Wymyślanie niestworzonych rzeczy

Niektórzy wymyślają i kłamią ile wlezie, a naiwni im wierzą. Budują swój obraz jako ludzi doskonałych i idealnych. Kłamią, o tym że są bogaci, maja udane związki. Chcą być lubiani i podziwiani. Potem wykorzystują tą naiwność i są jak larwy i pijawki, żerując na dobroci innych. Po co to robią? Żyją w ciągłym kłamstwie, udając kogoś innego. Czy to świadczy, że sami są tak beznadziejni? Dla mnie są żałośni i śmieszni.

Tak, są beznadziejni, no chyba że robią sobie żarty (gdzie to wychodzi w trakcie rozmowy)

Nie na żarty tylko na serio, gorzej jak się potem wyda. Znam takich parę osób i aż wstyd mi za nie:( Tragedia i zero godności.