Ratunku mam tylko tydzien

Zmierzylam swoje spodnie snowboardowe i ledwo je dopinam, tak na wdechu, wpijaja mi sie w brzuch, boje sie, ze przy byle przysiadzie nie mówiąc juz o jeździe strzela mi na d***e i tyle bedzie z mojej jazdy :-/ Za tydzien wyjazd w góry, co robić, da sie troche do tego czasu schudnąć, zeby spodnie nie były ciasne? Darujcie sobie niemile komentarze, zapaslam sie, a teraz mam tylko tydzien, zeby coś z tym zrobic :-(

Hahahah zycie pij ocet jablkowy i nie mysl o kolacji

Kolacje to sobie na pewno daruje, ale ten ocet? Czy to wogole realne, zeby choć ze 2 kg spadły? Wtedy raczej normalnie dopne te portki :-(

Mam błonnik w proszku Xenna, czy jak to będę pila zmieszcze sie w te spodnie za tydzien? No ludzie zlitujcie sie, moze ktos był w podobnej sytuacji?

wez cos na przeczyszczenie, przez tydzien jedz tylko jogurty i pij kefir

cokolwiek w tydzień możesz zgubić tylko dzięki niezdrowym metodom typu głodówka- ale gwarantuję Ci, że jeśli pójdziesz na stok po tygodniowej głodówie to zemdlejesz...

Czyli dupa blada, rany, jaki wstyd :-( Powiem mężowi ze nie będę jeździła, bo ledwo sie w spodnie mieszczę?

No na jogurtach i kefirze to sie nie pożywie, prędzej sie rozchoruje

trochę dziwne, że dopiero przed samym wyjazdem mierzysz kombinezon..

Nie prościej kupić większe spodnie? :O

Wiem :-( W sumie nie przytyłam duzo, jakie 2, 3 kg góra ...

czemu masz sie rozchorowac? zreszta to tylko tydzien wiec albo chcesz sie zmiescic w spodnie albo lec kupowac nowe

O to chodzi, zeby sie maz nie dowiedział, on mnie zabije, jak mu powiem, ze w te co mam nie wchodzę, 1 sezon w nich jeździłam tylko :-(

ja od tygodnia jestem na diecie mniej żreć i spadło mi 3 kg pewnie to woda ale efekt na ciuchach jest widoczny, jem 1/3 tego co jadłam i duuuużo wody na kolacje jogurt naturalny o 17 śniadanie owsianka, drugie śniadanie owoc, obiad ryba bądz kurczak na parze i warzywa z wody typu kalafior brokuł

No jednak łudzę sie, ze za tydzien nie bedzie tak ciasno ;-) Ja p*****le, człowiek głupi a pózniej sie żali na forum :-/

tydzień bez kolacji i 2 kg powinno ci zejść...

No wlasnie tak mam zamiar jeść, podobnie jak wyżej napisane... Nawet jak woda zejdzie to te spodnie sie zapna normalnie a nie na brzuchu wciągniętym. Czytam ten swój topik i śmiać mi sie chce, stara baba, a dylemat gimbusa ...

Dzięki za wsparcie, odezwę sie za tydzien z rezultatem zapinania spodni ;-) A dziś rowerek stacjonarny przez godzinę :-)

na dwa dni przed wyjazdem wez cos na przeczyszczenie, a potem jedz mniej i do wyjazdu powinno byc ok

A co polecacie na przeczyszczenie? Ta Xenna nie wystarczy, jak codziennie będę pila?

blonnik raczej daje uczucie sytosci niz przeczyszcza

Ha, spodnie dobre ;-) Pilnowałam sie z jedzeniem ale bez przesady, zero słodyczy, ciut wiecej ruchu i jest sukces :D