Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość gość
Ja 5 kg - czyli zdrowo - kg na miesiac - z pierwszym dzieckiem przytylam 13kg - wiec ksiazkowo :) Ktora z was jest juz po polowkowym usg gdzie wszystko jest dokladnie badane serce, nerki, mozg itp.... ??? denerwuje sie przed piatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedagozka86
A na jakiej zasadzie macie robione badanie połówkowe i przez kogo? Przez waszego ginekologa? Ja takiego badania nie miałam robionego i nie będę mieć (na prenatalnych byliśmy tylko raz w 12 tyg) standardowo ginekolog robi mi badanie USG przy którym za każdym razem mierzy obwód głowy, brzuszka, długość kości udowej i długość ciemieniowo - siedzeniowa dzidziusia ale o połówkowych badaniach nic nie wspominał. Dzisiaj bylam na kolejnej wizycie i miałam robione zwykłe badanie ginekologiczne bez USG (jestem w 21 tygodniu i 5 dniu :) ). Wszystko w jak najlepszym porządku. Następna wizyta za 3 tygodnie a USG dopiero w 30 tygodniu ale ja będę chciała wcześniej żeby mi zrobił bo nawet nie znam jeszcze płci dziecka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Przed ciaza miałam sporą nadwagę. Moja normalna waga to 62 kg, przed ciążą ważyłam 73. Aktualnie ważę 74 kg. Miałam usg genetyczne, które będzie trzeba powtórzyć. Mała postanowiła odwrócić sie do nas plecami wiec lekarka nie mogła ocenić budowy serca. Kolejne badanie za tydzien. Mamy nadzieje,ze tym razem będziemy mogli wszystko sprawdzić. Mała wazy 420g, jest zbudowana prawidłowo.... Przynajmniej w większości.... Ułożyła sie pionowo plecami na nas wiec nie udało sie zobaczyć buzi, stopy były na dobrą sprawę niewidoczne. Znalazłam ciekawą informację na innym forum: "Picie herbaty z liści malin zaleciła mi położna, aby ścianki pochwy były bardziej elastyczne. Ma to ponoć ułatwić poród, ale nie przyśpiesza go. Jednak picie tej herbaty zaleca się dopiero od 38 tyg. ciąży w ilości dwóch szklanek dziennie i jednak lepiej skonsultować picie naparu z lekarzem. Ponoć dzięki piciu tej herbaty poród ma być krótszy, ponadto pozytywnie wpływa na produkcje pokarmu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
jak wasze plecki babeczki? moja dyskopatia szyjna daje mi sie znac w ledzwiach, juz sie zaczynam rozgladac za pasem ortopedycznym ciazowym - macie jakies doswiadczenia w tej kwestii? i boli mnie w lewej pachwinie, masakrycznie ciagnie od wczoraj... :( za tydzien czyli pod koniec 23tc ide na usg prenatalne z tym calym mierzeniem i przegladem narzadow i moze sie w koncu dowiem kto mnie tak kopie :) do przodu mam 6kg, przeraza mnie to, ze mam wage startowa o 10kg wyzsza niz w pierwszej ciazy, a wtedy przytylam 18kg :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To drugie usg obowiązkowe w 20 tygodniu to jest wlasnie połówkowe ja mam za tydzien u swojego lekarza ale tydzien temu byłam na USG 3D i tam lekarz równiez ginekolog zrobił mi takie pełne badanie juz i wszystko mierzył sprawdzał serduszko mózg nerki wszystko i wyszło że moja córcia wazy 330g ma 17cm i jej stópka ma 3,5cm:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
mnie dalej ta pachwina boli, juz nie wiem co mam robic, rozgrzewam sie poducha elektryczna, leze z poduszka miedzy nogami, zwariuje przez tydzien zanim bede miala wizyte... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jajeczko zadzwoń do lekarza. Może ta wizyta powinna sie odbyć trochę wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli cokolwiek was niepokoi to lepiej pojechać do lekarza lub nawet na IP do szpitala niż się zamartwiać, bo dziecko to wszystko czuje. Poza tym spada kamień z serca. Po co się denerwować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
przeguglalam wszystko - najpewniej jest to spowodowane rozciaganiem sie wiezadel, co moze byc bolesne - zadnych dodatkowych objawow bolowych, skurczy czy plamien nie mam, tylko boli a ja szalu dostaje... lekarz mi potrzebny do tego, zeby ewentualnie pozwolil cos przeciwbolowego brac, bo przeciez masowac mnie nie bedzie ;) lezec nie moge, bo w domu za duzo roboty i przy starszym synu, a jestem sama i liczyc na pomoc nie moge, wiec przeciazam sie prawdopodobnie za bardzo... ale bez marudzenia, zakladam ze wszytko jest z malenstwem ok i ze mna tez bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze :) ale jeśli masz chociaż cień stresu to polecam lekarza. Jeśli nie to bardzo dobrze :) ja się też teraz staram po szpitalu nie wsłuchiwać w organizm i nie denerwować. pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie ja tak samo jak cos mnie niepokoi to zaraz do lekarza pewnie tylko zeby sie uspokoic bo moja wyobraznia jest wielka w takich sprawach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jajeczko, nawet w dzikiej Irlandii w przypadku silnego bólu proponują fizjo. Masaż moze sie okazać pomocny a kontrola lekarska tylko Cię uspokoi. Jutro wracam do pracy! Jak mi sie strasznie nie chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez co jakis czas rwą pachwiny, albo kłuje w pochwie - na pachwiny nospa. Wszystko sie rozciaga i stad te bóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
dziewczyny, generalnie mnie do lekarza z czymkolwiek trzeba wolami ciagnac :) nigdy nie panikuje jesli chodzi o mnie, no o dziecko moze troche bardziej, ale tez bez przesady :P nie jest to rwacy bol, tylko taki tepy, staly - przechodzi gdy sie poloze i odpowiednio "zluzuje" noge, np wloze poduche, zakladam, ze przy ostrym i nie przechodzacym wcale bolu lecialabym do lekarza - no spa niekoniecznie mi pomaga, to bol raczej wiezadel i sciegien, a nospa to na skurcze miesni gladkich zdaje sie :( do wtorku dam rade, martwi mnie teraz cos innego - w potencjalnym diagnozowaniu jestem niezla :P - bol brzucha na wysokosci rozchodzenia sie miesni, czyli od pepka w gore, czuje ze mam tam oslabione i przy noszeniu zakupow mam wrazenie sie sie tam wybrzusza i ciagnie, wczoraj gdy wrocilam z siatami bolalo jeszcze przez chwile - naczytalam sie o przepuklinie i teraz sie zastanawiam czy sobie w koncu "kuku" nie zrobie... ;) w porownaniu do pierwszej ciazy jakos tak po 13 latah staro sie czuje :D i dociera do mnie, ze uwazac chyba na siebie trzeba... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może to rwa kulszowa? Ból nie wchodzi bardziej w pośladek? Może Ci promieniuje do pachwiny? Ja nie wiem, nie znam się, czy rozciągające więzadła bolałyby tak tępo cały czas... mnie co jakiś czas łapie właśnie coś na kształt rwy, muszę się wreszcie wybrać do ortopedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez na początku zakupy targałam wszedzie szybko i taki był efekt ze lezałam plackiem bo przedzwignełam sie i zauwazyłam ze jak chcem cos podniesć cieżkiego czy zakupy to reszte dnia mam z głowy leże i sie nie ruszam dlatego juz spasowałam i nie siłuje sie już tak bardzo pozatym nieżle mnie ochrzanił mąż on to przewrażliwiony na punkcie mojej ciązy:-) tak ze zostaja mi spacery z psem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
dziku" - w posladek to mi wchodzi z prawej strony, od kregoslupa, nawet o tym nie pisze bo wiem co to ;) natomiast z lewej pachwina - inna sprawa - ja jestem taki polamaniec z dyskopatia, rozwalonym kolanem itd. u mnie naturalna ochrona slabego prawego kolana jest przenoszenie ciezaru ciala i znaczniejsze obciazanie lewej nogi. przykurcze w lydce tez mam tylko prawej - to jest wszystko z soba powiazane ;) jak mowilam - moze to rozciaganie, moze przesilenie, efekt jeden - boli a ja nie moge lezec bo zarosne brudem a i synem starszym sie zajac trzeba, a jestem samotna matka z "takim sobie partnerem" ktory ze mna nie mieszka ;) i tak 13 letni syn mi duzo pomaga i go ciagne na zakupy gdy moge, ale nie zawsze tak sie da... po oststnich 2 dniach i nocach gdzie snu mialam razem z 11h na dwie doby dzis nie dalam rady wstac z lozka, dopiero sie probuje ogarnac, organizm sam mnie uziemil... i najpewniej tak to sie bedzie krecic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jestem po polowkowym - wszystko gra, dziecko zdrowe i potwierdzilo sie ze synek - corka czekala na siostre - no ale coz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No gdzie jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w doopie ! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
gratuluje ze wszystko ok :D ja dzis mam ten dzien i sie boje, zle sypiam, bo a noz widelec cos jednak bedzie nie tak? ma byc 4d prenatalne, dzidzia kopie, rusza sie, przedtem bylo ok, ale jednak jakis stres jest... brrrr.... caly weekend przelezalam, bo syna do ojca wyslalam i pachwina przestala bolec, od wczoraj sie ruszam i znowu to samo... ech... starosc nie radosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
Bede miala corke :))) wszystko w porzadku, na miejscu i w takiej ilosci jak trzeba, ale sie ciesze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam to gratuluje córci i najwazniejsze ze wszystko ok:-) U nas mała czuje sie dopiero rozkreca na wieczór szaleje na maxa:-) U mojej starszej córy już przeszło rozczarowanie że to nie chłopak:-) a sie smiejemy w domu bo dzis mam USG u swojego ginekologa i maz mówi ciekawe jak ta powie ze widzi chłopaka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
moj gin dzis tylko dal skierowania na badania i widzimy sie za miesiac :) pozwolil brac diosmine na obrzeki i profilaktycznie przeciw hemoroidom - bo to moja zmora, a co do pachwiny powiedzial, ze jesli jednostronny bol, to wlasnie przeciazeniowy, bo gdyby od ciazy, to by rwalo symetrycznie, wiec jestem spokojna :) jeszcze ostatnie chwile szaleje sobie na koturnach, ale juz niedlugo chyba trzeba bedzie sie na plaskie buty przestawic...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
moj gin dzis tylko dal skierowania na badania i widzimy sie za miesiac :) pozwolil brac diosmine na obrzeki i profilaktycznie przeciw hemoroidom - bo to moja zmora, a co do pachwiny powiedzial, ze jesli jednostronny bol, to wlasnie przeciazeniowy, bo gdyby od ciazy, to by rwalo symetrycznie, wiec jestem spokojna :) jeszcze ostatnie chwile szaleje sobie na koturnach, ale juz niedlugo chyba trzeba bedzie sie na plaskie buty przestawic...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ddzis mieliśmy koleje usg, jako ze maleństwo nie dało sie obejrzeć ostatnim razem. Tak to z Karolinki zrobił sie Alessandro. Dobrze, ze zaczekalismy z zakupami.... Ważne ze w ciagu ostatnich 2 tygodni mały zwiększył wagę z 420 g do 620 g i ze wszystko wyglada idealnie. Strasznie meczy mnie zgaga. Zaczęło sie przed 3 dniami. Teraz cokolwiek bym nie zjadła mam paskudne pieczenie od żołądka. Znacie moze jakieś środki na zgagę? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzia, rennie mozesz brac bez problemu. Ponoc tez herbata z imbirem (potartym korzeniem imbiru) i migdały pomagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzięki. Strasznie mnie to meczy..... Karolcia, jeszcze zaczekaj z zakupami. Moje maleństwo wg 2 poprzednich usg miało być dziewczynką. Dziś okazało sie ze moja córeczka ma penisa :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam tak że jestem po USG i kolejny lekarz widzi dziewczynke tak wiec chyba nic wiecej nie wymysla:-)najwazniejsze ze zdrowe a pare dni temu moja kolezanka urodziła chłopca a na każdym Usg lekarz widział dziewczynke do końca tak wiec w domu wszystko na rózowo ciuchy wozek dla dziewczynki a tu niespodzianka kolega na początku nie chcial uwierzyc mysłał ze mu dziecko podmienili hehe:-) no ale mały to skóra zdjęta z taty hehe:-) A co do zgagi ja mam od początku ale tak mnie piecze że nic mi nie pomaga masakra:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×