Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kredyt na mieszkaniee

Polecane posty

Gość gość

Jak wyglada sprawa kredytu jesli nie jest sie malzenstwem? czy np mozemy wziaz razem kredyt ale ja dam na 1/3 mieszkania, partner na 2/3 i czy to bedzie wtedy gdzies zapisane, ze moja jest 1/3 domu? chcialabym zeby to bylo sprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informatyk_wlkp
nie musicie być małżeństwem jeśli chcecie wziąć kredyt na mieszkanie. Zwyczajnie kredyt bierzecie na siebie i w banku nic nie mówicie, bo to banku nie interesuje, występujecie o kredyt razem więc wiesz..., ale spisujecie umowę między sobą najlepiej notarialną, że ty spłacasz 1/3 a partner 2/3 kredytu i już. Oboje rozumiem pracujecie i macie dochody pozwalające na spłatę takiej części kredytu w taki sposób. To jest myślę do zrobienia. Najlepiej byłoby dodać też taki wpis, że w przypadku niewywiązania się strony z umowy jej niezapłacony procent kredytu przechodzi na stronę drugą wraz z adekwatnym do pozostałego kredytu precentem mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, czyli to juz sie oddzielnie splaca...a ile osob moze byc zgloszonych do kredytu? nie wiem czy to nie zabrzmi dziwnie ale czy z mojej strony moga byc dopisani rodzice, a ze strony partnera jego tata? chodzi o to ze byaby wieksza zdolnosc no i oni beda nam pomagac finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak wszystko bedziecie zawsze dzielic w stosunku 2:1? Prace domowe, itd. tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co Wam brać kredyt, wiecie ile wynosi oprocentowanie i ile bank na Was zarobi? Śmieszą mnie tacy ludzie, ja nie dam zarabiać bankom- a dodam, że z mężem mamy gdzie mieszkać i żadnych pożyczek nam do szczęścia nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem lepszy kredyt niz wieczne wynajmowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbys byal taka szczesliwa to bys zyla sobie radosnie a nie obnosila sie z tym na kafeterii. Dla nas jedynym wyjsciem jest kredyt i tyle w tym temacie, zarabiaja na nas wszyscy dookola, biznes is biznes, ty nie chodzisz do sklepow? wiesz ile zdzieraja marży? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×