Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Temat dla nowych partnerek które związały się z nadgorliwymi tatusiami

Polecane posty

Gość gość
Teraz już przed przed ostatnich. A Pani nade mną. Oszalałaś? Ani jedna z nas nie związała by się z chłopem, który się rozwiódł i codziennie zajmuje się dzieckiem. Taki niestety powinien być sam, chyba że znajdzie taką chętną, nie wiem jak ją nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo ciągnąć małżeńśtwo dla dobra dziecka. Ale na pewno nie zakładać nowej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po rozwodzie. Mam dziecko,którym zawsze się zajmowałem i zajmuję. Kazałem amputować sobie fiuta. Bo jakby traił na którąś z was.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo sie decydujesz na zwiazek z facetem z dzieckiem albo nie znosisz sie dzielic facetem.Takie zwiazki zawsze sa trudne ale tylko na tyle na ile sobie je utrudnimy.Jak sie ma faceta z dzieckiem to trzeba sie pogodzic z tym ze on bedzie tez dla dziecka i jego matki.Nie czuc sie na ostanim miejscu,bo w zyciu nie ma takich priorytetow.Taki facet,jak mu obecna ciagle wymowki robi,tez jest miedzy mlotem i kowadlem.Ja mam faceta z dwoka dziec****swieca im duzo czasu i ma staly kontakt z byla bo przeciez razem te dzieci musza wychowac.Ciesze sie ze moj partner jest dobrym ojcem i czlowiekiem i ze nie pozucil dzieci wraz z rozwodem a jego byla moze liczyc na jego pomoc.Bo to swiadczy o nim,ze jest dobrym facetem i wspanialym ojcem.A czego wiecej chciec od faceta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwal sie madry ojciec,aby takich bylo wiecej .Szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz już przed przed ostatnich. A Pani nade mną. Oszalałaś? Ani jedna z nas nie związała by się z chłopem, który się rozwiódł i codziennie zajmuje się dzieckiem. Taki niestety powinien być sam, chyba że znajdzie taką chętną, nie wiem jak ją nazwać. xx No to co ty zrobisz, jak nagle się okaże, że matka dziecka nie może się nim zajmować, bo wyląduje szpitalu, albo będzie miała wypadek i zostanie kaleką, lub zginie. Sama chyba oszalałaś, jeśli myślisz, że ojciec w tragicznej sytuacji zostawi własne dziecko na pastwę losu. Musi się nim zająć, bo jest jego opiekunem prawnym i jeśli tego nie zrobi, to zostanie pozbawiony praw rodzicielskich i ukarany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście potworami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiecie. Niech tatuś się zajmuję dzieckiem codziennie - proszę bardzo i szapoba, ale niech wtedy nie wchodzi w związek i nie krzywdzi ludzi. Tylko o to chodzi. Ale potrafisz pogodzić rolę ojca i partnera dla nowej kobiety albo trzep się pod kołdrą. Dalej nie kumacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukajcie rozwodników tylko i wyłącznie pozbawionych praw rodzicielskich. Taki z dzieckiem nie musi się widywać wcale, musi jedynie płacić alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy nadgorliwy tatus? rozumiem ze moze denerwowac ze jest na kazde skonienie eks ... ale dziecko to dziecko. ma byc tak samo wychowywane przez ojca jak i dziecko z nowego zwiazku. nie twierdze ze to proste dla nawych partnerek . sama mialam klopot z ulozeniem tego wszytskiego(tez jestem w takim zwiazku- najtrudniej znalezc w tym swoja role bo wiadomo ja tez nie znikne;) ale twoj / moj partner jest tez ojcem tego dziecka. tak samo jak nasze wspolne dziecko potrzebuje rady/przytulenia itd od taty tak smao tamto dziecko i co tu debatowac? jakos o wlasne dzieci nie jestescie zazdrosne(ze przytula ze wyjdzie sam z dzieckiem czy ze gada tyle a tyle czasu) a tamto dziecko? jest na rowni z waszym/naszym wspolnym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest taka właśnie dyskusja. Jakiś idiota, tak idiota, sorry, napisał nade mną "jesteście potworami" Nie przeczytał nawet dokładnie pierwszego postu, gdzie NIE MA ŻADNEJ MOWY O TYM ŻE TATA MA ZERWAĆ KONTAKT Z DZIECKIEM, ba, jest nawet napisane, że tata, który totalnie olewa jest dupkiem, albo przeczytał i nie zrozumiał. I nagle pisze "jesteście potworami" No ja p******ę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macocha86
I to jest taka właśnie dyskusja. Jakiś idiota, tak idiota, sorry, napisał nade mną "jesteście potworami" Nie przeczytał nawet dokładnie pierwszego postu, gdzie NIE MA ŻADNEJ MOWY O TYM ŻE TATA MA ZERWAĆ KONTAKT Z DZIECKIEM, ba, jest nawet napisane, że tata, który totalnie olewa jest dupkiem, albo przeczytał i nie zrozumiał. I nagle pisze "jesteście potworami" No ja p******ę. xxxx Kafeteria :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiecie. Niech tatuś się zajmuję dzieckiem codziennie - proszę bardzo i szapoba, ale niech wtedy nie wchodzi w związek i nie krzywdzi ludzi. Tylko o to chodzi. Ale potrafisz pogodzić rolę ojca i partnera dla nowej kobiety albo trzep się pod kołdrą. Dalej nie kumacie? xx Nie, to ty nic nie kumasz. Ojciec po rozwodzie dalej pozostaje opiekunem prawnym dla swojego małoletniego dziecka i nawet jak się powtórnie ożeni, a jego ex żonie coś się stanie, to twój mąż przyprowadzi ci do domu swoje dziecko z pierwszego małżeństwa i żebyś nawet stanęła na głowie i zaczęła uszami klaskać, to nie zdziałasz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie czy wy potraficie czytać? Gdzie tu jest napisane, że ktoś chce, żeby ojciec zerwał kontakt z dzieckiem? No gdzie. Zachęcam nowe partnerki, które zrozumiały pierwszy post do dzielenia się doświadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie po co
To są skrajne sytuacje - jak matka np umiera albo bierzesz dziecko i jesteś dla niego matką, albo bierzesz nogi za pas. A teraz rozmawiamy o czymś innym. O tym jak faceci mydlą oczy, a potem partnerka jest jak 5 koło u wozu. I tak jak ktos juz pisał wcześniej, chyba autor, nikt to nie chce żeby dziecko zniknęło albo zeby ojciec się wypiął chodzi o zachowanie proporcji, jak tata nie umie, to nich będzie sam, a nie zawraca d**ę kobietom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja się pytam co ty zrobisz, jak ci nagle przyjdzie mieszkać i żyć pod jednym dachem z dzieckiem twojego rozwiedzionego partnera? Musisz się liczyć z taką sytuacją i nie ma znaczenia co ci wcześniej obiecywał facet i jak lub czym ci oczy mydlił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtórzę : jesteście potworami. Naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralala lala
Ja p******ę i znowu to samo. Jak wy to sobie wyobrażacie, że sie bierze nową d**ę i jej czasu nie poświęca, tylko sie ją w nocy bzyka, bo w dzień trzeba adorować tylko małą księżniczkę. Chcesz nową babe dzielisz czas PÓŁ NA PÓŁ między nią a dziecko. Nie chcesz tak, chcesz dalej udawać, że rozwód nic nie zmienił, to spoko, ale sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Naprawdę" to nie jest argument, inteligencie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu sie sfrustrowane eks wj***** na topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdekuwatwojawdoopemac - jest art.goomet.oos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc z 17.26 - "Nie czuc sie na ostanim miejscu" haha to ciekawa rada, byc ciągle na ostatnim miejscu, mieć ciągle ignorowane potrzeby, czas we dwoje od wielkiego dzwonu, ale nie czuć sie na ostanim miejscu. Uśmiałam się. Nowe partnerki powieście sobie tabliczkę z tym napisem nad łożkiem ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawde to wszystkie drugie by chcialy ,aby jej partner zapomnial o dziecku tylko wiedza ,ze to nie jest mozliwe.Piszecie o skrajnych przypadkach kiedy ojciec zajmuje sie dzieckiem codziennie..Przeciez wiecie ,ze zajmuja sie dwa razy w miesiacu ,albo rzadziej.Ale to dla was tez jest duzo.Nadgorliwy tatus jest zly,a jaka macie opinie o tatusiach ,ktorzy nie zajmuja sie dziecmi.A przeciez takich jest bardzo duzo.Prosze napiszcie czy zwiazaly byscie sie z takim nieodpowiedzialnym czlowiekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy o nich fatalną opinie - jest to napisane w 1 poście. Chodzi o zachowanie proporcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zrobisz jedna z drugą jak ex żona nagle zażąda opieki naprzemiennej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to jest topik o takich właśnie przypadkach dlatego o nich piszemy tutaj, rozumiesz? :) od przypadków jak tata nie zajmuje sie dziecmi sa inne topiki na tym forum :) matko!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy o nich fatalną opinie - jest to napisane w 1 poście. Chodzi o zachowanie proporcji. x proporcje to możesz sobie zachowywać z facetem bezdzietnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyliczkaliczka
Jak to co zrobimy:) Opieka naprzemienna przy nadgorliwym tatusiu to błogosławieństwo. Mnie pasuje. Może być tydzień u nas, pomogę przy dziecku bez problemu, ale potem jest tydzień u mamy i wtedy nie chce o dziecku słyszeć. Myślałaś, że zagniesz obecne tutaj partnerki, na innych watkach wiele z nich deklarowało opiekę naprzemienną, cześc zap*****lu, ale taka sama część tylko dla związku bez dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macocha86
Mnie także opieka naprzemienna pasuj***ardziej niż obecny stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jesli eks mojego męża by zrobić mu na złość bo ją rzucił przy rowodzie złożyła o pozbawienie go opieki?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×