Żona uparła się by karmić sztucznie Ma rację

Weź wydrukuj jej jakieś artykuły, kup jakąś mądrą książkę o karmieniu piersią (polecam Warto karmić piersią Magdaleny Nehring Gugulskiej, mozna pdf ściągnąć z neta). I powiedz, że skoro chce zrezygnować z karmienia piersią to najpierw niech przeczyta z czego rezygnuje. Potem znajdz temat o robakach w mleku (tu na kafe byl jeden nawet ze zdjęciami) i powiedz że wlasnie to chce podawać dziecku. Powiedz że tu chodzi o zdrowie waszego dziecka, i że w tym momencie gdy dziecko jest male trzeba myśleć tylko o nim i dawac mu to co najlepsze. A sztuczne mleko najlepsze nie jest. .http://www.bcbabyfriendly.ca/whatsinbreastmilkposter.pdf tu masz pdf porownanie co jest w mleku mamy a co jest w mm, to też jej pokaz.

W porządku ... Dzisiaj po południu będzie ostatnia rozmowa o karmieniu piersią Poźniej będę wspierał żonę w tym co zadecyduje Jesli bedzie to MM to muszę to zaakceptowac innej opcji nie ma Dziękuję za wszelkie komentarze Bardzo mi pomogłyscie

niezła ściema.. Marcin jesteś mega zniewieściały :D dobrze się bawiłeś-aś zakładając to nędzne provo?:D

ale dlaczego ściema? o co ci chodzi? Mam problem i tyle i chce go rozwiązać jesli uwazasz to za prowo to wyjdz z tego tematu i po kłopocie bedzie

ktoś jeszcze sie udzieli?

a co jeszcze chcesz przeczytać? temat chyba został wyczerpany

Serdecznie gratuluję prowokacji. Temat tak oklepany, że ciężko chyba wymyślić coś oryginalnego, a autorce tematu się udało. Brawo.

prowokacja sfrustrowanej mamy karmiącej cycem. po co karmic trolla?

JA PIERD... co wy z tą prowokacja? Mam dylemat ,bo nie wiem jak mam do żony trafić z argumentacja by zaczęła nasz córkę karmić na nowo piersia

ty masz dylemat ?? hahaha jakbyś kochał żone to byś zaakceptował jej wybór ...

może jej to mleko nie pasuje? a dopajacie wodą/herbatką? moja miała takie same problemy, też jesteśmy na MM, ale ona jest na Bebilon Pepti. najpierw piła zwykle mleka (kolki, zaparcia), potem HA, chwila lepiej znów coraz gorzej. Na Pepti jak ręką odjął + kropelki np Bobotic, ale w dawce jak SabSimplex. u nas kolki to były gazy. jak jej podałam krople, to zaczeła pierdzić tak, że łóżeczko się trzęsło. masaże brzuszka odpadały, bo nawet nie dała się dotkąć, zaraz ryk. a żonę rozumiem - dla mnie karmienie to była trauma, żadna przyjemność. nie będę się wdawała w szczegóły, zresztą mała i tak od szpitala była na butelce, ja mogłam dopiero pierwszy raz ją przystawić 10 dni po porodzie. jak przeszłam całkowicie na MM po 3 tygodniach prób, to mi ulżyło - inaczej popadłabym w depresję, a byłam już na skraju.

mąż najpierw entuzjasta KP, gdy widział co się ze mną dzieje, nie powiedział ani słowa, tylko mnie wspierał - na szczęście. mleko z piersi zniknęło mi po 2-3 dniach.

hahaha jakbyś kochał żone to byś zaakceptował jej wybór ." x Kocham żonę ale martwię sie o dziecko :( by jej ta sztuczna miesznka ( nutramigen aa) nie odbiła sie pozniej na zdrowiu

"JA PIERD... co wy z tą prowokacja? Mam dylemat ,bo nie wiem jak mam do żony trafić z argumentacja by zaczęła nasz córkę karmić na nowo piersia " Ano stąd, że nikt, kto pierwszy raz pisze post na tym forum nie używa x jako enter. Tylko stali bywalcy. Także już sobie odpuść, bo to się zaczyna robić żałosne.

Bez sensu te komentarze - nie można ot tak przestać i zacząć karmić piersią - może porozmawiaj z żona i podpytaj czy W OGÓLE MA POKARM?

czyli co mam zrobić ? wspierac żonę i odpuścić to karmienie piersią ? i zaakceptowac że karmi MM czy dalej walczyć by karmiła "cycem" ?

stawiam x bo inaczej nie da sie zrobic przerwy

To nie jest tak że żona skończyła karmić i nagle może ot tak zacząć. Skoro podawała inne mleko i minął ok miesiąc to prawdopodobnie pokarm już zanika. Może wstydzi ci się o tym powiedzieć? Trzeba też wziąć pod uwagę dziecko. Jeśli było karmione butelką może już piersi nie chcieć. Są jeszcze inne aspekty na które patrzy matka: wygląd, przemakanie ubrań, dyskomfort, częste karmienie. Dziecko karmione butelką lepiej śpi, nie jest co chwile głodne. Matka która opiekuje się dzieckiem z problemami sama jest jednym wielkim kłębkiem nerwów- wtedy o karmieniu można zapomnieć z powodów takich jak stres, niewyspanie się. Na Pana miejscy szukałabym innych informacji; rozwiązania problemy z kolkami. Na rynku są suplementy łagodzące kolki - wtedy szczęśliwa mama będzie mogła myśleć o podtrzymaniu laktacji - o ile to jeszcze na tym etapie możliwe.

normalny ojciec nigdy nie zaakceptuje faktu, że ktos świadomie szkodzi jego dziecku

NIE KARMIC TROLLA

żona nie karmi tylko z tego względu że 1 lekarz powiedział ze mała ma skazę białkową pozostałych 3 lekarzy powiedziało żeby nie odstawiac od piersi a moja zona posłuchała tego 1 :(

no i sytuacja jest k***wsko jasna nie wiesz dlaczego traktuje jak wyrocznię opinie tylko tego jednego lekarza?:D Ciebie to chyba matka tez karmiła gównem w proszku

27.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość normalny ojciec nigdy nie zaakceptuje faktu, że ktos świadomie szkodzi jego dziecku .... no tak lepiej niech w depresje wpadnie z tego powodu bo nie może karmić piersią ... ludzie dajcie spokój ... nie można oceniac kogoś przez pryzmat karmienia dziecka ... jak można napsiać ze szkodzi dziecku ?? .. to w takim razie , przykładowo matka po miesiącu umiera , zostaje ojciec z dzieckiem i zaczyna podawać mu mm .. i tez na niego wjedziecie i zaczniecie go wyzywać ze szkodzi dziecku ??

"stawiam x bo inaczej nie da sie zrobic przerwy" . Oczywiście że się da, można wstawić dowolny znak. Ale ty wybrałeś sposób praktykowany przez stałych bywalców forum. Co więcej, pisząc pierwszego posta nie sposób wiedzieć, że entery nie wstawiają pauz, bo pisząc pauzy się wstawiają. Także nie jest to na pewno twój pierwszy post. Dobra, więcej nie karmię tego trolla.

Chyba odpuszcze :( dzieki za wsparcie ! widzę że mnóstwo kobiet karmi MM i jakos ich dzieci sa zdrowe

"to w takim razie , przykładowo matka po miesiącu umiera , zostaje ojciec z dzieckiem i zaczyna podawać mu mm .. i tez na niego wjedziecie i zaczniecie go wyzywać ze szkodzi dziecku ??" durny przykład jak uj! widzidz autorze ? dlatego nie wolno co odpuscić!

żona powinna się rozwieźć z takim dupkiem i tyle wielki tatuś od siedmiu boleści

podaj żonę do sądu! działa na niekorzyść dziecka ! z reszta po co ja tu karmię tego trola :D

dns a wiesz, że to wcale nie jest argument z d**y? tylko problem polega na tym iż żaden sąd w tym kraju nie uzna tego za krzywdę dla dziecka mimo, że tak faktycznie jest

By zmienić mleko lekarz powinien wykonać specjalistyczne badania- u nas karmiłam, piersiąile mogłam, potem mm bebiko, bebilon pepti, i non stop krzyczal i mial wysyspkę, lekarka kazała dać nutramigen. i powiedziała ze jak nie powmoze to w szpitalu dodatkowe badania i nutramigen AA, bez tych badan szkoda męczyć dziecko- ale z tym trzeba isc do alergologa, u nas pomogł nutramigen a teraz po 5 mcach malemu preszlo uczulenie i dostaje normalne mleko od krowy. Bez badan szkoda męczyć dziecko! Tylko bólu się nabawi!