NIE WIEM CZY DAĆ PREZENTY DLA RODZICÓW MĘŻA

Wiem... brzmi to nie fajnie, ale na prawdę mamy dylemat i nie wiemy co robić.... Otóż mój przyszły mąż ma ciężkie stosunki ze swoimi rodzicami - nie widują się już prawie od 2 lat. Mieszkamy razem z narzeczonym. Z moimi rodzicami mamy rewelacyjne stosunki, często się spotykamy. Robimy wesele we wrześniu, moi rodzice sponsorują Nam 20 000 tys zł, my dokładamy 10 000. Rodzice męża po poinformowaniu o weselu powiedzieli mu wyraźnie, że złotówki mu nie dołożą. OK,stwierdziliśmy, że damy sobie radę bez ich pomocy. Ale na tym nie koniec, ostatnio dowiedzieliśmy się od rodziny, że w ogóle zastanawiają się czy przyjść na wesele... mąż się prawie rozpłakał... tak mu się przykro zrobiło. I powiedzcie mi kochane jak my grać im : cudownych rodziców mam i obdarować prezentami... no jak? Ale ciężko to widzę, żeby moim rodzicom coś dać a im nie...ehhhhh

powiem tak ciężka sprawa.. a w ogóle rozmawialiście z rodzicami męża z jakiego powodu takie złe stosunki

Chcesz tradycyjnie na weselu obdarować rodziców? Omińcie ten zwyczaj a rodzicom dajcie dzień później. Jeszcze jak chcecie grać tą oklepaną piosenkę "cudownych rodziców mam" to już w ogóle. Jego rodziców to średnio się tyczy jak od 2 lat się do niego nie odzywają. Scenariusz wesela nie musi być taki sam jak wszystkich.

slub we wrześniu wię jeszcze sporo czasu martwiła bym sie dopiero w sierpniu. ale wiesz z 2 strony nie wiesz jak jest dokładnie z ich strony dlaczego tak postępują. syn nie odwiedza ich od 2 lat . wiec nie wiedzą jak mają się zachować do sytuacji jaka jest.

no właśnie to nie jest takie proste, ponieważ moi rodzice są bardzo tradycyjni i wiem że bardzo chcieliby i ucieszyli się z podziękować dla nich, drobnych upominków i zwyczajnego wyróżnienia na weselu- to przecież oni wykładają większą część pieniędzy na to wielkie przedsięwzięcie. Rodzice męża są aspołeczni i zawsze uważali, że dzieci są ich największym ciężarem w życiu, dlatego po ukończeniu 18 roku życia urwali kontakt ze wszystkimi dziećmi. Mąż sam powiedział, że nie ma za co im dziękować i nie chce robić szopki... Ale tu jest wielka skrajność, bo moi rodzice z całego serca zasługują na podziękowania!

może dodam, że mąż wielokrotnie chciał się z Nimi pogodzić, nie raz prosił ich abyśmy przyszli razem do nich na kawę i ciasto- ale za każdym razem odmawiali. Powód ? bo nie.... ciężkie typy osób......

A po co takie wieśniackie wesele robicie..jakieś podziękowania... jakieś naciągane g******e prezenty....odpuść sobie...

to może i lepiej jakby nie byli na weseli, jak mieć z przymusu takich rodziców i się zamęczać na własnym weselu to lepiej nie nie przyjeżdżają. a swoją drogą niech będzie tradycyjnie kwiaty dla wszystkich rodziców i piosenka a w ucho powiedzieć ze piosenka jest tylko z myślą o nich .. a na 2 dzień podarować rodzicom twoim osobny podarunek. najlepiej ich wspólny portret

Może aby uniknąć dziwnej sytuacji na weselu z tymi podziękowaniami to może lepiej wreczyc****odziekowac Twoim rodzicom np. po blogoslawienstwie?rozmawialas ze swoimi rodzicami na ten temat jak Oni to widza?....

Widzicie, to nie jest naprawdę takie łatwe. W mojej rodzinie było już parę ślubów- kuzynek i kuzynów. Nie jednokrotnie słyszałam rozmowy w rodzinie na temat podziękowań dla rodziców. A to kuzynka zaśpiewała coś sama, a to kuzyn zrobił super niespodziankę i się wszyscy popłakali. Ja po prostu wiem, że moim rodzicom byłoby bardzo, bardzo smutno gdybym pominęła taki ważny dla nich moment. Mój mąż jest dla nich jak syn, a oni dla niego jak naprawdę dobrzy rodzice, bardzo się lubią i szanują. On też nie wyobraża sobie aby im nie podziękować za to wszystko, dlatego sam powiedział, że życzenia złożymy tylko moim rodzicom, a jego pominiemy bo on nie ma im za co dziękować... Ale ja myślę, że to ma być tylko taka zemsta....

zamówcie piękna dedykacje od zespołu,od Was dla Twoich rodziców i niech muzykanci np dopowiedzą, ze prezentem będzie niespodzianka w dniu następnym dla Twoich rodziców od Was, zatańczcie z Twoimi rodzicami i tyle. Następnego dnia wręczycie Twoim rodzicom prezent, podziękujecie za wesele, pomoc itd, a na weselu na sali wszyscy goście będą się zastanawiać co to za surprise przygotowaliście. Jego rodziców pomińcie i już. I w rodzinie będzie to wporzadku wyglądało, bo będzie z elementem zaskoczenia i nie będzie szopek. I pamietajcie, ze na Waszym weselu mimo, że Twoi rodzice wiele znaczą Wy jesteście najważniejsi i nie możecie zbędnie się zamartwiać co wypada a co nie :)

Autorko napisalas wyżej ze teściowe cos przebąkiwali iż nie wiedza czy przyjdą na Wasze wesele,jesli faktycznie nie zechca się pojawić to wtedy robcie podziękowania dla Twoich rodzicow tak jak wlasnie chcecie-na weselu a jeśli nawet teściowie pojawia się,to bym chyba postapila tak samo,po co udawac ze ma się za co im podziekowac-postoja,pogapia się i ch....j ich strzeli a dedykacje zrobiłabym tylko dla Twoich rodzicow.

Mam podobny problem, dlatego nie robimy podziękowań na weselu. Zaprosimy moich rodziców na kolację przed weselem i wtedy wręczymy im prezent. W ten sposób unikniemy takiej chorej sytuacji na weselu. Poza tym nie cierpię tej piosenki.

rodzice urawli znim kontakt po 18 tce i nie oddzywaja sie do niego bo ...nie ? bez powodu ? nic nie dzieje sie bez powodu i z pewnośćia jest powód dla którego stosunki twojego narzeczonego z rodzicami są tak oziębłe . Może zamiast snuć plany na kazą ewentualność lepiej niech chłopak po prostu wyjaśni swoje psrawy z rodzicami ?