Jestem biedna i chce się wyżalić

Zalozycielka Justyna i martawi to ta sama osoba to oszustwo.

nie wiem ile tu juz podobnych tematow czytalam, ale to bije oszustwem po oczach :/

tomasz - to mi tez przelej na konto bo byc moze jestem biedniejsza od niej, od trzech dni juz nic nie jadlam i nie mam pieniedzy na kupienie sobie czegos do jedzenia tylko ze ja nie pogardze jak ktos mi da cokolwiek bo - NIE CHCE WYLUDZAC TYLKO I WYLACZNIE PIENIAZKOW !!!

Jasne czemu nie , dziewczyna ma poważny problem a wy sobie z niej jaja robicie. Niech żyje uczciwość.

Opieka społeczna na pewno pomoże.Mama lub chory tata , powinien się zgłosić , złożyć wniosek i stosowne dokumenty potwierdzające chorobę i leczenie. Dostanie zasiłek stały i pewnie jeszcze jakąś pomoc a nie biadolić i mówić ''bo wiadomo jak w Polsce jest z mops-ami''. Siedzenie w domu nie polepszy waszego bytu, trzeba z niego wyjść i działać.

Polska jak polska nic nie zrobi nie ma co na to liczyc. Tylko wspolczuc

Ja kiedyś dziewczynie przelałam ,nie wiem czy pisała prawdę czy nie dla mnie 100 zł to nie duża kasa i mogę pomóc ,chodz bym wolała nie oszustom.Może autorka prawdę pisze?

Tomasz ja choruje na nowotwór złośliwy może i mi pomożesz???I bez problemu ci to udokumentuje.

Zobaczyłam tytuł "jestem biedna" i pomyślałam sobie "o, to tak jak ja" Przeczytałam cały post i pomyślałam, że chyba nie mam prawa mówić jestem biedna.Po prostu nie przelewa mi się, na wiele rzeczy mnie nie stać... To strasznie smutne co piszesz Autorko, bo przecież nawet bardzo ubogie rodziny mogą byc szczęsliwe, jeśli jest w nich miłośc i trzymają się razem. A u Ciebie, oprócz skrajnej biedy, były także duże problemy rodzinne:( Życie bywa takie niesprawiedliwe. Właśnie przeglądałam w necie rózne raporty GUSu na temat wynagrodzeń i jesztem zszokowana tymi dysproporcjami... Dlaczego jeden człowiek dostaje co miesiąc za swoją pracę 150 tys zł i pławi się w luksusach, a ktoś inny chodzi głodny i obdarty?!! Nie wiem co Ci napisać na pocieszenie... w szoku jestem że są tu osoby, które chcą realnie pomóc***przelewają pieniądze! Jednak są dobrzy ludzie na tym świecie:)

Justyna mogę c***oradzić ,jak możesz zarobić kasę.Może nie są to jakieś wielkie pieniądze ale zawsze coś.Po odwiedzaj sklepy z używaną odzieżą i wyszukaj jakieś perełki,znanych projektantów ,dobrych sieciówek i wystaw na allegro. Ja nie muszę bo mam kasę,tylko się nudzę w domu i to traktuję jako formę zabawy.Ostatnio kupiłam płaszcz za 20 zł i poszedł za 250 zł,żakiet za 10 zł sprzedałam za 140 zł.Dziś mam na stronie wystawionych 30 rzeczy ,raz idzie lepiej innym razem gorzej.Musisz poznać się na modzie i drogich nazwiskach.

To fajnie, że ludzie podsuwają pomysły radzenia sobie w trudnej sytuacji. O to chodzi. Dzielcie się pomysłami i zachęcajcie do przedsiębiorczości innych. To piękna zaleta.

ej ale to jest...nieuczciwe! rozumiem kupić za 2 dychy sprzedać za 6..ale nie za 250 !! szok

Skoro kupiłam płaszcz za 20 zł jak nowy firmy LAUREL który kosztuje w sklepie ok 2 tyś to chyba cena jest dobra.

O Boze, serce boli czytac. Co to za kraj, zeby ludzie musieli sie mierzyc z takimi problemami, podziwiam cie, musisz byc niezwykle silna... W koncu musi sie do ciebie los usmiechnac.

gościu z 18.44 - to jest jakiś biznes. Ja co tydzień jestem na otwarciu lumpeksów i widze te same gęby, już się znamy nawet z imion. Ja kupuje rękodzieło i konfekcje stołową a one raczej ciuchy. Ja sprzedaję i one sprzedają , bo ani aj nie mam tylu stołów ani one tylu szaf... Trzeba tylko pilnować, by nie było za wiele tego dochodu, bo All ma jakiś algorytm ustawiony na pewna sumę i jak się ja przekroczy to zaraz do US jest donos. Chodziły słuchy, że to 1000 zł. Trzeba się oczywiście znac na wszystkim, bo ostatnio nabyłam laleczkę z lat 80 tych, kosztowała koło 1 zl, a takie chodza z akilkadziesiat... kupują kolekcjonerzy, Ciuchy idą, aczkolwiek lepiej ida ubrania na większe rozmiary, bo wiadomo, ze u nas nie ma nic ciekawego w sklepach na duże kobiety.

trzeba tylko zainwestować w aparat fotograficzny, aczkolwiek na początku miałam komórke tylko, teraz mam kompakt za 200 zł

Ojoj a naciągara w Pasłęku już rączki zaciera. Ludzie internet u koleżanki o pół do pierwszej w nocy?Martuś już nie karta za 2 zeta na dobe....Oj naiwni naiwni....Cudotwórca w ciągu sekundy publicznie podaje wam jej nr konta notabene konta do którego nazwisko jest zbędne a wy justysi żałujecie.Chcecie justynki adres???Fajna córę ma ta wasza justyna a facet na fb ma piękny napis szlachta nie pracuje. Posyłajcie więcej.....

daj jakies namiary, mogą być zaszyfrowane hehe ale nie za mocno \

To ja z 18.44 Cha cha u nas w sklepie też te same kobitki się spotykają ale po imieniu się nie znamy.A co najlepsze jeżdzę autem za 200 tyś ,kiedyś parkowałam przed sklepem,teraz w bocznej uliczce.Mąż mi kupił aparat za 2 tyś,a od syna pod choinkę dostałam golarkę do swetrów.

hehe, może Ty jesteś ta Blondi, która Mercem sportowym podjeżdża??? No, w sumie to nie wiem jak masz na imię... :)

Nie to nie ja,Mam terenówkę.

czyli jest nas trochę ;)

gościu z 18:44 tylko uważaj, bo jak będziesz miała za duże obroty to się fiskus przyczepi

Jeśli już komuś pomagać to nie przez internet, bo nigdy nie wiadomo kto jest po drugiej stronie. Tylko osobiście i nie dawać pieniędzy tylko jedzenie, jak ktoś jest głodny to nie będzie nalegać na pieniądze tylko ucieszy się z tego co mu kupimy. Problem w tym że takich osób jest może promil, reszta zbiera na wódę czy fajki. A nawet dla niektórych żebractwo to niezły sposób na życie, niestety :(

No też słyszałam że do 1 tyś,no raz mi się zdarzyło taką kwotę przekroczyć,styczeń to lipa.Zaraz wystawiam moje ciuchy które mi się znudziły i też szukam okazji na allegro ostatnio kupiłam fajną torebkę marca jacobsa orginał za 600 zł.

Ja ci wierzę i jeśli sobie życzysz mogę c***omóc tylko w jakiej formie i jak to zrobić.

wplac jej na konto- jak napisala, a zreszta to cos c***owiem , powtarzasz sie juz ktorys raz z tym "ja ci wierze" - heeh to w koncu UWIERZ i wplac jej ta KASE - duuuzo duuuuzo kasy - ok?

Wszystkim dupkom od "za długie" to się należy po dupce od życia równo, a tym co sobie ironizują jeszcze równiej.

I biedna JUSTYSIA Nie odpowiada , czyli to była kłamczucha , ktora nabiera ludzi :(

Justysie stać nie tylko na internet,o dzięki wam naiwni rozmnażajcie się.