Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ok 25 30 rozmow o prace i nic co jest ze mna pytajnik

Polecane posty

Gość gość
:d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
W ogóle to jest śmieszne. Nasza dyskusja wygląda tak: Ja: lubię kolor niebieski. Sapienti Sat: czemu lubisz kolor żółty? Ja: a w szczególności chabrowy i indygo. Sapienti Sat: a właściwie to czemu lubisz cytrynowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
P.s. Przez ostatnie 5 lat nie przepracowałam ani godziny na etacie...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@@1000 złotych miesięcznie * 15 miesięcy = 15.000 3000 złotych miesięcznie * 6 miesięcy niezdolności do pracy = 18.000 + koszty leczenia ok. 20.000; do tego w perspektywie najbliższych 2 lat dojdą kolejne koszty leczenia w wysokości ok. 60.000.@@ Czyli, korzyści razem: 18000+20000+60000=98 000 zł kosztem 15 000 zł. Wygląda nie najgorzej, ale ... Czy to nie wygląda lepiej: 7000 zł x 6 m-cy = 42 000 zł + 20000 + 60000 = 122 000 zł, kosztem 500 x 15 m-cy = 7500 zł. Widzisz różnicę? :-D I jeszcze trzeba się zastanowić - czy ZUS opłaci te 20 i 60 tysięcy?! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@@P.s. Przez ostatnie 5 lat nie przepracowałam ani godziny na etacie...@@ Ale szuka Pani pracę, tak? Bo, cytuję: 2014-01-27 09:15:26 Serenga Ja Cię pocieszę, od stycznia do lipca, czyli w podobnym okresie czasowym, byłam na ok. 200 rozmowach... Czy coś to znaczy? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SAPIENTI SAT pochwal się co robisz i ile bierzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą, OK. Jeśli Pani z jakiegoś powodu nie chce powiedzieć, to niema sprawy. Jakoś muszę poszukać odpowiedzi gdzie indziej. Dziękuję! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ZUS tylko NFZ i już widzę, że dalsze wyliczanki są nieco bez sensu, bo zacierają ci się instytucje. Już pisałam - sorry, taki mamy system. 20.000 już dawno opłacił NFZ, 60.000 to kwestia czasu - w przeciwnym wypadku postęp choroby sprawi, że będę jeszcze droższa. Niemniej jednak ja pisze o faktach, a ty... 7000 zł x 6 m-cy = 42 000 zł + 20000 + 60000 = 122 000 zł, kosztem 500 x 15 m-cy = 7500 zł. wróżysz z fusów :) Tak czy inaczej - powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@@SAPIENTI SAT pochwal się co robisz i ile bierzesz@@ Mam kilka kierunków działalności: na początek zbudowałem niewielką sieć w MLM, jak już miałem nadwyżki z dochodu, zacząłem kupować inwestycyjne metale szlachetne, a teraz rozwijam inwestycje w nieruchomośc***od wynajem. Jak się okazało, do tego nie są potrzebne prawie żadne pieniądze! Szkoda że wiedziałem tego parę lat temu. "Biorę" dokładnie tyle, ile w konkretnym momencie potrzebuję. Resztę reinwestuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wróżę z fusów, tylko sam mam taki sposób na te sprawy. Co więcej, nieco uprościłem całość, bo ja mam jeszcze więcej za jeszcze mniej! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
Serenga Ja Cię pocieszę, od stycznia do lipca, czyli w podobnym okresie czasowym, byłam na ok. 200 rozmowach... Czy coś to znaczy? . No ja myślę,że to znaczy, że mam bardzo ciekawe CV, skoro mnie tak często zapraszają na rozmowy, nieprawdaż? Oraz, że w Polsce u prywaciarzy są bardzo niskie pensje, skoro w większośc**przypadków po tych rozmowach zaproponowano mi pracę, tyle, że za 1200 i jej nie przyjęłam. Oraz to znaczy, że jestem bardzo zaradna i kreatywna, skoro pomimo tego, że nie przyjęłam tej pracy, jakoś mi się udało utrzymać. Czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, masz w danym momencie o tyle więcej, o ile potrzebujesz, bo resztę reinwestujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
Jedyne co ma w tym ręce i nogi to nieruchomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@@Oraz to znaczy, że jestem bardzo zaradna i kreatywna, skoro pomimo tego, że nie przyjęłam tej pracy, jakoś mi się udało utrzymać. Czyż nie?@@ Ależ oczywiście tak!!! Oceniam to bardzo wysoko!!! :-) Tylko mi o coś innego chodzi. A mianowicie, że jednak Pani tej pracy szuka. I tak jak pisałem, bardzo mnie interesuje - czemu ludzie szukają pracy, kiedy naokoło masa innych możliwości zarabiać więcej, prościej, mniejszym wysiłkiem itd itp? Nieraz robią to z uporem maniaka, mimo ciągłych niepowodzeń, strat czasu i pieniędzy, zszarganych nerwów itd! Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
Nie ma możliwości, by zarabiać PROŚCIEJ i mniejszym wysiłkiem, przynajmniej na początkowym etapie. Więcej - tak. Ale wszelkie intratne propozycje dla ubogich w intelekt i kreatywność to oszustwa grubymi nićmi szyte. Poza tym są różni ludzie i niektórzy czują się bezpieczniej pracując na etacie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@@Nie ma możliwości, by zarabiać PROŚCIEJ i mniejszym wysiłkiem, przynajmniej na początkowym etapie.@@ Zapewniam Panią, że są i to wiele! Na dodatek, na każdym etapie. Sprawdziłem to na własnym doświadczeniu! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boshe ale ten sapienti to oszołom.. głupi taki czy udaje kretyna ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo nie. Popilnuj jeszcze i tego tematu. Ja muszę wyjść na 1,5-2 godzinki. Jak wrócę to ci wpier...niczę. Nie odchodź nigdzie żebym cie długo nie szukał. Siad i waruj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
folomeyev viktor- poszukajcie w necie informacji o tym panu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
A ja sprawdziłam, że nie ma. I trudno mi uwierzyć w Pańskie sukcesy zawodowe. Przecież aby je odnieść, trzeba być kreatywnym, inteligentnym człowiekiem i "wyprzedzać" konkurencję. A Pan nawet tych paru moich zdań nie umiał przeczytać bez przeinaczenia treści. Poza tym mi szczerze mówiąc gdybym była błyskotliwym przedsiębiorcą, byłoby żal czasu na Kafe. Dzisiaj tu siedzę, bo źle się czuję, co nie wpływa świetnie na skupienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
I nawet Pan chyba nie ma pojęcia, jak Pańskie odzywki o psach wpływają na odbiór Pańskiej osoby. Jak obniża to zaufanie i autorytet. Ma Pan jakieś pojęcie o marketingu? O polskim prawie? O polskich realiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma największe w lizaniu fiutów Polakom zeby weszli w jego oszustwa :D kretyn i tyle. poczytaj o wieprzu w internecie i zobacz jaki ma ryj. Do roboty zadnej sie nie nadaje to musi naciagac. PROSTE !! :D nazywa sie viktor fiut folomeyev - sprawdź sama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
Wiem ;) Już od pewnego czasu zaglądam na Kafeterię i doskonale znam tego Pana, bo widziałam liczne jego wypowiedzi ;) Byłam po prostu ciekawa, co teraz napisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@@Pańskie odzywki o psach wpływają na odbiór Pańskiej osoby. Jak obniża to zaufanie i autorytet.@@ Ależ, droga Pani, absolutnie nie szukam tu akceptacji mojego autorytetu! To forum to dno jakich mało. I tak jak pisałem, czasem spędzam tu jakiś czas głównie po to by zgłosić do kasacji rzygowiny tego debilnego psa, który wyzywa i oskarża mnie na tym forum. Dzisiaj już napisałem, że jak tylko (i już niedługo!) tego g... dopadnie policja i przestanie tu się udzielać, ja również na zawsze stąd pójdę. Większego dna jak to forum niema nie tylko w polskim internecie a nawet w całym świecie! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swoją drogą ... Czy Pani przypadkiem nie stosuje podwójny morał? Jeśli Polacy wyzywają kogoś od najgorszych, oskarżają o najgorsze i w ogóle zachowują się jak ostatnie chamy i bydlaki, to to nic takiego? To nie szkodzi ich autorytetowi. A kiedy ktoś, nie z Polski, odpowie im tym samym, to zaraz jest źle postrzegany i traci na wizerunku i autorytecie? Nie wydaje się to Pani dziwne? Bo mi BARDZO! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie pracy to też praca i trzeba się do niej przygotować :) Ja szukałam pracy długo, ale rzadko byłam zapraszana na rozmowy. Wszystko zależy od tego, gdzie się szuka i czego. Jeśli jest duża konkurencja (a w większości zawodów, ze względu na bezrobocie teraz tak jest) i pracodawca ma do wyboru Ciebie albo studenta, który chce zarobić na piwo i nie trzeba płacić za niego składek, ponadto będzie wdzięczny za każde zaoferowane pieniądze, to nie ma o czym mówić.. Jest fajny tekst o TOP 10 pytań rekrutacyjnych na blogu tomastest.eu. Ja do swojego CV dołączałam też test predyspozycji zawodowych, żeby się jakoś wyróżnić z tłumu i być zapamiętaną. W końcu znalazłam pracę, ale, naprawdę, to mozolna praca - szukanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
Po prostu Pan podaje się za autorytet z pewnej dziedziny, chodzi o zarabianie pieniędzy.Reagując w ten sposób, staje się Pan niewiarygodny. Co do reszty, oni są tu zupełnie anonimowi, młodsi i nie próbują być autorytetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serenga
Patrycja, lubię Cię, bo czasem piszesz coś sensownego, więc nawet ten marketing szeptany mnie nie denerwuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×