2000 zl by w koncu wyjsc na prosta

Na wstepie chcialam napisac, ze pierwszy raz prosze o pomoc*****sze tylko na tej stronie do Was. Dlaczego zwracam sie z taka, dosc nietypowa sprawa? Z bezsilnosci, wszystkie opcje przerobione:( Jestem naiwna? Bo mam nadzieje, ze jednak ktos zrozumie, uwierzy... Nadzieja matka glupich, ale warta ja miec. Gdybym jej nie miala dawno by mnie tu nie bylo :) sama czesto pomagam potrzebujacym, oczywiscie na miare moich mozliwosci. W skrocie moja sprawa wyglada tak. Brakuje nam minimum 2 tysiecy by na zawsze wyjsc na prosta. Niestety na razie upadamy i podnosimy sie od nowa. Gdyby nie poprzednie dlugi, zyli bysmy naprawde w miare. Ale niestety pozyczylismy wiec trzeba oddac, i z dnia na dzien znow sie zapozyczamy by oddac dlug. I tak bledne kolo. Prosimy o pomoc. Kszykszy89@wp.pl

znowu naciągacze. zarob d**ą jak wiele kobiet

przepraszam za kilka bledow w mojej wypowiedzi. Nie bede odpisywac na odpowiedzi typu naciagacze itp. Nie na tym to polega. Wieze, ze dzieki Wam: nie chodzi mi tylko o pieniadze,chodz glownie o nie prosze, ale moze dacie mi jeszcze jakis pomysl. Mi osobiscie juz brak pomyslow. Zyje nadzieja, ze wyjde w koncu na prosta. Tak niewiele mi brakuje. Ale dla mnie to droga niedopokonania przez najblizsze miesiace:( kszykszy89@wp.pl

ach minimum 2.000? czyli mogłoby być więcej? np. 10.000 ? buahaha :D:D:D l a co to? "wieze" "chodz" "niedopokonania" :o

Znajdz dodatkowa prace, ogranicz wydatki, popros o rozlozenie pozyczki na raty, ktore sa realne do splacenia.

strzel sobie z paltza

jakie miasto

Każdy potrzebuje czegoś ta też jestem w mega trudnej sytuacji ale cóż nawet już szukałam możliwośći jak seks za kase ale jakoś się nie udało ... mimo wszystko to nie miejsce by prosić o kase

do roboty!

juz rano o tym pisalas. gdybys w tym czasie pracowala bylabys stowe do przodu. jak bys zrezygnowala z netu bylabys druga stowe do przodu. szukaj oszczednosci a Twoj dlug bedzie powoli sie zmniejszał i poczytaj w necie o spirali dlugow. najgorsze co mozesz zrobic to zaciagnac kolejny dlug.

ej, wpadłam na pewien pomysł. ja jestem plastykiem. mam w swoim dorobku trochę niezłych grafik i troche obrazow do sprzedania. moglybym Ci je przekazac na b. dobrych warunkach. dostałabym symboliczny procent od sprzedarzy bo chodzi o to by Ci pomóc ale tez nie robic z siebie frajera. w ten sposob wiedzielibysmy,ze jestes gotowa zarobic uczciwie.z tym, ze nie gwarantuje,ze te prace ktos bedzie chcial kupic. ale jak by wypaliło to mozna rozkrecic wspolprace. po tym jak bys wyszla na prosta mozna by to pociagnac dalej na warunkach korzystnych dla obu stron. ja nie mam czasu sie tym zająć ale moze Ty?? przepraszam za styl ale nie lubie zmieniac w telefonie znakow na duze i polskie :p

ej pomóżcie mam 450tys długu hahaha poważnie i jest mi bardzo przykro, czekam....qrwa jak czytam takie rzeczy to szlak mnie trafia 2 tyś !!! idź sprzątaj, cokolwiek i zarobisz to, a nie tu naciagasz

Ja taką kwotą nawet bym innym głowy nie zwracał :(

A skąd jesteście? Podejmiecie się odśnieżania dużych powierzchni i pracy fizycznej>? Magazyny>?

Światowy głód to paranoja. W moim szamponie jest więcej owoców niż w przeciętnej afrykańskiej wiosce!

Trzeba bylo dlugow nie robic. Wypij piwo ktore nawarzylas i nie zebraj wstydu nie masz.

Nie spodziewalam sie tylu roznych odpowiedzi. Wiem, to glupie. Sama zle sie czuje piszac tu ale to moj jedyny wybor. Nie mam innej mozliwosci. Chociaz ukonczylam studia, jestem chetna do sprzatania, opeiki nad osoba starsza, dzieckiem jako dodatkowej pracy, odsniezanie, czy praca w sklepie i tym podobne. Jednak malo jest takic ogloszen u mnie w miescie a jak juz sa to dotycza osob niepelnosprawnych, albo jest 50 chetnych na miejsce jak nie wiecej. 2 tysiace pomoglo by w koncu normalnie funkcjonowac. I jak ktos pisze, ze trzeba bylo nie pozyczac. Tak o prawda, jednak sa czasem taie sytuacje w zyciu losowe, ze nie zawsze uklada sie jak bysmy chcieli. Na prawde jest juz dobrze, tanio wynajmuje mieszkanie, zyje skromnie ale nie narzekam, lecz nie potrafie podolac tym poprzednim pozyczkom. Dziekuje i przepraszam jak kogos urazilam. Pozdrawiam kszykszy89@wp.pl

Bardzo prosze o jakis kontakt do "pana plastyka" kszykszy89@wp.pl

Witam, tak zajrzalam kontrolnie czy jest jakis odzew :) Jutro napiszę na maila, bo z telefonu jest mi trochę niewygodnie a poza tym idę spać :)

Artysta plastyk :D