Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

ja widziałam, moja mama pracowała kiedyś na noworodkach. Chciałabym, aby mnie tego nauczyła. Wprawa i mycie dziecka w 3 minuty ;) Tylko pozazdrościć! Co do pajacyków to tak jak z tymi sukienkami - każdemu co innego pasuje. Moja siosrta lubiła bardzo tego używać u swoich bajtli. Ja nie wiem, jakbym znalazła coś bez wkładania przez głowę to będzie to królować jego szafie :P U nas w mieszkaniu jest gorąco zimą. Mamy ogrzewanie w kaloryferach plus podłogówkę w łazience i kuchni. Ja śpię w samych majtkach, w dzień chodzimy na krótko. Jak myślicie - jak powinien spać maluszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martucha - to pewnie przez zmianę klimatu, ale i tak wybierz się teraz do gina w PL. Po co się zastanawiać co te cykle takie nieregularne. Fakt - gąbka to wylęgarnia zarazków. Mama mi mówiła "żadnych gąbek, żadnych pieluch". Ona to w ogóle potrafi dzieciaka z ręki do ręki przerzucać sprawnie w wanience. Widziałam jak kuzynki synka kąpała . Rach, pach - jak ciasto ;) O tym plastiku to słyszałam. Widziałam to i tez chcieliśmy to kupić w przyszłości :D Jak mówisz, że warto to kupię, bo niedrogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Martucha to właśnie jest idealne do kąpania dziecka, od pierwszych dni. Masz spokojne wolne ręcę i dziecko bezpieczne jest, nie ma stresu Evelinka ja w takiej parówie to bym nie zasnęła. Dla dziecka też takie grzanie jest nie dobre. Przy takiej temperaturze to ja bym w samym body kładła w śpiworku do spania lekkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz gorąco to wystarczy jakiś cienki ciuszek :) sama wyczujesz czy krótki czy długi rękaw. Dzieci zazwyczaj mają zimne rączki i nóżki. Ważne żeby nie miało mokrego karku... Przynajmniej ja tak sprawdzałam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojoj, maleńka szyjka taka ;) hehehe, już to sobie wyobraziłam. Nie no Pestka - nie bój żaby. My lubimy ciepło, ale wietrzenie jest, kaloryfery też przykręcamy jak za gorąco. Lepsze to niż zmarzlina. Mamy ogrzewanie wliczone w czynsz, to co mam oszczędzać. Sklep fajny, już sobie zrobiłam zakładkę w ulubionych z zakupami do wyprawki. Mam już te butelki od Laurki, wózki, delfinka. Pieluchy też tam chyba kupię. Ile tetrówek najlepiej mieć? 10 styknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa napisałam do was przed chwilą posta jak stąd do Holandii i mi wcięło :P Co ja pisałam ... :/ Cholera. Coś że przez tą zmianę klimatu mi zimno i mimo że na dworze ponad 20 stopni to ja w bluzach chodzę :P Najpierw kupię sobie te testy... a później się do niego wybiorę jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kniaas
evilinka przypomnialas mi ,ze bede testowac. Mam takiego stracha jak przed matura , ale nie wiem czemu ale jakos tak pozytywnie jestem nastawiona na wynik . Moze jakies przeczucia mnie mecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
10 ci starczy spokojnie. A jak wliczone w czynsz to fajnie. Można wykorzystywać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kniaas - to trzymamy kciuki!! :D Dawno nikt tutaj nie zaciążył z naszych tabelek. Co chwilę powinna tam któraś wskakiwać. Najwyższy czas! A jak temp u Ciebie? Idę poćwiczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii84
Tak sobie teraz przypomniałam że dziś mi gin powiedziała żebym wiśni i czereści nie jadła z uwagi na pestki które coś szkodliwego zawierają. Chyba nie trafiłam na taką informację, slyszalyscie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evilinka Tempka niby podniesiona , brzuch mnie caly czas pobolewa , piersi gigantycznie swedza juz cale . Jestem ciekawa co wyjdzie, bo moze mam jakies uczulenie na plyn do plukania i dlatego mnie swedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiśnie i czereśnie są zdrowe. Nie słyszałam o przeciwwskazaniach w ciąży. Przeciwnie. To co jest w pestkach to pochodna cyjanku chyba - ale zawierają witaminę b17, niszczącą komórki rakowe. To temat na inną dyskusję. My z mężem profilaktycznie zjadamy pestki moreli z tym od 2 lat. Oczywiście ja teraz nie. B17 leczy w 100% raka. Kiedyś babcie dawały do kompotu całe owoce, z pestkami. Jadło się z jabłek pestki itd. I mniej ludzi chorowało na raka niż teraz...coś w tym jest. Poczytajcie sobie o tym, jeśli chcecie -to tak btw ;) Już idę poćwiczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goalka
Pesteczka ja na pewno zakupie sobie ten stojaczek do wanienki. Fajnie ze wymyslaja takie udogodnienia. Ja to jestem we wszystkim zielona, nie wiem co kupic, jakie, czym sie kierowac. Tajska sie odzywala? Dzis miala usg. Maz mial lzy w oczach jak zobaczyl nasze malenstwo:-) nie moge sie go juz doczekac. Troche zla jestem bo strasznie bym chciala wiedziec jaka plec bo bym powoli kupywala ciuszki itp. Ja jestem strasznym zmarzluchem, caly czas jest mi zimno a ogrzewanie na sezon letni mam wylaczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Goalka ten leżaczek to stary jak świat wynalazek, ja go używałam 13 lat temu już , teraz to kosztuje grosze i jedna z rzeczy które naprawdę warto mieć od pierwszych dni. Ja do dzisiaj pamiętam pierwszą kąpiel młodej, ona to była jak okruszek wogle ważyła 2 kg jak ją pierwszy raz miałam na rękach i kąpałam. Jak teraz oglądam stare fotki jak widzę te nóżki rączki jak patyczki, boziu , to normalnie strach był wziąć na ręce. Jedyny pozytyw ze ona się urodziła 30 lipca, wtedy były nieziemskie kosmiczne upały, więc ubieranie to był pryszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Potem można kupić takie dla starszego www.smerfusie.pl/i776_krzeselko_do_kapieli_jane.html . Ja akurat na punkcie kąpieli mam bzika bo młoda się kiedyś przytopiła , znaczy oficjalnie moja siostra twierdziłą ,że nic nie było strasznego. Ale walczyłam z nią prawie 3 miesiace żeby się chciała kąpać . Kopała nogami i gryzła jak ją się do wanny wkładało. Przez 3 miesiace o zbliżeniu do wanny nie było mowy. Kąpałam ją w basenie dmuchanym na środku pokoju, robiłam cuda , wianki i imprezy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evilinka
Pestka - Ty to mosz doświadczynie dziołszka ;) Goalko - u mnie teraz tez zimno. Niby fajne mieszkanie mamy z temperaturą - zimą jest bardzo ciepło, a latem znowu chłodno w upały. Ale przy tych temperaturach, które u nas teraz są, to porażka. Nie mamy lata latoś. Mój tata ogórki na działce zakrywa, bo w nocy po 5, albo 6 stopni. Dzisiaj o 15.00 było 10C i deszcz :( U Was też tak brzydko? Kniaas - no to trzymamy, trzymamy, tylko się nie nakręcaj. A Ty musisz na betę iść? Coś pisałaś, że z tarczycą masz problemy i musisz pilnować ciążę. Czy coś pomyliłam? Goalko - ja coś mam przeczucie, że płci też nie poznam, bo też się nakręcam już i chcę wiedzieć wszystko od razu ;) Ale czasem za szybko poznana to potem okazuje się nie ta, więc może warto poczekać. Ja tam zacznę kupować beżowe, żółte :) A co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska
Dziewczyny jestem obecna! Napisze to tak...jestem w szoku...okazalo sie, ze mam pecherzyk ktory na oko liczy 20mm! :) Lekarz pokazal mi go na usg...jak on dziwnie wyglada!!! Przypomina fasole! :D naprawde jestem w takim szoku...polozylam sie jakby nigdy nic na lezance i bylam nastawiona na anty, ze znowu nic...bo jak co miesiac mialam wlasnie ok 10dc takie klucia w podbrzuszu albo nie raz pisalam o tych uplawach, ze tyle ich mam...a gin doslownie wlozyl mi to urzadzenie do usg /sorry ale nie wiem jak ten "wziernik" do usg nazywa sie, wiec wybaczcie/ no i chwile to trwalo i mowi "oo jest pecherzyk"...a ja w szoku, bo nie wiedzialam o co mu na poczatku chodzi:D odwrocil monitor w moja strone i mowi, ze pokazuje mi wlasnie prawy jajnik, a w nim takie ciemne tlo w ksztalcie fasolki:D tak ucieszylam sie jakbym dziecko widziala hahaha !!:D ale malo wazne jakie mam skojarzenia :D nie wiem, czy ktoras z Was kiedykolwiek miala monitoring (oprocz Brzoskwinki), ale uwierzcie mi, ze az nieprawdopodobne, ze w jajniku takie wielkie "cos" miesci sie!:D 2cm...strasznie duze to, a ma jeszcze troche urosnac!:) zapytalam gina do jakich wymiarow rosnie pecherzyk, to powiedzial, ze mniej wiecej do 23mm i na dniach ma peknac. tzn wlasnie powiedzial, ze powinnam przyjsc do niego w piatek, zeby sprawdzic, czy w ogole pecherzyk pekl, ale jakos tak wyszlo, ze zapomnialam o tym wszystkim dopytac, bo taka szczesliwa bylam, ze wkoncu cos ruszylo!:) i sluchajcie co jest w tym wszystkim dziwne...mowie mu, ze moje ostatnie dwa cykle trwaly po 36,37 dni i mowilam mu o tym, co mi pisalyscie, ze moze na monitoringi chodze za wczesnie...to powiedzial, ze tak moze byc, ale organizm kobiety jest naprawde rozny i fazy cyklu moga roznie trwac. podal mi przyklad, ze ma takie dziewczyny (tj. pacjentki) u siebie, ktore maja cykle po 28 dni, a owulacje maja dopiero 18/19 dnia cyklu. a te poprzednie cykle, ktore trwaly po 28 dni + te po 36/37 dni to mogly byc bezowulacyjne albo owulacja wystapila pozniej...chociaz gin powiedzial, ze przy cyklach bezowulacyjnych cykle sa tez z reguly dluzsze, ale nie zawsze...ogolnie dawal do zrozumienia, ze organizm kobiety jest skomplikowany i nie ma co sie sugerowac, ze cykl 28 dni, to owulka musi byc tego 14 dnia cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Evelinka jak się ma taką siostrę to nie ma wyjścia :P . Ona jest jednostka specyficznie wybitna - dzięki niej gasiłam już pożary ogródka z młodą na rękach, właziłam przez okno bo zgubiła klucze do domu, , a jak juz wlazlam to sobie przypomniala ze klucze w budzie wózka są . Teraz trochę się ogarnęła , dorosła, ale czasem mam wrazęnie że to ja jestem starsza od niej .Chociaż dzisiaj też był sajgon, jak wywalili ta futryną . Nie wiedziałam które ogarniać najpierw, bo Młoda się wystraszyła bo walnęło akurat jak trzasnela drzwiami od łazienki i siedziała w tej łazience, moja siora robiła histerie pod drzwiami od łazienki nad wywalona futryna, a ja akurat naleśniki smażyłam na śniadanie i usiłowałam młodego ogarnąć, bo on jeść je ale wyczynia cuda przy jedzeniu i trzeba go pilnować. Normalnie cyrk na kółkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co dalej... pytam, czy mniej wiecej wie, kiedy pecherzyk moze peknac, to powiedzial, ze nie wie i dlatego powiedzial mi o tym piatku...ale w sumie to ja sie ciesze, ze w ogole cos uroslo. to jest moj 3 cykl z clostilbegyt. powiedzial tez, ze mam dzialac ;D i dlatego mnie nie bylo...;) ginekologa mialam na 18, pozniej poszlam do mojego M, kolacja, przyjemnosci, zakupy i wrocilam do domu i dopiero teraz mialam czas, zeby napisac:) moj M tez ucieszyl sie, ze w koncu cos pomaga:) mowil, ze bez wzgledu na to, czy zajde w ciaze, czy nie, to w koncu reaguje na leki:) Dziewczyny moze to przez leki? moze tez dlatego, ze zaczelam jakos aktywnie spedzac swoj czas i stad pecherzyk?? sama nie wiem, ale fajnie, ze jest:) tylko zobaczymy, czy cos wyjdzie z tego...moj M jedzie na szkolenie w czwartek i wraca w piatek, wiec do srody wlacznie staramy sie i jeszcze w piatek przycisne swojego M :) cos jeszcze chcialam Wam opowiedziec...jak patrzylam na usg, to widzialam kolo jajnika takie pulsujace cos i mowie ginowi, ze cos ciekawego widze na dole, cos co wlasnie pulsuje i wyglada mi to na tetnice...i opowiedzial mi, ze jest kolo jajnika tetnica biodrowa (nie pamietam jak dokladnie fachowo to okreslil) i opowiadal, ze sa takie konowaly, ze nie znaja anatomii i jak przeprowadzaja operacje np usuniecia jajnika, czy jakies inne operacje, to zdarza sie, ze narusza tetnice i kobieta wykrwawi sie w 15 sekund co do kropelki i zaden ratunek nie pomoze, bo to jest od razu smierc. jak to uslyszalam, to mnie zamurowalo:/ pierwszy raz widzialam na usg tetnice i pecherzyk...dwie atrakcie w 1 dzien :D a co do moich lekow to mam na razie brac i nie odstawiac, bo powiedzial, ze jak odstawie przy wystapieniu tego pecherzyka, to moze to byc cykl stracony i kolejne tez takie moga byc, bo to moje leczenie musi byc caly czas. tak samo jak dostane okres w przyszlym cyklu, to znowu mam brac CLO i takie samo dawkowanie, jak zawsze. oczywiscie lekarz zyczyl mi, ze jak pojawie sie na nastepnej wizycie, to juz w ciazy:) takze dzialam i okaze sie co wyjdzie...czekam do kolejnej @, a jak nie przyjdzie to po 30 dniach cyklu pojde na bete, bo nie wiadomo, jak jest z tymi moimi cyklami, a nie chce wierzyc w te testy z apteki:/ jak pisalam chaotycznie to przepraszam, ale jestem dosyc nakrecona tym wszystkim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do pecherzyka, to czulam na dniach takie ciagniecia, czy tez klucia po prawej stronie, ale w zyciu nie powiedzialabym, ze to sa objawy rosnacego pecherzyka ;D no to tyle u mnie...:) kniaas - napisz jak test i to koniecznie!:) anii84 jak sie czujesz??? Goalka cierpliwosci pewnie wkrotce wyjdzie, co za plec...:) albo bobas zrobi Wam frajde i caly czas bedzie zakrywal, co ma miedzy nozkami ;P Pesteczka medal za wytrwalosc nalezy sie ;) mialas wyzwanie i wygralas :) Ewelinko wlasnie z tymi owulacjami w cyklu, to tez slyszalam, ze moze byc kilka...i dziwisz sie, ze pojawiaja sie ciaze mnogie przy CLO? bo ja w ogole nie dziwie sie. a co do pracy...wiesz zaczynam zastanawiac sie po co czlowiekowi studia, jak robi to samo, co wiekszosc osob ze srednim wyksztalceniem...to po co wydawac na edukacje...zeby to jakos zwrocilo sie, a tu nic:/ moj M tez namawia mnie na swoja dzialalnosc, ale pytanie jaki biznes? czym zajmowac sie? to jest tez to, co Ty i Pestka kiedys pisalyscie, ze te zusy, podatki i jeszcze trzeba miec dobra sprzedaz. laurkachmurka a jak Ty czujesz sie w ciazy? martucha moze te plamienia sa stad, ze przechodzilas jakies stresy? jak bedzie dluzej to trwalo, to idz do lekarza. powinien przyjac Cie. ja kiedys tak mialam przy tabletkach anty yasminelle- caly miesiac plamienia, krwawienia i polozyli mnie w szpitalu i od razu mialam badania robione. odstawili tez yasminelle. to bylo jakies 5 lat temu, a w zeszlym roku znowu bralam yasminelle i bylo wszystko ok tzn zadnych plamien. momi to dzialaj!:) ja co miesiac przy CLO pisalam, ze mam duzo uplawow itp i dopiero teraz pecherzyk bylo widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Tajska pewnie studia teraz nic nie nadaja no chyba ze jakieś specjalistyczne. Ale z własnym biznesem teraz ciężko. Straszny kryzys znowu, mi obroty spadły prawie 15 krotnie patrząc w porównaniu do okresu lipiec- grudzień zeszłego roku. Teraz na przykład od czwartku na alegro do dzisiaj sprzedałam jedną rzecz za 140 zł i koniec :/ Nie wiem co sie dzieje normalnie ,k kombinuje już jak koń pod górę , żeby jakiś kredyt wziąść i ten sklep stacjonarny otworzyc,chociaż nie wiem czy to coś zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska
Pesteczko mi marzy sie praca w oczyszczalni sciekow, bo koncze inzynierie srodowiska. ewentualnie jakis monitoring srodowiska, czy ochrona srodowiska...ale co z tego, ze mam takie marzenia?:/ ze swoim M, jak rozmawialam dzisiaj, to tez to wszystko jest skomplikowane, bo co innego jak obie osoby pracuja, a nie ze tylko jedna:/ chociaz w ogole nic nie mowil, ze z jego pensji bysmy sie utrzymywali...dobrze, ze jest mieszkanie...wlasne, ale ciasne. Pesteczko wynajem lokalu tez kosztuje, a do tego oplac rachunki i jeszcze zarob:/ to jest tak gleboki temat, ze mozna o tym pisac****isac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Tak wiem wymarzona praca to dobra rzecz, ja marzenia dawno na polkę odłożyłam. Wiem,że wynajem to koszt, ale po pierwsze mam masę towaru zmagazynowaną, po drugie miesięczne koszty na alegro teraz to kwota równa kwocie wynajmuju za sklep , jak mam pchać tym złodziejom z alegro to wolę własny sklep mieć, i tak wydaje i tak wydaje kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evilinka
Pestka - ludzie raczej na allegro kupują, albo w sklepach internetowych, bo niższy koszt utrzymania, wiadomo. My mamy lokal, ale fuksem udało nam się za 200zł znaleźć. Teraz go powoli remontujemy i będziemy tam pracować. Po urodzeniu bobaska mąż ze swoim biurkiem i kompem tam pójdzie. Tajska - super! Coś tak myślę, że jeszcze kilka będzie w tym miesiącu i będziesz miała aż nadto dzieciaków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Kurde myślałam że po tej futrynie nic sie nie stało, a cała podłoga w przedpokoju porysowana panele :/ Po prostu super cała podłoga do wymiany się kwalifikuje , bo nie mam jeszcze chodnika w przedpokoju . Evelinka to super tanio ja w Gdańsku to patrząc na ceny lokali to niżej 2 tysięcy nie znajdę netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nieźle, jak płacisz takie prowizje, że na lokal odłożysz :/ A ja myślałam, że dlatego takie niskie ceny tam są. Bo czasem coś dużo dużo taniej można kupić. To może i warto. Teraz mi każdy mówi, że biznes związany z dziećmi ma sens - wysyp brzuchaczek. Wszędzie pełno tych wielorybów, hehehe :P Będzie dzieci a dzieci! Tajska - mojej koleżance lekarz powiedział, że do bodajże 3 cykli, jak pojawia się przy tych lekach, pojawia się też ciąża :). Powinna. Więc głowa do góry. Ona miała jajeczko cały czas i teraz dostała skierowanie na drożność :( Bo nic z tego nie było. Prawdopodobnie ma jakieś zrosty po wyrostku i to blokuje zapłodnienie. Bo owulacje ma ciągle piękne, po 2,3 w miesiącu. A tak btw - ciesz się, że chudniesz, bo ona utyła po tych lekach i ćwiczy, chodzi, jeździ na rowerku i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Supertanio, bo to w bloku, na samej górze, maleńki lokal. Do pracy się nadaje, na maleńkie studio foto też. I takie też ma przeznaczenie. Chcę zająć się fotografią dziecięcą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Evelinka na alegro teraz odwrót koszty są dobijace :/ a sprzedaz wogole stoi w miejscu. Zresztą dużo osób mówi że teraz kryzys, w wielu branżach. Ja już jestem tak zniechęcona zę mam cheć rzucic to w cholerę, po cic****eszcz3 licze ze od lipca jak w zeszłym roku pojdzie, ale co to za zycie pół roku na minusie pol na plusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Evelinka żeby to prowizje były to byłoby ok, ale to są głownie puste koszty z wystawienia aukcji ktore przelecą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×