Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam coś tu pusto:-) ja dzis miałam zawroty głowy normalnie jak nigdy chyba ze 3 godziny mnie trzymało ale jak tylko wrociłam do domu to sie połozyłam i drzemałam z godzine i już mi lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Jak wyglada u Was kompletowanie wyprawki? Od przyszłego tygodnia zaczynamy zakupy dla synka. Lista jest naprawdę długa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedagozka86
My jeszcze nic nie mamy a zaczynamy dopiero po świętach od kupna wózka i łóżeczka a potem cała reszta. Nadal nie wiemy czy będzie syn czy córeczka ale mam nadzieję, że się pokaże się za tydzień przy następnym badaniu USG :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sobotę lecimy do PL na usg 4d. Prawie na pewno będziemy mieli synka ale mimo to z zakupami chcemy poczekać na usg. Na razie przeglądam internet w poszukiwaniu idealnego dla nas wózka i łóżeczka. Zaczynamy zakupy w przyszłym tygodniu. W końcu to już 24 tydzien wiec czas sie zacząć przygotowania. Pokoik jeszcze nie jest przygotowany. Do tej pory służył nam za składzik mam wiec kilka pudel do przejrzenia. Na zgagę pomogły mi migdały. Dziękuje za podpowiedź! Dziewczyny jak u Was z ******* dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olinka 86
Dziewczyny a powiedzcie mi czy wybieracie się na szkołę rodzenia??i jakie ceny są u was w miastach?? u mnie w Krakowie 350 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj jest za darmo(jeśli sie zalapiesz), podobnie jest ze zajęciami karmienia piersią tak wiec nie mogę Ci pomoc. Dziewczyny moj mały niesamowicie sie rozpycha. Kopniaki to jedno, ale takie rozciaganiem lub wpychanie w jedno miejsce jest odrobine nieprzyjemne. Jeśli już teraz wywołuje to dyskomfort to co bedzie dalej? Tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Olinka poszukaj szkoły rodzenia płatnej przez nfz. U mnie w mieście są dwie na nfz, innych nie ma, bo pewnie w tej sytuacji nikt nie decydowałby się płacić jak ma za darmo. Skąd jesteś? Może coś podpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas (Warszawa) jeśli jesteś zameldowana to większość szkol rodzenia jest refundowana przez miasto. my mamy ciuszki, pewnie zostanie mi do dokupienia kilka sztuk tego, co mi brakuje. Łóżeczko przywieziemy w ten lub następny weekend, bo jest gdzieś zachomikowane na działce. Trzeba je będzie pomalować tylko, dokupić materac. Od końca kwietnia pewnie zaczniemy kompletować inne rzeczy, a w czerwcu wózek - jeszcze się nie mogę zdecydować który.... Nam juz leci 27 tydzień i oby czas przyspieszał, żeby dzidzia wiedziala w brzuc****ak najdłużej (mam skracającą się szyjkę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedagozka86
Moja dzidzia też ładnie się rozpycha w brzuszku ale nie jest to dla mnie nieprzyjemne bo kopniaki nie są zbyt mocne czy bolesne. Wstępnie mamy już wybrany wózek, chcemy kupić bebetto luca wersję 2w1 bo nosidełko, które do niego dodają jako komplet (3w1) niezbyt mi się podoba. Cena wersji bez nosidełka to około 1400zł. Co do ciuszków, to mamy obiecane kilka od znajomego i od kuzynki również, która chce się pozbyć paru kompletów. Bardzo mi się podoba łóżeczko marki klupś z żyrafką. Nie jest zbyt drogie (250zł) więc możliwe że się na niego zdecydujemy. Musimy mieć w ciemnym kolorze ponieważ meble w pokoju, gdzie będzie stało łóżeczko również są ciemne. Nie mogę się już doczekać zakupów :D Już bym chciała kupić wózek i łóżeczko ale powstrzymuje się jeszcze na okres po świętach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja tez nic jeszcze nie mam ale to łóżeczko z żyrafka ostatnio ogladałam i nie powiem bardzo mi w oko wpadło cały czas siedzi mi w glowie tak wiec pewnie ono bedzie kupione a co do kopania małej to ostro szaleje i to tak zawsze o tej samej porze ale najbardziej to przed 22 tak daje popalic:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lecę do Polski w sobotę rano. Trochę sie martwię....moj lekarz twierdzi, ze nie ma żadnych przeciwwskazań, ze krótki lot nie zaszkodzi maleństwu. Mimo to trochę sie martwię.... Jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olinka 86
Ja jestem z Krakowa. Poszukam jakichś szkół refundowanych przez NFZ, nawet nie wiedziałam ze takowe istnieją ;) Kazdy tylko mówił o płatnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny, jestem obecnie w 27 tygodniu. spodziewam się synka (o ile nie zrobi psikusa). i już nie moge sie doczekać rozwiązania. czas leci niby szybko ale gdy tak sie czeka na swój skarb to troche sie dłuży. jestem z Mazowieckiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniula_
Witam lipcówki! aniula_..........35l......2 dziecko........29.07.2014.....Częstochowa To moja druga ciąża po 10 latach przerwy. Może znajdzie się tu jeszcze jakaś kobitka w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez jest druga ciąza ale ja mam prawie 7 lat róznicy:-) Dziewczyny a doradzcie cos w sprawie kosmetyków do ciała co uzywacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krem do twarzy dr andrew weil origins pomaga na zaczewienienia, drogi jak nieszczęście ale działa i jest nieszkodliwy dla ciężarnych, biooli na brzuszek od 2 miesięcy. Olejek szczególnie polecam. Jest lekki, szybko sie wchłania i naprawde dobrze nawilża. Co do kremu to został mi polecony przez znaną mi mamusie która przez 9 miesięcy miała alergie na wszystko co najmocniej widoczne było wlasnie na twarzy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
36 lat, 2 ciaza po 13 latach przerwy ;) fatalnie sie czuje, zgon jakis z lozka nie wychodze, sily na nic i do tego wsciekly apetyt... cos czuje ze moja malutka ze mnie wszystkie mineraly wysysa... nawet nie moge sie zebrac pojechac zrobic badan... juz w przyszlym tygodniu musowo musze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie dzis tak czuje zero energii oczy mam na zapałki niedobrze mi mdli jak niewiem co a taki ładny dzień za oknem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedagozka86
Ja używam balsamu z ziaji dla kobiet w ciąży mamma mia. Kosztuje 18zł za bodajże 250ml. Fajny jest, jak narazie nie mam żadnych rozstępów ale troszkę zapach mi nie podchodzi ale da się przeżyć. Próbki tego balsamu dostałam od ginekologa i tak jakoś sama kupiłam. Dziewczyny a ile macie już centymetrów w brzuchach? Ja przed chwilą się zmierzyłam i wyszło mi już 100cm :/. A pod koniec 4 miesiąca miałam 92cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajeczko78 ja też czuję się non stop zmęczona, natomiast pierwszą ciążę znosiłam zupełnie inaczej. nic mnie nie bolało, miałam więcej energii, ale za to puchłam niemiłosiernie.ale coż "starość nie radość" :) więc chyba z racji wieku tak mi malutka daje popalić. Mój lekarz mówi, że każda ciąża jest inna i nie ma co się sugerować. Co do kosmetyków to polecam codzienne smarowanie piersi i brzucha zwykłą oliwką dla niemowląt. Robiłam tak w pierwszej ciąży i nie mam ani jednego rozstępu, więc teraz też ją stosuję. Moim zdaniem nie ma sensu wydawać pieniędzy na jakieś niby specyfiki skoro oliwka zdaje egzamin.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niestety mam pełno rozstepów po córci i niestety nic mi nie pomogło ale nie chciałabym żeby wyszły nowe oliwkę to ja mogę tylko bambino bo reszta mne uczula a jak na złosc w ciąży nie mogę zniesc jej zapachu raz sie wysmarowałam to musiałam szybko pod prysznic bo nie mogłam wytrzymać tego zapachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
dziewczyny - rozstepy to kwestia indywidualna - jak beda mialy byc to beda, czego byscie nie zrobily... ja sobie chudlam i tylam po 30kg kilka razy w ciagu zycia i rozstepy mam tylko delikatne gdzieniegdzie na udach, ale tylko z powodu szybkiego chudniecia... w ciazy jesli chodzi o brzuch - nic. a sa szczuplutkie mamusie ktore maja ladne pileczki, napieta skora i zero rozstepa, jak i te bardziej przy sobie ktorych skora jest bardziej rozciagnieta, a mimo to rozstepy sie pojawiaja... taki urok, trzeba zaakceptowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie trzeba zaakceptować ale nie powiem że mi było bardzo cięzko wogóle na nie patrzeć te na brzuchu ale z biegiem czasu człowiek sie przyzwyczaja:-) mi bardzo pomógł mąz jak ja siedziałam i płakałam to on mi wtedy powiedział ze to wyglada jak małe gąsieniczki i że on nie widzi tego tak jak ja facet i jego spostrzezenie teraz to mi sie z tego chce śmiac ale wtedy bardzo mi to pomogło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedagozka86
Witam was dziewczyny w ten słoneczny (jak na razie) poranek :) Mam mały mętlik w głowie i chcę żebyście się wypowiedziały co o tym myślicie. Otóż zaplanowałam sobie, że po świętach pójdziemy z mężem zrobić pierwsze zakupy dla naszego maleństwa (zamówić wózek, wybrać łóżeczko, materac, pościel, wanienkę, nosidełko. Później, tak do końca czerwca planowałam kupić parę ciuszków no i całą potrzebną wyprawkę do szpitala. Natomiast wczoraj rozmawiałam ze swoją mamą i ona mi powiedziała, że na moim miejscu nic z tych rzeczy by nie kupowała oprócz wyprawki do szpitala bo to przynosi pecha, a jakby tak się coś stało to potem co z tymi rzeczami zrobimy :(. Mamy sobie pojeździć po sklepach, wybrać wózek, łóżeczko, nosidełko i całą resztę a jak ja urodzę to zanim wyjdę ze szpitala, mąż pojedzie i wszystko zdąży kupić i przygotować w domu. Jeszcze z moim mężem o tym nie rozmawiałam, czy udźwignie i ogarnie to wszystko. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
nie sluchaj mamy, no bez jaj - tak jakbys w ogole brala pod uwage najgorsze... wszystko bedzie dobrze i nawet nie probuj myslec inaczej :)) dziewczynyyyy.... ale spuchlam!!! wygladam jak prosiak, sloneczko wyszlo a ja jestem zalana cala - twarz, rece nogi... zostalo mi to puchniecie przy sloncu i odwadnianie po 1 ciazy, teraz sie boje ze sie pogorszy... ja normalnie w lato nie moge z domu wychodzic na dluzej, ateraz to nie wiem, chyba sie zamkne w domu ze spuszczonymi roletami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedagozka86
Właśnie wróciłam z wizyty u ginekologa :) wszystko w porządku, nalegałam by zrobił USG bo stwierdził, że zrobi dopiero w 30 tygodniu a ja jeszcze nie poznałam płci bo się dotychczas dzidziuś nie chciał ujawnić. No i wyszło, że na 90% dziewczynka będzie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam w planach po świetach zaczac sie rozglądac za całym wyposazeniem dla maluszka ale jak to wyjdzie to zobaczymy my mamy w planach przeprowadzkę pod koniec czerwca tak wiec nie wiem jak to bedzie bo gdyby nie to to pewnie juz dawno bym miała dawno połowe kupione hehe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
zrobilam dzis krzywa cukrowa, zbieralam sie 2 tyg... malo nie zeszlam w tej poczekalni, mam takie malutkie oczka ze musze isc spac :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×