Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość depresja i samotność od zawsze

moje życie to droga krzyżowa i czekam na śmierć

Polecane posty

Gość depresja i samotność od zawsze

od zawsze mam jakieś problemy emocjonalne, zawsze czuję się strasznie samotna, niczego w życiu nie pragnęłam - kaiery, pieneidzy, luksusów, jedynie marzyłam o miłości...przyjaźni....o bliskości i nie mam tego.. co to za życie, nie mam nikogo na świecie, nie wiem po co żyję... zazdroszczę innym, zazdroszczę im drugiej połówki albo rodizny, dzieci...walczę z uczuciem zazdrości, w końcu i tak nic mi od tej zazdrości nie pryzjdzie i jestem skazana na wieczną samotność :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymaj się ciepło- znam dobrze to uczucie, ciągnęło się latami... Dziś jest lepeij, mam w końcu bardzo kochanego męża i dwoje, może troje przyjaciól- ale i też sparzyłam się na innych bardzo mocno, teraz na emigracji jestem daleko od bliskich mi ludzi i pomimo że wiem że są, to bardzo odczuwam ich brak, rozmowy raz na miesiąc na skype to nie to co kontaakt bezpośredni. Widzę ile się u nich zmienia, mam wrażenie że ważne rzeczy mnie omijają... Czasem płąkać się chce.. a tu tak ciężko nawiązać jakąs wartościową znajomość, zresztą w pewnym wieku już trudniej, ludzi mają rodziny, dzieci... więc brak wspólnych tematów.... Nie daj się depresji, brzmisz jak mądra, ale smutna osoba, a mamy tak mało mądrych ludzi na swiecie... Uściski gorące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...nie mów "czekam na śmierć", ale "nie boję się śmierci", bo tak jest i to jest wielkim szczęściem, którego niewiele doświadcza. Kiedy się nie ma przyjaciół to można się spełniać pomagając słabszym, a nie oczekując nic w zamian, też czasami jest to niewdzięczne, ale z drugiej strony już się nastawiasz na to i tak nie boli. Trzeba umieć się cieszyć drobiazgami- tym że ramo budzi Cię słoneczki, że nic cię nie boli, że masz pracę itd itp. Też mam w życiu więcej tragedii niż radości, ale na ile zdrowie pozwala to się nie poddaję, kładę się spać i wstaję z miłością do Boga i ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja tez ale juz tak nie mowie bo spotkalo mnie rzeczywiscie cos zlego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×