Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

antoinette23

Opieka nad noworodkiem i dwulatką

Polecane posty

Mamo z ostatniego wpisu :) Dziękuję za polecenie wózka. Właśnie oglądałam ten model, strzał w 10! Nawet jak nie uda mi się trafić używanego to cena nowego jest przyzwoita. Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ah to zawsze tak fajnie jest no wlasnie nisa na to rozne sposoby i sa skuteczne i dzialaja na kazdego faceta jak sie to zrobi tak ale pamietaj ze taki facet moze ciebie potem latwo zostawic jak inna tez to bedzie robiuc tutaj sa takie przyklady 👄 www.youtube.com/watch?v=D4wB8NNwA-c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpisz sobie na allegro kees i masz 2 używane za 600 i za 400:) ja mam taki sam tylko starsza wersję, ma inna tapicerkę:) a w prowadzeniu jest rewelacyjny, 2 dzieci w wózku i jedną ręka to pikuś:) choć teraz juz tak nie umiem bo dzieciaki podrosły i więcej ważą:P cieszę się że pomogłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys babki i 5 musiały się zajac a ty jęczysz że z 2 bedzies zmiała cięzko,masakra,sama chciałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jęczy tylko ma obawy i nie ma w tym nic dziwnego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś, kiedyś... Weź pod uwagę, że kiedyś to dzieci chowaly się w rodzinach wielopokoleniowych. Czasy się zmieniły, często kobieta jest zdana teraz tylko na siebie. I sądzę, że nie jestem jedyna, która lekko się boi opieki nad dwójką maluchów. Cóż, pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do wózka - kolejnym plusem jest dla mnie ta barierka dla starszego malucha. Kupiłam córce spacerówkę bez tej barierki i dziecko mi siedzi w pasach nie mając jak się wygodnie ruszyć czy oprzeć do przodu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama miala 2 dzieci, roznica miedzy nami wlasnie 2 lata-musiala prac pieluchy recznie, isc po drewno, by napalic w piecu, ba, by wyprac musiala isc do studni po wode. Moj tata pracowaI od rana, w domu byl dopiero po 17. dawala rade. a teraz w dobie takich udogodnien baby panikuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co do przytyku ze kiedys i ze rodziny wielopokoleniowe. Moja mama akurat mieszkala sama z tata. Moja jedna babcia juz dawno nie zyla, dziadek unikal malych dzieci. Ojciec mojego taty nie zyl a jego matka byla ciezko chora-i jej tez mama czesto pomagala. Popieprzala z wozkiem i ze mna 2-letnia 2 km do niej, by jej pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwię się że Pani na obawy, również jestem w takiej sytuacji. Gdy byłam w pierwszej ciąży też zastanawiałam się jak to będzie i wydaje mi się to naturalne. Chyba najgorsze jest to porównanie do dawnych czasów, że kobiety nie miały pralek , pampersów itp. Uważam, że teraz jest równie trudno, gdy otacza nas świat gdzie matka nie ma prawa zmęczenia powinna być zawsze zadbana, sexy i po miesiącu w xs ,dzieci wystylizowane , dom ogarnięty na cacy. Kiedyś kobiety miały spokój psychiczny od takich pierdół,a teraz wszędzie złote rady , hejt i ocena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×