Gość Ev25 Napisano Styczeń 18, 2014 Witam. Mam ogromny problem, dlatego piszę o tym na forum, gdyż może ktoś przechodził podobną sytuację (czego nikomu nie życzę). Wraz z mężem i dwójką dzieci zaczęliśmy wynajmować mieszkanie 4 dni przed Wigilią. Właściciel chciał 1000 zł kaucji, ale ugadsliśmy się na raty. Daliśmy mu 500 zł i drugą połowę mieliśmy dać w późniejszym terminie. Opłaty za czynsz mieliśmy robić do 20-go dnia każdego miesiąca. Mąż ma dobrą pracę za granicą, ja nie pracuję, ale zawsze dawaliśmy sobie radę. Niestety od kilku dni mąż ma tak zwany przestój w pracy. Musi poczekać na zlecenie do dwóch tygodni. Co łączy się z tym, że nie zarabia. Nie mogliśmy zapłacić właścicielowi teraz 20-go, tylko później, bo mamy taką a nie inną sytuację. Dzisiaj właściciel puka nam do drzwi i mówi, że do pondziałku mamy się wyprowadzić. Dodam, że nie mieliśmy z nim spisanej umowy, bo mieszka w tym samym domu pod nami, więc umowa była tylko słowna. Co my teraz mamy zrobić? Ja nie mam rodziny, przyjaxiele mają swoje życie, więc możliwości zamieszkania u nich nie wchodzi w grę, rodzice męża sami mają swoje problemy, teść schorowany. Gdzie mamy się udać po pomoc? Mamy mało czasu, jak narazie jesteśmy bez pieniędzy. Proszę o poważne odpowiedzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach