NIE OPLACA MI SIE PRACOWAC ZA 1500ZŁ

moje dojazdy 200zł opiekunka 600zł wiec tylko za 700zł, nie ma mowy a dostałam taka propozycje z Up, odmowilam, jako pomoc ksiegowej

propozycja z pup a bez umowy? cos to podejrzane

Pewnie, że nie. Pracuj w agencji lub umawiaj się ze sponsorami, kiedy chcesz, jak i za ile chcesz.

pewnie tyle na początek, zostałoby ci doswiadczenie zawodowe i 700zł w kieszeni, wiec nie wiem czemu sie nie oplacalo

nie:) nie ma mowy,ze ja bede za 1500zł pracowac, daleko od mojego m-ca zamieszkania, nie mam mamy ani tesciowej zeby mi sie dzieckiem zajeły wiec musialabym obca osobe wziać

jasne,ze sie sie oplaca jak polowa to Twoje koszty, a przy takiej malej kwocie to robi roznice

Siedź z dupskiem w domu to się dużo bardziej opłaca. Doświadczenie weźmie ci się z kosmosu.

zła, bez jaj, co to za pieniadze, powiedzialam sobie kiedys i maz tez był za tyn,ze ponizej 2500zł zebym nawet sie nie rozgladala i mam prace za 2800:) w biurze

Nie rozumiem takich ludzi:D wszyscy chca od razu zarabiac po 5 tpln minimum. Ludzie najpierw zacznijcie od 1500 ja za mniej zaczynalem ale poznalem odpowiednich ludzi dali mi szanse i teraz zarabiam tak jak chcialem. Na takim stanowisku moglabys zdobyc doswiadczenie pozniej jakis kurs/studia podyplomowe i dalszy rozwoj. Porzadna ksiegowa zarabia bardzo dobrze. Ale nie lepiej siedziec i marudzic jak to jest zle:D

Na takim stanowisku moglabys zdobyc doswiadczenie pozniej jakis kurs/studia podyplomowe i dalszy rozwoj. Porzadna ksiegowa zarabia bardzo dobrze. Ale nie lepiej siedziec i marudzic jak to jest zl z z z z nie wiesz nic o mnie a wymadrzasz sie, juz pracowalam 5 lat w ksiegowosci wiec mam doswiadczenie, zrobione kursy itp.

ale glupia jestes... ja na stazu zarabialam 800zł,po zakonczeniu stazu dostalam angaz i marna krajowa po roku roboty za grosze podwyzke i awans,teraz zarabiam dobrze,twoja sytuacja jest przejsciowa.

Mam 15 lat doświadczenia w księgowości, teraz jestem dyrektorką zespołu administracyjnego w urzędzie i zarabiam te słynne 5000 zł :P A też zaczynałam od 1200 zł PS. Mam nadzieję, że wiesz, że UP ma prawo się wykreślić z listy bezrobotnych na określony czas za odmowę przyjęcia propozycji pracy od nich

a moim zdaniem jak kogos sytuacja nie zmusza do podjecia pracy to nie ma czego sie lapac na siłe bo jest po 1 autorko_czy wasza sytuacja materialna jest cięzka,ze musisz isc do pracy?

wiem, ale na tym akurat mi nie zalezy:) jestem ubezpieczona

Porządna księgowa z doświadczeniem nie rejestruje się w UP tylko znajduje pracę bez problemu.

oczywiscie, ale nie miescie,gdzie ciezko o prace a taka akaurat to graniczy z cudem dostac:D to prywatna firma i dlatego tez nosem krece, bo troche o niej slyszalam, niestety niezbyt przychylnych opinii, poza tym oni co jakis czas daja ogloszenie na te samo stanowisko wiec cos jest nie halo i nie ma szans na stała prace

nie, nie szukam na sile pracy, ale juz nudze sie w domu, to głowny powod, ale musi mi sie tez oplacac to finansowo

ma racje, ze nie chce pracowac za takie ochlapy, nawet araby sie nei zgadzaja pracowac za taka kase, ale Polacy to sa biale murzyny Europy do tego ambitne, co chca pokazac, ze potrafia zyc za miske ryzu w duposcisku i duma ich z tego powodu rozpiera i uwazaja sie za lepszych... Tak zgadzajacie sie pracowac za takie ochlapy, to cale zycie bedziecie nic tylko biedowac, a zycie ma sie tylko jedno. Ja uwazam jak cie nie stac godnie placic to sam z*********j....albo zamknij ten nedzny kramik...

tez bym za tyle nie poszla

z taka mentalnoscia twoim zyciowym osiagnieciem zostanie urodzenie dziecka. Znam kobiety, ktore pracowaly praktycznir za darmo, bo musialy oddawac wiekszosc pensji opiekunce, a mimo to sie na to decydowaly, aby nie cofac sie w rozwoju i nie wypasc z rynku pracy.

ja bym się nawet sekundy nie zastanawiała gdybym dostała taką propozycję. zazdroszczę...

ja bym też poszła.

taka fajna robota, czysta, pewnie normalne godziny pracy ehh pomarzyć tylko sobie mogę a inne nie chcą, nie ma sprawiedliwości.

Pracuj na własny rachunek,tak jak ja http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5814530 Zarabiając 1500 nic nie osiągniesz w życiu. Wiem co mówię bo robiłam w życu wiele rzeczy.

to ze wam źle sie zyje to nie znaczy ze autorce tez. ludzie!!!!!!! ja bym nie poszla, bo dla mnie to za male pieniadze i mamy kase, z różnych żrodeł a co robic to ja mam i a za 1500 to szoda mi z lozka wstawac , , gdyby nam źle sie zyło to bym poszła

ja bym poszła a co tam opiekunka za 600 zł ja płacę miesięcznie 1400zł .

ale chyba 1500 nie zarabiasz idiotko:D

a bez idiotko się wypowiedzieć to już się nie da? myślisz że bluzgi coś wnoszą do twojej wypowiedzi? NIE,świadczą tylko o twoim poziomie kultury!

ja bym poszła do takiej roboty w podskokach mimo że kasy nam nie brakuje ale szukam pracy z nudów, najmłodsze dziecko poszło już do przedszkola, od września szukam pracy i nic.

Nie opłaca ci się pracować za 1500 zł = nie dostaniesz pracy i za 2500, bo takich wybrednych nikt nie zatrudni. Skoro łapiesz się za oferty z UP (najgorszy sort, gdzie tylko desperaci na coś liczą) to znaczy, że nic lepszego ci się nie trafiało dość długo. Chyba jakiś powód tego jest? nawiasem mówiąc - wszyscy jęczą, że taka bida w Polsce, a tu proszę - "nie opłaca się"...