Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bardziej kocham mojego męża niż dziecko czy to normalne

Polecane posty

Gość gość
Utrzymanki nie utrzymaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale dlaczego wg was kobieta która kocha męża "uwiesza się na nim" i zdechnie bez niego?? Wy nie macie swojej pracy, oszczędności, hobby, przyjaciół? Miłość do męża nie oznacza podporządkowania mu się... Wy chyba jesteście wszytskie w małżeństwach zwyczajnie nieszczęśliwe i chyba wasi rodzice też nie kochali siebie nawzajem i was również... Żal mi was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ale w temacie autorka stwierdza że BARDZIEJ KOCHA SWOJEGO MĘŻA NIŻ DZIECKO!!!!!!!!!!! . Ja kocham tak samo męża jak i synka. Nie wyobrażam sobie któregoś kochać więcej, prędzej inaczej, bo to inna miłość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A milość do dziecka nie sprawia, że męża traktuję jak bankomat. Zresztą u mnie to akurat ja więcej zarabiam i to dziecko jest dla mnie najważniejsze, przynajmniej dopóki jest małe. Z tym, że ja przez sześć lat prowadzenia spraw rozwodowych patrzę na to inaczej. Wiecie ile wielkich miłości, takich bezgranicznych, na całe życie się rozpada, bo milość wygasła lub objawiła się nowa, młodsza pani. Zasada ograniczonego zaufania powinna obowiązywać też w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związki bardzo często rozpadają się, bo kobieta całą miłość przelewa na dziecko - mąz idzie na boczny tor, więc pojawiają się panie, które wykorzystują sytuację (bo nie oszukujmy się ale romanse mają faceci zaradni i kasiaści, a nie gołodupce), więć SZANUJ MĘŻĄ SWEGO bo możesz nie mieć żadnego - a dziecko za 20 lat założy własną rodzinę, a ty będziesz zatruwała życie synowej lub zięciowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dziewczyny ale w temacie autorka stwierdza że BARDZIEJ KOCHA SWOJEGO MĘŻA NIŻ DZIECKO!!!!!!!!!!! " No i dobrze .Dziecko kiedys dorośnie i będzie mialo swoja rodzinę . Za to z mężem zostanie na dobre i na zle do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaradni i kasiasci to może i tak, ale bez honoru. Jak mu się nie podoba to niech się rozwiedzie, a nie zdradza. A te panie to nie panie, tylko zwykłe dziwy. Oczywiście te, które wiedzą, że facet jest żonaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy mężczyzna , nawet ten najukochańszy to tylko człowiek a jak wiadomo człowiek ma tendencję do popełniania błędów. Kochać męża z całego serca to piękna rzecz zwłaszcza jeżeli jest odwzajemniona, kochać równie mocno ale i ślepo to brnięcie w ciemność. Mężczyźni mają instynkt łowcy i nigdy ale to przenigdy (chyba że na bardzo stare lata) nie powinni mieć przekoniania że żona poszła by za nich w pył . Każdy facet czuje ogień w sercu jeżeli towarzyszy temu choć odrobina zazdrości i niepewności ;). Często kobiety takie rzeczy pojmują po latach przykrych doświadczeń. Kobiety kochają inaczej a mężczyźni równie mocno ale też inaczej. Dziecko to odrębna sprawa i przykro czytać jak kobieta pisze że jednego członka rodziny (tu męża) kocha BARDZIEJ niż dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla wielu z was facet jest tylko dawna spermy .Jak juz jest dziecko to staje sie tylko "obcym facetem" . Poniżej jedna z druga zamiast zając sie sowim malzenstwem to wp*****lają sie z zycie swoich dorosłych juz dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:57 - święte słowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym tylko chciała widzieć minę Twojego dziecka jak będzie starsze i zapyta Mamo a kogo kochasz najbardziej na świecie?a Ty mu odpowiesz Tatusia ha normalna parodia Ja mam 2 dzieci które Kocham najmocniej na świecie,jak juz człowiek decyduje się na dziecko to musi liczyć się z tym że na pierwszym miejscu jest się MATKĄ a dopiero potem Żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arielkaaaaaaaaaa
"Ja bym tylko chciała widzieć minę Twojego dziecka jak będzie starsze i zapyta Mamo a kogo kochasz najbardziej na świecie?a Ty mu odpowiesz Tatusia ha normalna parodia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bardziej kocham dzieci niz meza,nie znaczy to wcale,ze meza nie kocham bo kocham,ale inaczej ale gdybym miala wybierac to wybralabym dzieci,a dlaczego? A dlatego,.ze mezow moge miec wielu wiem,ze kazdy z nich bylby inny,ale dzieci wiecej miec nie moge i one sa dla mnie najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym zobaczyć minę twojego męża kiedy 30-letnia córka zapyta cię, kogo kochasz bardziej a ty powiesz, że ją :) Jak również twoją minę kiedy córka zada to pytanie jemu i on odpowie tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;07 - skoro inaczej, to skąd wiesz, że dzieci bardziej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie wychodzi za mąż, rodzi dziecko to i tak w pierwszej kolejności jest się KOBIETĄ, a dopiero potem żoną i matką, więc przestańcie się tak zatracać w tym macierzyństwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję tym paniom, które piszą, że męża mogą mieć jeszcze jednego albo wielu i że mąż może mieć inną panią albo zdradzić. Od razu widać , że nie tylko bardziej kochacie swe dzieci ale związki macie do kitu. Jak się nie męczycie w czymś takim? Ja mając taki związek od razu bym się rozwiodła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:12 - dokładnie tak, człowiek, kobieta, żona, matka, ale tu na kafe to wścik macicy, znikome są inteligentne jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arielkaaaaaaaaaa
"Ja bym tylko chciała widzieć minę Twojego dziecka jak będzie starsze i zapyta Mamo a kogo kochasz najbardziej na świecie?a Ty mu odpowiesz Tatusia ha normalna parodia" Jaka parodia . Ja zawsze wiedziałam ze mama najbardziej kocha tate a tata mamę . Później byliśmy my tzn ja i brat . Teraz ja mam 35 lat a rodzice sa juz na emeryturze . I nadal najważniejszy dla mamy jest tata a dla taty mama . Za to dla mnie najważniejsza jest moja rodzina . Żadnej traumy nikt nie ma . Za to miałam cudowne dzieciństwo i kochających sie do dzisiaj rodziców ktorzy sa dla mnie przykładem dobrego małżeństwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe co by powiedziała na to para która kilka albo kilkanaście lat starała się o dziecko,głupi temat i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wścik macicy", bo jak widać, marzeniem większości mam na kafe jest jedynie urodzenie dziecka, natomiast zdrowy szczęśliwy związek to już zupełnie niepotrzebny, a nawet zbędny stan rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka para powiedziałaby, że kochają się najbardziej na świecie, bo żeby przejść niepłodność i zakończyć ją sukcesem, potrzeba ogromu miłości, zrozumienia, szacunku, zaufania, czyli tego wszystkiego, którego większości tutaj nie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czego Ty współczujesz? Tego, że niektórych kobiet milość nie zaślepia. Kocham męża i mam nadzieję, że będziemy razem do końca życia, ale nie zmienia to faktu, że mam świadomość, że może być różnie. To raczej Tobie należy współczuć naiwności. Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz musiała sprawdzić na własnej skórze, że nawet największa milość nie zawsze trwa całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, współczuję, że miłość nie zwala z nóg, nie jest pełna zaufania, nie jest zatopieniem się w drugiej osobie bez reszty. Ale my z mężem jesteśmy romantykami, i mamy te same odczucia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym zobaczyć minę twojego męża kiedy 30-letnia córka zapyta cię, kogo kochasz bardziej a ty powiesz, że ją usmiech.gif Jak również twoją minę kiedy córka zada to pytanie jemu i on odpowie tak samo... Moj maz mnie o to pytac nie musi bo on wie :) I mam nadzieje,ze on rowniez nasze dzieci kocha bardziej ode mnie tzn.moze nie bardziej ale inaczej i zycie nie za mnie lecz za nie by oddal tego wlasnie bym oczekiwala w razie czego. A jesli chodzi o zdrowy szczesliwy zwiazek to wlasnie taki gdzie sie kocha dzieci i sobie wzajemnie okazuje szacunek milosc do siebie tez owszem,ale tak jak pisalam wyzej jest to inna milosc. Kto twierdzi ianczej niech sobie twierdzi niech kocha bardziej meza od dzieci to jego sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arielka to że ja najmocniej Kocham swoje dzieci nie znaczy że z mężem się nie Kochamy albo że nie jesteśmy szczęśliwi gdyby tak nie było nie decydowalibyśmy się na dzieci,zastanawia mnie tylko po co autorce dziecko skoro jej mąż jest dla niej ważniejszy w takim wypadku mogli sobie żyć bez dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może po tej jej dziecko, że w normalnym zdrowym związku dziecko jest owocem miłości, a nie dziełem przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawia mnie tylko po co autorce dziecko skoro jej mąż jest dla niej ważniejszy w takim wypadku mogli sobie żyć bez dziecka. Bo pewnie wedlug autorki dziecko to taki dodatek do malzenstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkatematu
Po to nam dziecko, gdyż jest dopełnieniem naszej miłości i dokładnie jak ktoś napisał wyżej - jestnaszej owocem miłości a nie dziełem przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arielkaaaaaaaaaa
Dla mnie dziecko jest dopełnieniem miłości miedzy kobieta a mezczyzna. Tylko ze za 20 lat dziecko założy swoja rodzinę i będzie żyć swoim życiem . Za to mąż i zona będą mieli przed sobą jeszcze wiele wiele lat na cieszenie sie sobą. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×