Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy karmiłyście piersią przy teściowej

Polecane posty

Gość gość

bo ja przy nikim oprócz męża nie karmiłam, a teściowa kilka razy próbowała wchodzić do pokoju jak karmiłam itp. jak to było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w czym widzisz problem,wszak to tez baba...nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmilam i mam to w d***e..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wychodziłam do drugiego pokoju, ale raz się zdarzyło że drzwi mąż otworzył czy co ? Już nie pamiętam i franca zerknęła sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a w czym widzisz problem,wszak to tez baba...nie rozumiem..." Skoro to też tylko baba to czemu ubrana chodzi ? Niech też pokaże swoje cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nei dałam mojej tej satysfakcji, w ogóle przy nikim oprócz meża nie karmiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero jestem w ciąży, jak na razie nie wyobrażam sobie karmić dziecko przy teściowej, to takie intymne troszkę. Ale wiadomo kto jak woli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sys
a myslalam, ze tylko ja jestem nienormalna. Rowniez nie karmie przy tesciowej juz od 4 mcy. Zdarzylo sie, ze widziala ze 3-4 razy i nie mam zbyt milych wspomnien, buzia jej sie nie zamyka, maly zaraz odrywa sie od cyca, a ja stresuje sie. Karmie przy mezu i mojej mamie, siostrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ja nei dałam mojej tej satysfakcji"- serio twoja teściowa czerpie jakąś satysfakcję z tego?? Ja karmiłam przy swojej jak mnie odwiedzała (u niej w domu raczej gdzieś z boku siadałam), tak samo karmiłam przy mamie, siostrach i szwagierkach, ze wszystkimi mam takie relacje że pokazanie się w bieliźnie, przebieranie się przy sobie itd nas nie krępuje, a żadna nachalnie nie wgapiała się w biust. Inna sprawa że mnie karmienie nie stresowało, więc czyjaś obecność mi wisiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sys
ja nie karmie bo sie stresuje, zaraz cala mokra jestem, spocona, a maly wierci sie, marudzi, odrywa sie od cyca i ciezko tak za kazdym razem zaslaniac piers. Nie mam tez takich relacji by sie w bieliznie pokazac, mam wieksza smialosc wlasnie przy mojej mamie i siostrze. Bratowej tez mowilam ze sie stresuje, to nie slucha i chyba specjalnie wchodzi, jeszcze komentuje, nie wiem juz co mam jej mowic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe szczęście, że nie miałam takich 'problemów'. Teściowa robiła co mogła, aby mi życie ułatwić, a poza tym nie karmiłam piersią. Teściowa wpadała tylko 2-3x w tygodniu, aby zająć się domem, czyli pranie, ogarnięcie i gotowanie oraz niańczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja karmiłam i przy teściowej, przy kuzynkach i nawet przy mojej sąsiadce i mam to w d***e, to też są kobiety i też mają cycki więc wiedzą jak cycek wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sys
a ja mieszkam z tesciowa, dobra to kobieta, ale zatroskliwa i umeczy czlowieka tym swoim milosierdziem, tez by chciala mi pomoc, poki co daje rade, nie chce by mnie wyreczala bo powtorzy corce, ze mi to czy tamto zrobila, a corka zaraz wypomni ze tesciowa mi pomaga itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja bym sie nie krepowała. karmię przy starszej corce,karmilam przy policjancie jak skladałam zeznania jako swiadek (bylam tam 2,5 godz. i nie dało się nie karmić),karmilam przy panu urzedniku bo tez się nie dało nie karmić.jak trzeba to karmię i juz. oczywiscie cyca nie wywalam tylko karmię dyskretnie i jakby nie patrzec to i tak nic nie widac.przeciez maluch zlapie brodawkę a resztę się zaslania bluzką,czy pieluszką.jeszcze to zalezy jak karmisz to znaczy-czy podciagasz bluzkę,czy obnizasz dekolt. przy tym drugim rozwiazaniu faktycznie widac wszystko i osobiscie nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klasyka - patolka cycem karmiąca podczas przesłuchania, fujj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sys
przy obcych karmilam, nie bylo stresu, ale krepuje sie przy tesciach i siostrze meza, jak juz wspomnialam bylo raptem kilka sytuacji jak widziala tesciowa, to doslownie gapila sie jak maly je, a mnie to krepowalo, stresowalo, a po co maly ma to odczuwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
22.01.14 no tak mialam pozwolić zeby dziecko zaryczało się na śmierć. przeciez pisałam-nic nie było widac-czytaj ze zrozumieniem.w sumie podróż w obie strony,cas oczekiwania na przesłuchanie i samo przesłuchanie trwało kilka godzin i niestety nie moglam na az tak długo z nikim zostawic maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W parkach, sklepach, samolotach, na przystankach, u znajomych czy rodziny się nie wstydzicie wymion wywalać, bez zapytania, a teściową się stresujecie?? Mateczki poleczki cycem karmiące nawet na rowerze, w wc, pks, wszędzie powinny to robić śmiele, po to mają wymiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
sys ja tez przy obcych nie mam stresu,wkoncu (powtórzę to do tych krytykujacych i wyzywajacych od patologii-NIC NIE WIDAĆ),a jak wychodze z domu na poł dnia to przeciez dziecko musi w tym czasie cos jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
kolejny temat o kp. wczoraj tez był i przedwczoraj itd. i znowu standartowo 2 obozy,w sumie to nie trzeba się wysilac tylko zapisywac swoje posty a potem wklejać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było zostawić dzieciaka w domu. Myślisz, że jak nie widać cyca to nie czuć tego smrodu mleka i nie słychać ssania? To jest właśnie wstrętne, a nie sam cycoch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sys
A ciebie jak karmiono? Lyzeczka, buteleczka na odleglosc bo smierdzialas? A jak ci smierdzi to nie wachaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
22.01.14 zostawic dzieciaka w domu kilkumiesiecznego samego na pol dnia? sorry ale nie skorzystam z twoich mądrych rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, ale nie wszystkie kobiety to samotne matki jakiś półsierot, bez rodziny i są kobiety, które mogą spokojnie zostawić takie małe dziecko pod opieką innych osób. Macierzyństwo to niekoniecznie ''niewolnictwo'' i wieczne poświęcenia. Jakoś inne kobiety sobie radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da się nie wąchać, to po prostu czuć. Karmiące tego nie wyłapują, bo to dla nich naturalne, jak zapach ich dziecka, ale dla innych to wyrazista woń i często drażniąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak mozna myśleć i składać zeznania z ciamkającycm dzieckiem u piersi. Takie obrazki to z Afryką mi sie kojarzą, gdzie wszystko jest takie bardziej zezwierzęcone. Przy teściowej nie zamierzam karmić, w ogóle przy nikim na widoku - co najwyżej przy mężu, jeśłi będzie chciał patrzeć, bo to jego dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja karmiłam a wy róbcie jak chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, karmiłam przy teściowej, przy mojej mamie również. Problemu z tym nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W murzyńskich wioskach z sutem w pysku małego zasrańca można wszystko robić, nawet kolejnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało,że karmiłam byłam 2 razy rodzić z teściową i druga synowa też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×