Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

olewatorska tesciowa

Polecane posty

Gość gość
nie martw się, moją też stać, ale ona ma taki styl na sępa, wszystkim opowiada jaką klepią biedę, ale szybko wykumała, że jak rodzinę nakarmi tanio to więcej jej zostanie na fajki i szmateksy, rozwala kasę niesamowicie, tylko jak się trzeba sprężyć, bo święta to ona nie zrobi, bo nie ma za co... no jasne, bo przecież święta tak niespodziewanie wypadają i nie ma jak odłożyć paru stów... ale po co, lepiej sobie kupić kurteczkę albo setne kozaczki z carrefura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zgadzam sie teraz to sami egggggggggoisci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest styl bycia i styl życia mojej, wszystko w d***e plus do tego jeszcze TANIO TANIO JAK NAJTANIEJ... moja latami była mistrzynią przyjeżdżania "na gotowe" do bliższej i dalszej rodziny i tylko była zadowolona, że na jedzeniu zaoszczędzi, stołowała się u ludzi, nigdy nie widziałam, żeby coś ze sobą zabierała, po co, przecież na wsi wszystko mają, warzywa, mięso, w jej mniemaniu chyba za darmo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem autorka i tak jak moja tesciowa ona woli kupywac teściowi codziennie piwo niż odlozyc albo kupis sobie skorzane buty za 200-300zł albo jechać po buty 200km od mioejsca zamieszkania bo tam jest fajny sklep...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o gosciu 22,36 chyba pisze i czytam o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z prezentami np. jestem w stanie przełknąć, że dostaje nic, albo jakieś g***o, bo dla dziecka zawsze coś było, a jak nie było to kasę dostawał... ale za zostawianie mnie samej znienacka z przygotowaniami do świąt to długo jej nie daruję, niech tam się żre z teściem, mam to w d... ale syna i wnuka przedkłada nad to? normalnie zdzierżyć nie mogę... co za cudowny temat... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mój brat z kolei ze swoja zonka tak kiedyś skomentowali bo ja powiedziałam ze na swieta zawsze kasa leci to się kupi tamto jakiś owoc się chce sama wigilia ile a tu trzeba jakos zjeść dobrze chociaż wswieta i pare stow zawsze idzie na co bratowa moja CO TY MOWISZ MY NA SWIETA WYDAJEMY MAX 100 ZŁ KUPUJEMY NAPOJE SLODYCZE OWOCE I KILKA PRZEKASEK a ich swieta wygladaja tak wigilia u jej rodzicow I dzień swiat u moich rodzicow dostają walowke II dzień swiat w domu sa z walowka od oby dwóch rodzicow walowka starcza do około sylwestra czaeem gdy brak walowki przychodzili do nas w II dzień swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kujwa ,ale mnie wszystk wkurza....a najbardziej to ,ze w koncu zrozumialam po 13 latach,ze jestem łosiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wiem ze cusowny temat zalozylam heheh zbierałam się od swiat ale jakos nie maialm czasu i chyba bym go nie zalozyl;a ale zabolał mnie jakos dziwnie ten obros Alleluja z baranem i baziami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
styl życia tanio i byle jak to się przejawia we wszystkim, gdybym ja powiedziała, że kupiłam buty za 200 to teściowa by chyba zawału dostała, ale jak ona kupi w markecie 10 par po 30 zł to jest super oszczędność i TANIO, więc cudownie... ciuchów ma ze 3 szafy, ale każdy max 30 zł, bo powyżej to drożyzna... na papierosy też nigdy nie brakowało kasy, ale przed innymi - bieda, bieda, bieda... a nuż ktoś coś odpali...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrus to pestka, ale mojej to nie chce się już nic... najlepsze było jak kupowaliśmy mieszkanie, kuchnia miniaturowa, ale wspólna decyzja, że zamiast piekarnika będzie zmywarka bo jednak bardziej się przyda... teściowa miała oczy jak pięć złotych JAK TO? NIE BĘDZIESZ PIEKŁA??? A od tamtej pory choć minęło kilka lat jakoś nie jadłam u niej domowego ciasta, albo kupne albo syf z foremki z reala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahhaa ale obrus na wigilie z baziami przebil wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja zeby zaoszczedzic dla mioch dzieci rzucilam palenie po 36 latch :( i nie pale od 22m-cy zeby miec na prezety dla naszych dzieci,ktorzy i tak maj nas w dupppppie :( chce mi sie plakac !!Tesciowa w duuuuupe rąbana 55l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej moja tesiowa ja nie będę piekla w piekarniku nic bo szkoda gazu kiedyś nastwailam sobie u niej wode na jedna herbate nikt nie chciał pic a ona do mnie z gebe co TY ROBISZ NA JEDNA HERBATE TYLE WODY??WIESZ ILE TO SIE BEDZIE GRZALO|? ILE TO GAZU ZEJDZIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swojej teściowej nigdy nie miałam w d***e, zawsze coś przynosiłam do jedzenia, prezenty wymyślałam... ale powiedziałam sobie - koniec... nie ma... nic w zamian nie dostaję, wręcz przeciwnie... także można powiedzieć, że na moje nastawienie sobie teściowa solidnie pracowała kilka lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak trzymaj !!!Tesciowa 55l :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I NIE ZROBILAM TEJ herbaty WTEDY MIALAM WTEDY PUDELKO ZAPAlek w reku wylaczylam rzuciłam o stol zapałki jak wylazłam tak jak stala maz mi wzial torebke kurtke później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WESOLEGO ALLELUJA !:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alllueja merry christmas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aLLELUJA !!!!!! TESCIOWA 55L. OŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja was wszystich mam głęboko!!!papappappappapappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi lżej jak czytam sobie, że nie tylko moja takie wałki odwala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i mi o to chodzilo mam wszystko w duuuupie i lubie sobie od czasu do czasu drinka pierrrrrlac!!tesciowa 55 l :( noooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nO I TAK TRZYMAM !tESCIOWA55L :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z******ty topik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę świetny temat, nie myślałam, że tyle ludzi chciałoby zaoszczędzić w święta, najlepiej kosztem cudzego portfela, może dzięki temu takie tłumy teraz w sklepach, tego co nie wydali i innych objedli to mogą przepuścić na bzdety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą prostackie zachowania to nie tylko domena teściowych, przecież w całej rodzinie nie można się tak wykorzystywać jedni drugich a od siebie nic, inni może z grzeczności tego nie komentują tylko duszą w sobie... a później... można chociaż anonimowo się wyżalić.. całe szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój sposób na takie cwaniactwo jest taki, że przyjęłam bardzo podobną postawę jak moja teściowa - robię to samo co ona... prezent był tani albo żaden? więc i dla niej jest taniutki, niech ma... jedzenie jest niezjadliwe z paczki? u mnie też stawiam na stół takie pyszne ciasto, niech je, widocznie lubi skoro u niej stale jest takie.. i tak dalej... ma to jedną zaletę - nic jej nie zawdzięczam, nic jej nie jestem winna... i tyle... ja mam się dla niej starać, skoro ona leje na wszystko? niedoczekanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaaaallla
Temat fajny mimo ze jak sie przypatrzec to niezbyt samym zainteresowanym do smiec*****a tylko baaaaardzo Was prosze panie kochane zmieniajcie sobie niki bo jak kazda pisze jako gosc to sie ciezko czyta ;) A zeby bylo na temat to moja tesciowa tez jest niezla, choinki to od lat nie ubiera, stolu nie stroi, jak nalewa barszczyk do talerzy to kladzie caly garnek na stole, niewazne czy sie obrus poplami czy nie. I robi to nie tylko u siebie ale u mnie w domu tez ( w ramach hmmm pomocy). Kiedys zaprosila nas do siebie na obiad. Ubralismy sie przyzwoicie, przychodzimy a ona otwiera nam drzwi w podomce :). No ale nic, chcialam pomoc a ona ze mam nie pomagac tylko siadac do stolu. No to siadam, maz I dzieci tez, ona podaje nam talerze z jedzeniem, ale patrze a jednego nakrycia brakuje, no wiec mowie jej ze jeszcze jedno a ona " ja juz jadlam" :). Co bylo robic, zaczelismy jesc a za chwile patrze a tesciowa siedzi na kanapie, w rece garnek po ziemniakach gotowanych I zajada z niego resztki, no myslalam ze padne. Wszystko fajnie tylko nie wiedzialam jak mam dziecku odpowiedziec na pytanie czemu babcia je ziemniaki z garka a nie siedzi z nami przy stole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to co odpowiedzieć? prawdę... że widocznie tak lubi... :P hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×