Alkohol zrujnowal mi zycie Nie wiem juz kim jestem Trzezwieje Alkoholiczka

A Ty,próbowałaś kiedyś jakiejś terapii?

Juz pisalam chodzilam na DDA indywidualna klubie AA masakra mialam wrazenie,ze pani odwala 40min albo i 30 pozniej chodzilam prywatnie do psychologa bylo lepiej postawilam sie matce ale po 2 latach i tak musialam wyciagnac reke pierwsza,przeprosic

A nie próbowałaś, poszukać innej terapeutki?

juz nie probowalam ona mi sugerowala terapie grupowa ale musiaiabym jezdzic 60km a na to sobie nie moge pozwolic,ze wzgledu na prace chodzilam do terapeuty prywatnie do konca tamtego roku

Poloze sie juz:) dziekuje nadziejo za rozmowe rum buraku tobie tez dziekuje i przepraszam:0zapomnijmy o tych poczatach bo teraz to mi w glowie siedzi dobranoc zajrze jutro

Dobranoc:)

A ta terapeutke sie wybiera samemu? Kurcze nie wiem u mnie jest tylko jedno stowarzyszenie(czy jak to sie nazywa)rozumiecie jeden punkt AA

AA to jedno ale terapeuci przyjmują też w Poradni Leczenia Uzależnień,Poradni Zdrowia Psychicznego;trzeba się zorientować w swojej okolicy.

Piszac o tym AA mialam na mysli wlasnie taka Poradnie Uzaleznien

Najczęstsze przyczyny zdrady i opinie;http://alle.pl/powody-zdrady-wedlug-mezczyzn

Mam problem z mowieniem stop,z pokazaniem granicy,z odmawianiem.Zgadzam sie a w srodku wszystko mi sie az gotuje,buzuje i w koncu nadchodzi moment,ze wykipi ale wtedy juz wszystko Wtedy nie patrze kto jest kim,wale prosto z mostu czesto chamsko,po calosci Wlanie mialam taka sytuacje niedawno gdy komus,z kim wspolpracuje wyslalam smsa(przez pomylke)w ktorym brzydko go nazwalam(uparte zwierze) tzn tak sie czesto mowi o kims nie bluznilam ale i tak zapadne sie chyba teraz pod ziemie

http://www.youtube.com/watch?v=zdNoswBMrHk

dziekuje wiaro:)

Nie ma za co.:)Kiedys podeslal mi te audycje Mutantex i podaje dalej.:) Jak chcesz to zajrzyj na nasz topik-Mąż-ALKOHOLIK!-piszemy tam z Nadzieja od paru juz dobrych lat.:)

dziekuje jeszcze raz:) slucham tez jestem w srodku dzieckiem jakie to trudne wszystko zapytalam psychologa czy cos jeszcze ze mnie bedzie w ogole

mintan ty przepraszasz i ci w głowie siedzi to niech przestanie ja napisałem tak " początek to przeszłośc wspomniałem bo teraz rozumiem dlaczego i co ciekawe zupełnie inaczej się postrzega Ciebie teraz to tylko pokazuje że forum myli często co do ludzi" więc napisałem tylko ogólnie i po raz ostatni :-) są ważniejsze tematy a ja czytając Ciebie jestem z Tobą i to wszystko narazie co mogę zrobic bo nie znam się na takich tematach a i Twoja matka jest dośc "zacięta" w tym postanowieniu czy też w tej postawie .

dzieki rum buraku obiad zrobiony,trzeba sie wyprowadzic Milego popoludnia:)

i

" Piszac o tym AA mialam na mysli wlasnie taka Poradnie Uzaleznien" AA to anonimow********lkoholików nie będący terapią sensu medycznego tylko drogą duchowej przemiany poprzez 12 kroków. Nie ma tu składek tylko wrzutka do czapki co łaska, grupa AA jest niezależna . Natomiast terapia w poradni to leczenie poprzez psychologów uzależnien, terapeutów uzależnien, nie stosując programu AA ale go zalecając. Tutaj skupiona praca jest na psychopatologii alkoholika a więc na chorobliwych procesach w jego psychice, myśleniu i odczuwaniu. Takie bardziej naukowe podejście a nie samopomocowe wsparcie AA.

"Mam problem z mowieniem stop,z pokazaniem granicy,z odmawianiem.Zgadzam sie a w srodku wszystko mi sie az gotuje,buzuje i w koncu nadchodzi moment,ze wykipi ale wtedy juz wszystko Wtedy nie patrze kto jest kim,wale prosto z mostu czesto chamsko,po calosci" Czyli brak asertywności i duszenie w sobie emocji . Musi wykipiec w końcu i to ze zdwojoną siłą. Warsztaty asertywności by ci się przydały. Bo owszem nie wszystko wypada mówic ale też patologią jest całkowity brak umiejętności np odmawiania.

". Musi wykipiec w końcu i to ze zdwojoną siłą. ..." $$$$$ Mi się nie zdarzyło "wykipieć" nigdy.

witam i skoro dyskusja zdechła i autorki wciąż nie ma co robi się coraz bardziej "dramatyczno tajemnicze" to żegnam

Ze jak dramatycznie? autorki nie ma ale my jestesmy:) Nie lubie pozegnan:(

dramatyczne bo nie wiadomo co z nią a wiadomo co może byc teoretycznie zaś tejemnicze bo w sumie nic nie wiadomo troszkę pokretne ale tak to wygląda

A to autorka jest niezbedna? opuscila nasz lokal :D

Autorka, nie jest niezbędna:)choć życzę jej jak najlepiej:)

Polecam ksiazke. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/87590/zakuci-w-kajdany

Wg mnie autorka jest ważna bo jest autorką no ale topki już były co się rozwijały bez autorów, chodzi raczej o to że nic nie wiemy a mogłaby napisac: już mi się nie chce z wami gadac piszta se sami. W sumie to jakiekolwiek spekulacje lepiej zostawic, Różnie może byc. A tak poza tym niedługo inwazja Rosji na Polskę więc będzie się działo .

Ja na to patrzę o tyle inaczej że co nieco nakładłem jej do głowy i poświęciłem ciut czasu więc jakiś niedosyt mam. dobranoc jutro wyjazd na Krym, muszę wcześniej wstac

jest i wiara i nadzieja-czesc:) ksiazka sie zainteresuje:)na tamtym temacie czytalam ,ze wstrzasajaca? rum burak Ty tak serio?