Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NALEŚNIKI

Polecane posty

Gość gość

na czym smazycie nalesniki? Na oleju czy na sloninie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na oleju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa na winie
na tym co mamy pod reka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na masle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to jest dobra odpowiedz :D ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na patelni teflonowej bez tłuszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do odpowiedzi 11:42 - i to jest dobra odpowiedz ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na teflonowej nie da sie smazyc nalesnikow bez tluszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa na winie
polak potrafi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać na mojej się da :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też smaże bez tłuszczu, tylko na pierwszy naleśnik nalewam ciutkę oleju. Za to do środka, do ciasta daję kilka łyżek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na słoninie? o matko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dasz olej do ciasta naleśnikowego to potem nie trzeba już nalewać na patelnię. zawsze tak robię i super odchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też smażę bez tłuszczu tylko do ciasta dodaję roztopionego masła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na oleju pierwszy a pozniej na sloninie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przed pierwszym naleśnikiem daję kropelkę oleju, potem co ok 4 naleśniki dolewam kropelkę (dosłownie), tak żeby smażyć prawie bez tłuszczu (na teflonowej patelni) i nie dodaję nigdy oleju do ciasta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kilka lyzek oleju do ciasta? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można smażyć naleśniki na słoninie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa na winie
nie wiesz jak? to proste: smarujesz patelnie skorka od sloniny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna :D wbijasz na widelec kawalek sloniny, smarujesz nią gorącą patelnie i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na oliwie na 20 naleśników zużywam łyżkę. Mam pędzel, którym smaruję gorącą patelnię. Wcześniej smażyłam na słoninie, tak jak pani wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja co smaży na teflonowej bez tłuszczu ;) Są jeszcze specjalne spryskiwacze do oleju, wtedy też dozuje się niewielką ilość tłuszczu. Na kawałku słoniny nabitym na widelec smażyło się u mnie naleśniki jak byłam dzieckiem. Teraz właśnie smażę na teflonowej i czasem dodam do ciasta odrobinę oleju a czasem nie i też zazwyczaj smaży się dobrze. Jak coś mi ciasto przywiera to używam tego spryskiwacza co 4-5 naleśnik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na smalcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja smażę na zwykłej patelni na oleju. Wlewam łyżeczkę oleju, rozgrzewam, odlewam to, czego jest za dużo i smażę, po kilku naleśnikach odrobinę dolewam i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×