Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

skad ludzie maja mieszkania

Polecane posty

Gość gość
Dla mnie wynajmowanie to ostateczność. Niestety wielu nawet nie stać na kredyt - ciężko go dostać a poza tym trzeba mieć kasę na wkład. Ale jeśli można wziąć kredyt to dla mnie słuszna decyzja. Czujesz, że masz swój własny kąt. Mieszkaliśmy 2 lata na wynajmie i dopiero jak się wyprowadziliśmy na swoje (częściowo banku hehe) to poczuliśmy się dobrze. Nie ma czego porównywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
150tyś. kupił je tuż przed bumem jak jeszcze było dziurą w ziemi. Jego wartość na dzień dzisiejszy to ok 180tyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to za szczescie szczypac sie od pierwszego do pierwszego? To zludne szczescie prowadzace do patologii,bo takie dzieci nic nie maja,zadnych smarfonow, kompow,ubran itd --- to ty widzisz miłosc w sprzecie i ciuchach ? mozna byc biednym i szczesliwym i kochanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no co Ty!!! nie moze tak byc przeciez jezeli wisisz 400 tys a mieszkanie sprzedaz za 200 a podczas licytacji bank popchnie za 160 to zobacz ile jeszcze zostaje, to Twoj dlug ----- wiec musisz pierwsza sprzedac a nie dac licytowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się kiedyś nad tym zastanawiałam. Wśród moich znajomych praktycznie wszyscy mają mieszkania. Jeden kolega ma własnie po babci, drugi miał działke po dziadkach, 3 lata za granicą, i z pomocą rodziców i teściów postawił dom. Koleżanka jest jedynaczką, ma mieszkanie po dziadkach, drugie będzie mieć po rodzicach, do tego ze dwie działki pod miastem. Inna koleżanka zrobiła remont w domu rodziców - podniosła dach i zrobiła sobie mieszkanie na poddaszu, spore, ładne, z osobnym wejściem. Tylko kilku znajomych brało kredyty. Także jak widać większość ma spuściznę po rodzicach, dziadkach. My kupiliśmy sami, ale bez kredytu, ok.8 lat oszczędzania. Na rodziców raczej nie ma co liczyć, ale żalu o to nie mam. Jak mają 4 dzieci to cięzko dać każdemu chociażby po 50 tyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
150tyś. kupił je tuż przed bumem jak jeszcze było dziurą w ziemi. Jego wartość na dzień dzisiejszy to ok 180tyś. ---- i jak długo splacał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość no co Ty!!! nie moze tak byc przeciez jezeli wisisz 400 tys a mieszkanie sprzedaz za 200 a podczas licytacji bank popchnie za 160 to zobacz ile jeszcze zostaje, to Twoj dlug ----- wiec musisz pierwsza sprzedac a nie dac licytowac xxxx to nic nie zmienia nawet jak sprzedasz za np 250 to i tak Ci dlugu zostaje na 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze są smrody które nigdy niczego nie zarobiły tylko wszystko dostali i szlachtę udają . Jednak głupi tylko ma szczęscie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pracy, kredytu hipotecznego na 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chrzańcie, ze kredyty to takie oszustwo. Przecież wiadomo na jakich warunkach się bierze. Poza tym mało kto spłaca dłuzej niż 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawie 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość o to za szczescie szczypac sie od pierwszego do pierwszego? To zludne szczescie prowadzace do patologii,bo takie dzieci nic nie maja,zadnych smarfonow, kompow,ubran itd --- to ty widzisz miłosc w sprzecie i ciuchach ? mozna byc biednym i szczesliwym i kochanym xxx ja nie bo akurat biedny jestem ale dzieci tego nie zrozumieja dlatego ich nie robie bo po co maja miec zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Ale z drugiej strony ich rozumiem, bo też chcą być szczęśliwi. Niestety później żyją tylko na zasiłkach itd. xxxx co to za szczescie szczypac sie od pierwszego do pierwszego? To zludne szczescie prowadzace do patologii,bo takie dzieci nic nie maja,zadnych smarfonow, kompow,ubran itd Tak, masz rację, ale biorę pod uwagę to, że to są ludzie i niektórzy mają po prostu ciężki start.. Nie chcę ich oceniać z góry. Ale niektórych naprawdę nie rozumiem. Moja koleżanka mieszka z chłopakiem. Po 3 miesiącach znajomości zaczęli starać się o dziecko, bo chcieli je mieć :( Wynajmują mieszkanie, pracują oboje za minimalną krajową. I też nie jest to praca na całe życie :/ Ale przynajmniej mają umowę o pracę. I teraz koleżanka jest w ciąży :( I nie rozumiem tego kompletnie. Może się rozstaną jeszcze, bo przecież słabo się znają i co wtedy? Wrócą do rodziców, bo nie będzie ich stać. Jeszcze facet może sobie poradzi, ale dziewczyna z dzieckiem.. :( Ale niektórzy układają sobie tak życie na własne życzenie. Ale mam nadzieję, że to jedynie są moje obawy i będzie ok :) Trochę zeszłam z tematu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj kupiłam kilka miesiecy temu mieszkanie na którym ludzie mieli kredyt . czesc kasy pozyczyli od znajomych by zostalo im tyle ile okolo wartosc mieszkania reszte zaplacilam ja kupujac mieszkanie i wyszli na czysto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość prawie 7 lat --- bajek sie naogladałs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli myśl, że piszę nieprawdę pozwala ci łatwiej żyć - niech tak zatem będzie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do tego co pytał o tys
Ja mieszkam w tbs, za mieszkanie pod klucz w nowym bloku, 55 m dwa pokoje kuchnia łazienka daliśmy z narzeczonym 56 tys. Wchodzisz i mieszkasz, jedyne co to nie jest twoje na własność. Nie wiem jak z ustawa na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze 150 tys kredytu na niecale 7 lat to rata miesieczn a ok 2 tys , student jest w stanie płacic taki kredyt ? bajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są i tacy którzy spłacają mieszkanie w duzym mieście typu gdansk, wrocław, kraków w 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie czyli wklad 56 tys a kredyt na to mozesz dostac te 56 tys czy nie i czy czynsz jest wiekszy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dwa lata kredyt to jedynie złodziej a nie srednaik w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studenci maja kase od rodzicow czesto a na tbs nie daja kredytu a ile czynszu za metr w tych tbsach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze a rodzice bo bank bezzwrotny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spłata tego kredytu nie była w równych ratach, przez studia płacił od 700zł do 2000zł w zależności ile zarobił, jest programistą, pracował na etacie+zlecenia. Po studiach zaczął znacznie nadpłacać kredyt i tym sposobem zamknął się w prawie 7 latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 tys to sama rata kredytu a gdzie odsetki ? co s sie pogubiłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do tego co pytał o tbs
Myśle ze jednak jest większy niż gdybys mieszkanie miał ze spółdzielni. Ale jak kto woli. Z mieszkańia nikt mnie nie wyrzuci jak płace a wole płacić na siebie i w swoim mieszkaniu działać niż wynajmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest za dużo mieszkań,dziadkowie mają dom i 2 mieszkania,rodzice 2 domy i mieszkanie ,mogę z bratem wybierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiszcie cos wiecej O TBS ile trzeba wpłacic itd itp gdzies slyszalm ze za kilka lat maja wykupic TBS i beda wlasnosciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesto tak,sam mam znajomego ktory zawsze wszystko mial od taty, doslownie wszystko, auto,studia, mieszkanie,kase gosc jako student dostawal wiecej kieszonkowego niz polacy zarabiaja i to dwa,trzy razy wiecej. Jak skonczyl studia to dostal wlasne duze mieszkamie z dozywotnimi oplatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamezatka21
Ja mam 21 lat i tak się składa, że mam mieszkanie na kredyt już od roku. Spłacać pomagają mi brat(500 zł co miesiąc) , siostra(500 zł co miesiąc) i rodzice(500 zł co miesiąc) z tego względu, że wyprowadziłam się z dużego dwupiętrowego domu i zostawiłam rodzeństwu dwa piętra + suteryny i poddasze mieszkalne. Do rat dorzucają się również dziadkowie(200-300/mc). Mój mąż wyjechał za granicę co 3 miesiące jak zjeżdża robimy ekstra wpłatę(ok 10tys). Ja też pracuje więc na jedzenie rachunki mam tym bardziej , że w tym mieszkaniu mieszka jeszcze 2 studentów , którzy płacą po 400zł +media. W tym tempie mieszkanie spłacimy do 5 lat na pewno a prawdopodobnie szybciej. ;) Oczywiście bez rodziny nie dałabym rady , ale jednak należy mi się ich pomoc, ponieważ rodzeństwo dostalo od rodziców po piętrze. A każdy chyba woli mieszkać w duzym domu z ogródkiem niż w mieszkaniu, no ale jestem najmłodsza wiec musialam ustąpić a pozatym ciągnęło mnie do miastam a nasz dom rodzinny jest pod miastem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×