Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sydoniaa

Pomozcie mi przez to przejsc Musze o nim zapomniec nie mogę zadzwonic

Polecane posty

Gość gość
/// Najpierw mnie idealizowal a na koniec zdewaluowal /// Budowanie a potem przycinanie skrzydeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak pomoc takim ludziom?dlaczego tacy sa?dla niego pieniadze sa bardzo wazne ja ich nie mam a on szuka bogatej z perrpektywami. Mama go bardzo kocha ojciec ich zostawil nic o nim nie mowil poza tym ze go nienawidzi.on ma tylko mame i ciotke.nie ma rodzenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nigdy nie idealizowal zawsze ublizal dlatego nie ogarniam za co pokochalam tak mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da sie pomoc. Terapie sa malo skuteczne. Moze jakas wielka przemiana duchowa jedynie by pomogla. Oni maja krzywy tor mysleniowy. A Ty autorko mysl jak sobie pomoc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet45664
To jakiś potwór - aż mi sie "rzygać" chce jak czytam te jego słowa! Jak można tak traktować kogokolwiek! CHORY CZŁOWIEK! ! Uciekaj od niego i bąź silna - NIE DAJ SIĘ! ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet45664
Naprawe jestem w ciężkim szoku! A rozwalił mnie już tekst" :Nie kochaliśmy sie - to ja cie pieprzyłem" - NOSZ KU**A MAĆ! ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu sie nie ma co zastanawiac jak im mozna pomóc, bo nie każdy chce tej pomocy i jej nie szuka, tu sie warto zastanowic nad sobą - i sobą się zająć - i sobie chcieć dopomóc - to ma byc numer jeden - TY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety to sa ludzie zaburzeni. Tragiczni w gruncie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj w sumie byl na terapii i co z tego? Wiedzial, ze cos z nim nie tak, ale i tak terapia nieskuteczna bo przesadne poczucie wartosci jest silniejsze. Dodam, ze te poczucie wartosci jest kruche, niestabilne i falszywe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet45664
To nie miłość tylko uzależnienie - i to bardzo silne. Zrobił Ci z******te pranie mózgu i nie zauważasz rzeczy oczywistych! Dobrze Ci wszyscy tutaj radzą - musisz odbudować poczucie swojej własnej wartości - bez tego nie zrobisz nawet kroku żeby się od niego uwolnić. To TY jesteś najważniejsza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milosc to chyba wsparcie i dzielenie sie soba. :) A nie bycie czyims niewolnikiem. Pamietaj. A oni naprawde chca miec niewolnikow. Ja poznawalam taka osobe, troche sie otworzyla przede mna. Wiem sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze ja
Autorko - nie daj się :-) nie dzwoń, nie pisz, trzymaj się swojego planu - BEZ NIEGO ! Jesteś wartościową osoba, ten facet nie jest wart Twojej uwagi, uwierz mi na słowo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tez pscyhopac***otrafia zrobic z czlowiekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glowa mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tacy ludzie czesto sami byli ofiarami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz sami sie na innych wyżywają, pastwią, czy to ja lub autorka jest odpowiedzialna za ich krzywdy których doznali w dziecinstwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w domu...I idę spać.Uważam że najlepszym lekarstwem jest sen.. Dzień 6 się kończy a ja nie zadzwoniłam więc jest dobrze..ALe zrobiłam głupią rzecz,poszłam po pracy do jego ulubionej cukierni i kupiłam sobie jego ulubione ciasto,potem umyłam auto na myjni która on uważa za najlepszą,a i jeszcze sciągełam jego ulubiony film... Nie wiem co to jest,ale jak robie to co on lubi to wydaje mi się że jestem częścią jego.. Idotyczne wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sydonia czy Ty naprawdę nie widzisz jakiego potwora los postawił Ci na drodze ? Myśle ,ze sama nie masz dobrze poukładane , wiesz trochę miłości do siebie i egoizmu nie zaszkodzi , pomysl o tym co będzie dobre dla Ciebie a nie co on lubi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie a czy to zła terapia?to idealizowanie?Nie kontaktować się z nim,ale pamiętac to co było dobre...Wielbić go ,ale tylko w głowie...stworzyć sobie ten fikcyjny światek i o nim marzyć... Wiele jest kobiet które kochają kogoś przez lata.Oczywiście zero kontaktu Ja chyba wole tak zyc nic uświadamiac sobie jaką on był szują ak nic dla niego nie znaczyłam i jak zmarnowałam tyle lat.Nie chce wspominac tego co było złe ,a tak radzi psycholog,bo wtedy jeszcze bardziej płacze. "jesteś tak tępa i uposledzona,że nawet nie chce mi mi sie cie p******* już" No jak ja mam sobie to wszystko przypominać i pisać na kartce..Wtedy mam ochote do niego zadzwonic mu to przypimniec***płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, gwarantuję Ci, że kobiety, które kochają po cichu i latami kochają tych dobrych. NIKT, gdy przetrwa najgorsze, nie będzie kochał kogoś, kto go skrzywdzi. Gwarantuję Ci to. I sama się kiedyś przekonasz. Etap, w którym tkwi jest ciężki, ale od niego się nie umiera. Chcesz, żeby było dobrze? Staraj się o nim nie myśleć i nie kontaktuj się pod żadnym pozorem. **** Pisz to o wszystkich złych rzeczach, jakie Ci zrobił, a potem je czytaj. Opisuj każde złe słowo, wszystko co Cię zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płacz do nas, nie do niego. My Cię szanujemy i słuchamy. Jesteśmy życzliwi, pomagamy, wspieramy. Pisz DO NAS O TYM, CO BOLI. On tego nie zrozumie, my tak. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja kiedys sie dziwilam, ze ludzie szli za Hitlerem... Latwo zmanipulowac ludzkie umysly! Autorko walcz! Nie daj sie! Wyrwij sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sydoniaa, powiedz, przypominasz sobie, czy jest coś, czego on nie lubił? Cokolwiek? Jedzenie, piosenka itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze..... Kiedyś jak kogoś poznał zadzwonił po przyjezdzie z wakacji z nowa dziewczyną z pytaniem? -Dlaczego do mnie nie dzwonisz?smsa chociaż mogłabys napisać. Zrozum ona ma normalne cycki i świetnie gotuje..i poziomem intelektualnym nie dorastasz jej do pięt. Skończyła swietną szkołe i jest z******tym kierowcą. Kiedy indziej -ty p**********a poczwaro -tępa d*******-nie umiesz nic..nie nadajesz się do niczego a ja potrzebuje rozwoju.tylko loda robisz dobrze tylko dlatego że cie nauczylem. -zobacz ile ja potrafie ogarnąć rzeczy,ile ja dziś zrobiłem ile dokonałem...a ty jesteś tak upośledzone że jednej rzeczy nie ogarniasz,gdybys miała mój mozg na jeden dzień,to bys zwariowała -możesz zdechnąć a mnie to nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubił masła orzechowaego,nie lubił michała bajora,filmów woodego Allena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11Ania27
Kochana, ja prosiłam o to, byś pisała tutaj. Dałam sobie nazwę Ania, bo aż głupio było mi pisać jako gość. Czytam to cały czas i jestem z Tobą. To nie jest tak, że nic nie umiesz. Loda z pewnością on też Cię nie nauczył, bo to tylko NASZA umiejętność. :) Powiedz, sama mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z rodzicami i siostrą. Jest taki chłopak który chce sie ze mną spotykać.Dwa razy już z nim wyszłam,ale każde wyjście to wieksza depresja...nie wiem ale od 5 lat jak poznaje kogoś i robi się powazniej to moja milość do niego sie nasila..Mam wyrzuty sumienia,wyobrazam sobie slub z kims innym mimo uczucia do niego..Nie umiem nikogo innego kochac,nie moge zniesc pocałunku kogos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11Ania27
Zrób coś dla mnie, bo jestem tu od początku i piszę do Ciebie. Zrób jedną małą rzecz. Kup sobie rano to masło orzechowe i zjedz je, gdy będziesz na forum. Albo posłuchaj teraz tego: http://www.youtube.com/watch?v=XmRTsI3zOtE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11Ania27
Czy Twoja rodzina wie o Twojej sytuacji? Dobre masz z nimi relacje? Powiedziałaś im?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sydoniaa ale Ty go nie kochasz. To obsesja i uzaleznienie. Milosc nie tak wyglada. Jestes wierzaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×