez was topiki o tym, że niskich i ubogich facetów powinno się utylizować bo są śmieciami, też są jedynie uprzejmym i kulturalnym przedstawieniem swych wymagań?

"Przecież nikt czytając Twoją wypowiedź nie założyłby, że kazda kobieta ma mieć duże piersi. Ok, Tobie się podobają, ale przecież nie wszystkie kobiety mają się Tobie podobać, podobnie jak Ty się wszystkim podobać nigdy nie będziesz. Dla mnie facet musi być postawny, przystojny, mieć głęboki głos i silne ramiona - i nie oczekuję że wszyscy faceci tacy będą, tylko mnie się tacy właśnie podobają." Twoje wymagania również dowodzą twojego zezwierzęcenia i myślenia kroczem, ponieważ to wszystko co wymieniłaś to nic innego, jak oznaki silnego i zdrowego materiału genetycznego (korzystnego do powielania z punktu widzenia biologii i ewolucji) u danego osobnika.

No i co z tego? Niech dowodzi nawet mojego pochodzenia z marsa, to nie twój problem, prawda? I nikt takich facetów utylizować nie chce...po prostu nie mieszczą się w ramach atrakcyjności, trudno :)

No dziwne by było gdyby podobaliby nam się wizualnie brzydcy faceci o lichej posturze.

Czyżby? To skąd się na tym forum biorą topiki z zawartymi w nich refleksjami, że niskich bądź ubogich facetów powinno się rozstrzeliwać tudzież przejeżdżać samochodem?

z twoich postów? Nigdy takich nie widziałam w innych komentarzach :)

Aha. Czyli rozumiem, że jeśli ktoś wam się nie podoba, to zasłużył tym samym na rozstrzelanie albo przejechanie autem? Skoro tak, to chyba "dosyć" mocno przeceniacie znaczenie swoich preferencji, jeżeli według was ktoś nie spełniający waszych wymagań nie zasługuje na to by żyć, i spać spokojnie wam nie daje świadomość, że gdzieś tam chodzą sobie po świecie faceci dla was nieatrakcyjni.

ty jakiś dziwny jesteś...nikt o rozstrzelaniu nic nie mówił. brzydcy są jak powietrze - ich nie widać ;)

No dlatego, ze istnieje tajna organizacja kobiet, które za cel obrały sobie zniszczenie wszystkich niskich i ubogich facetów. Nie słyszałeś ostatnio o ciągu zaginięć w niewyjaśnionych okolicznościach męzczyzn, którzy pasują do tego rysopisu?

"ty jakiś dziwny jesteś...nikt o rozstrzelaniu nic nie mówił. brzydcy są jak powietrze - ich nie widać oczko.gif" Że ty czegoś widziałaś to znaczy z automatu, że tego nie ma? Też mi argument, no rzeczywiście, nie obalę go do rana.