Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdeterminowana30

WALKA O WYMARZONE CIAŁO WSZYSCY ZMOTYWOWANI ZAPRASZAM

Polecane posty

zaraz sie porzadnie zdenerwuje. Probuje po raz n-ty wyslac post i kafe uznaje mi to jako spam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oh zdeterminowana...wiesz..bo ja w sumie powinnam nazywac sie pars Hilton 2. tylko, ze niestety cos poszlo nie tak..i nie mam tyle kasy na zakupy co Paris ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co normalnie zaczyna mnie kafe denerwowac. Wysylam nomalny post..nawet go skrocilam..a tu co chwile wiadomosc, ze tres zostala uznana za spam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w****wilam sie. Te co reklamuja na pewno nie maja zadnych spamow. Ja pisze normalnie, wyslac postow nie moge. Znacie jakas inna stronke, gdzie mozna sie normalnie udzielac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pusia widze, ze ty tera zamieniasz sie w kucharke-zaczynasz robisz smakolyki w domciu :D nawet najmniejsze dziecie to zauwazylo... :D zdrowo, smacznie..nie ma jak u mamy :P A ja wrocilam wlasnie z coachingu...znaczy sie po coachingu ak.. tez :P Nie ma to jak czas adwentowy... jeszcze tylko tydzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U was tez jest rynek swiateczny? poszlismy mala grupka na grzanca... :D no dobra. na dwa grzance. Ahhhh..niedlugo otwieraja rynek swiateczny...uwielbiam ten zapach, ktory roznosi sie po rynku...I smak...tez lubie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz...podzielilam teskt na czesci. I jeszcze skrocilam. A propo zakupow. Jade w przyszlym tygodniu.trzeba kupic bielizne...duuuuuzo nowej bielizny. Ah..ciezkie jest zycie kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Hehe czytam co napisałaś kochana i Can i chyba przyznam ci racje powinnaś nosić imię Paris haha , ja tez lubię zakupy gdyby nie mały ogranicznik haha Dziś chodziłyśmy z córka i mamy plama pięknie wystroić dom na święta dokupić nowych ozdób , ostatnie trzy lata ciagle pracowałam i nie myślałam aż tak o świętach a w tym roku mam czas i chceci haha przymusowe ale jest:) Co planujecie za weekend do jedzenia ??? Ja zrobię sałatkę warzywna i kotleciki do tego cała rodzina aż sie ślini haha:) ja zrobię sobie kotleciki fit w panierce z otręby żytnich i pieczone na patelni bez tłuszczu bo sałatka już będzie wystarczajaco kaloryczna:) Zdeterminowana dziś pewnie pracuje cały dzień skoro koło 12 wyfrunęła z domu:) zmykam z małym sie pobawić a pózniej go wykapać i siebie :) haha zrobię sobie dziś piling z cukru na ciało , wczoraj robiłam z cukru na twarz i naprawdę powiem Super :);) zmykam laski papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gwiazdy :) jest 20 a ja wciąż w pracy ... ledwo się kulam ale wymyślili jakąś telekonferencje i zamiast leżeć na sofie to ja w robocie ;/;/ no masakra na maksa ;/ Tak czy inaczej .. dzisiaj obyło się nawet bez zygania , ale pije własnie soczek marchewkowy wiec wnioskuje ze można być rożnie ;/;/ Jutro mam korki w DG wiec przy okazji zobaczę sie z mama :) to chociaż jakiś plus tej całej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Hej kobity niechce mi sie już pisać:( znowu wylądowałam w szpitalu , znowu zmiana leku buuu tyle dobrze ze lekarz powiedział ze mam Sie nie martwić nie umrę i starać sie nie denerwować , postarają sie uspokoić serce i znaleść rozwiazanie ;) ale i tak poryczalam sie bo ule można wracać do szpitala w ciagu miesiąca 3 raz buuuu sorry ale mam dość :( chce konkretne leki aby to już nie wróciło !! Każą myślec pozytywnie i chce ale czasem bywa to trudne :( a wy jak ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu u nas cisza:( nie mam co czytać :( i Can pewnie baluje haha a zdeterminowana odpoczywa :) Niffi zaginęła i chyba już nie wróci :( Ja nadal w szpitalu przeczytałam tyle gazet ze szok :) moze jutro wyjdę było by super:) mrozik na dworze , wkoncu nie pada bo ostatnie 6 dni padało :( Czekam na męża bo ma wpaść i przynieść mi sałatkę :) leżę i jem buuu Zmykam :) miłej nocki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeterminowanaaa30
Pusiu !!! jak to szpital??? Ale to leki zle na Ciebie dzialaja czy ogolnie cos dodatkowo niedobrego się stało??? Mam nadzieje ze tym razem dobiora juz te wlasciwe:) Ja siedze a raczej leze jak foka i grzeje sie przy kominku .. czuje sie taka obzarta non stop no ale nie przecze .. nie załuje sobie ... teraz jestem na etapie wcinania czekoladek :) Mam nadzieje ze wszytko sie unormuje i bedzie ok:) Buziaki :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm.. dziewczyny.. nie ma co tak rygorystycznie podchodzic do diet.. wszystko w granicach rozsadku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) pusia..mam nadzieje, ze chociaz cie dobrze w tym szpitalu karmia :) Poki co ciesz sie, ze jestes pod dobra opieka :) zdeterminowana..naprawde zazdrooszcze ci tego kominku..tez bym tak chciala. A w raczce winko...aahhh jak romantycznie :P aa tam pusia..jakie balowanie... :P tylko na grzancu bylam tylko.,.. :P a tak to bardzo grzeczna bylam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Jej dziewczyny jak tam u was:) ja dziś miałam dzień czytania 50 twarzy greya polecam :) wciągał mnie ze szok;) no i byłam na zebraniu u syna a tam totalny szok i zaskoczenie pozytywne:) wszystko super wszystko ok usiadłam pani powiedziała ze powinnam być szczęśliwa ze mam takiego syna :) miło usłyszeć takie słowa :) zaraz zmykam zjeść jakoms kolacje a wy ? Zdeterminowana dosyć leżenia wskakuj tu i pisz:)! A i Can jak tam odwiedziłas dziś basen ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo :) Pusia..kurde..juz wszystko sobie ladnie przygotowalam na basen..wstaje z rana...a tu taaaaaaaki bol gardla...i w ogole czuje sie jakby mnie ktos patelnia pare razy machnal :O Siedze wlasnie w dwoch swetrach, koszulce..i na to bezrekawnik..przy 21 stopniach .. mam ndzieje, ze mnie nie rozlozy na powaznie.. :( Najadlam sie przed godzinka salatki..potem troche owocow..zeby organizm mial troche witaminek ;) A co do ksiazki...szczerze- to mnie w ogole nie wciagnela.. Moim zdaniem jezyk tej ksiazki jest na niskim poziomie.. co chwila powtorzenia slow- i nie tylko slow- jesli chodzi o sceny erotyczne...to tez nie dzieje sie tam nic nowego :( bylam strasznie roczarowana. Ale na film pojde ;) moze bedzie fajniejszy hihihi Ciekawe gdzie nasz brzuchatek :P Ide chyba zaraz do wyra.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej i Can no jestem na 205 stronie i mnie jakoś to wciąga :) chyba potrzebuje romantyZmu haha starzeje sie :) mam przynajmniej zajęcie :) Biedna ty choruszko , mnie po nocy tez gardło bolało ale w dzień ból znikł :) pij duzo herbaty z miodem i cytryna a wogole jedz miód bo jak osiada sie na gardle to dIala leczniczo :) dobrej nocki kochana obyś wykurowala sie szybko:) buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeterminowanaaa30
hej Gwiazdy:) Docieram z mojej standardowej miejscowy czyli sofy:p Mnie tez jakb rozbierało chorobsko , dzisiaj teoretycznie powinnam byc w pracy ale niedotarłam ( tzn powinnam bo jest koniec m-ca ale mam urlop wiec moge wpasc i pozałatwiac tylko swoje sprawy :) No musze ... nie ma wyjscia niesteyy!!!! I can a Ty jak jestes zasmarkana to siedz w domu , pij full witaminowych sokow , ja takie pije ... z wyciskanych owocow: Mam nadzieje ze nie ma na nie zadnych przeciwskazan:) Co do waszej ksiazki to przyznaje ze nie czytałam nigdy :p Pusiu __ > pewnie dumna jestes z powodu synka , no widzisz.. nie ma co sie zamartwiac na zapas a jak jeszcze podszlifuje wizaz :) to na nastepne Halloween bedziesz miała Makijaz w minute :)i to nie mniej odjazdwy jak tez z tego roku:) Aa... i powiedz jak serducho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co Wy tak zamarłyscie??? kurcze czuje ze zostałam sama , mało tego ... powinnam sie ogarnac i pojawic w robocie mimo urlopu a nie chce mi sie jak diabli niestety ale musze ..takei realia a u Was jak? Napiszcie cos bo tak pisze jak do sciany ;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Hejka kobity:) Zdeterminowana kochana tak mnie pochłonęła książka ze siedzę i czytam , tak erotycznych scen już dawno nie czytałam haha no w młodości:) U mnie ok intak musi buc ale muszę uważać aby sie nie przemęczać , no i muszę pomysleć o diecie takiej delikatnej albo utrzymaniu 1500 kal bo od ponad miesiąca jem co jest a nie ćwicze wiec skutki średnie :( nie obkładam sie ale jednak jest tu więcej tłuszczu :( wcześniej było minimum:) A ty jak zyganko minęło:) mam jakieś zachcianki:) I Can a ty jak sie czujesz mam nadzieje ze mija choroba ,;) Ja dziś wybieram sie na pokaz mody mojej córki w jej szkole , Wiki bieze w nim udział ma być 500 osób :) ide z moimi sąsiadkami psiapsolami :) ostatnio na nie moge ciagle liczyć i oby tak było bo pisałam wam już wcześniej ze cieżko znaleść tu przyjaciół prawdziwych:( mam jedna 50 km odmie ale blisko tez chce :) no oczywiście prócz was haha jesteście E mną od roku no prawie a sąsiadeczki od marca :) Moja córka dostawanie na praktyki do hotelu na 1 tydzień i zaproponowali jej prace na cały grudzień jest bardzo zadowolona :) pracownik młodociany ale zawsze sobie coś zarobi i poczuje co to praca:) zmykam do książek buziole kochane napisze coś jak wrócę z pokazu albo rano bo wrócę pewnie mojego czasu 23 a waszego 24 papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała 56 witamy:) można sie przyłączyć no nie dziewczyny??:) napisz więcej o sobie , ile ważysz i chcesz schudnąć ile masz wzrostu ile lat:) my jesteśmy już tu prawie rok , były wzloty i upadki :) ale ciagle razem :) dobra zmykam sie szykować na pokaz pa laski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka dziewczynki. Na wstepie bardzo przepraszam za moją nieobecnośc. Jakaś deprecha mnie złapała i nie mialam sily na nic, a też nie chciałam wam tu narzekać ciągle. Teraz juz mi trochę lepiej. Ćwiczenia i dieta u mnie leżą, ale przynajmniej juz się lepiej czuje i widzę światełko w tunelu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki :) 7 tyg temu urodzilam coreczke. Chce wrocic do formy. Po wyjsciu ze szpitala bylo fajnie, waga ladnie spadala, bylo nawet 52.9 a teraz... 56!! Jadłam duzo i to o roznych, zwykle poznych porach. Brzucha mi jeszcze troche zostalo,nie jest jakis ogromny (pas poporodowy w rozm S jest luzny), ale wisi mi taka opona pod pepkiem. No i ta rozciagnieta skora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Pusia Ciebie bardzo przepraszam bo widziałam ze złą byłaś na mnie ze się nie melduje. Jeszcze nie nadrobilam zaległości w czytaniu, ale widzę ze znowu jakiś szpital i lekki. Bidulka :( U mnie się nic strasznego nie działo, ale brak odpoczynku i czasu dla siebie tak mnie dobił ze tez mi się tylko chciało płakać :( Dieta i ćwiczenia jakoś zawsze trafiały na koniec listy spraw do załatwienia. Ale nie poddaje się. Ty mimo różnych kłopotów zawsze jestes silna. Bede brała z Ciebie przykład. Życzę miłej zabawy na pokazie. Czekam na relacje jak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Zdeterminowana gratuluję powiększenia rodzinki :) Widzę ze mimo ciąży nie zwolniłas tempa. Na urlopie do pracy? Daj spokój. Lepiej się ciesz wolnym czasem. Tylko nie przesadzaj z tymi czekoladkami :PJa sobie w ciąży pofolgowalam i pod koniec miałam +23kg.Kilka :( Kilka zbędnych kilogramów zostało do tej pory niestety :( Pozdrawiam Ciebie i dzidziusia cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
I can za Tobą tez się stesknilam. Jak miałam mało czasu to sobie pomyślałam że będę robić podobnie jak Ty w weekendy, że będę unikać komputera i tak się zaczęła moja długa nieobecność tutaj. U Ciebie jak zwykle zakupy zakupy zakupy. Podziwiam Cię dziewczyno. Ja to idę do sklepu tylko jak musze. Juz wole skoczyć po jedzenie do Biedronki niż po galeriach handlowych biegać :) Widzę ze coś Cie choróbsko dopadło i pokrzyzowalo plany basenowe :( Musze tez pomyśleć o basenie. Chociaż raz na jakiś czas by było dobrze sobie popływać. Muszę się w końcu zebrać do regularnych cwiczen. Prosze trzymać kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziolszki :P ohh widze, ze mamy nowa kolezanke :) witaj :) fajnie, ze do nas dolaczylas :) ja wlasnie wygralam bitwe z leniem...i cwiczylam..po raz pierwszy od chyba dwoch miesiecy :/ no coz..teraz dieta do swiat MZ i trening co drugi dzien..o nieeeee teraz sie nie poddam :) pusia, wiadomo, ze jak sie nie cwiczy, to po jakims czasie niestety zaczynamy to czuc..czujemy, ze miesnie slabsze...a i nawet gdy wciagamy brzuch..to nie jest juz taki napiety jak wtedy gdy cwiczymy..sama wiem po sobie :/ we wrzesniu robilam trening codziennie przez trzy tygodnie..i ladnie sie cialko robilo napiete.. a teraz...? galareta :O powoli mnie choroba ..a raczej przieziebienie opuszcza..choc troche jeszcze pokasluje... ojj taki pokaz z corcia, na pewno byl ekscytujacy :) NIFFFFFFiii pierunie..normalnie po pupie dostaniesz...ile my cie tu wzywalysmy :P a ty nic :P no co ty..przieciez tu mozna tez "marudzic" ..a moze bysmy ci na to maurdzenie w jakis sposob pomogly? :) mala67..oh ..takie malenstwo w domu miec..skarb :) 7 tyg po porodzie to nie ma sie co spieszyc z efektami, skora dojdzie do siebie :) wiadomo..mozna sobie troche w tym pomoc...np. jakimis masazami i brzuszkami :) zdeterminowana, na pewno znow lezy przed kominkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niffi..no to jak?..zaczynamy razem regularnie cwiczyc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×