Przyszłe mamy z Podlasia :) 2014

ok, to jestesmy umowione :D Ciezarowka wstyd sie przyznac, nie mam jeszcze zadnego wywolanego zdjecia. Ale jutro zrobie specjalnie dla Ciebie aktualne telefonem ;D

fajnie. Lila, Ty również zabierz zdjęcie synka i to z paszportu :).jak bedzie lila to się pewnie spotkamy bez problemu :)

Lila nie spoznij się :D jestes naszym znakiem rozpoznawczym hehe

KUrcze mam nadzieje, ze sie nie spoznie :) hihih A dzis chlodno jest :) JA musze gdzies zaparkowac samochod tam przy tej pizzeri zawsze sa zajete miejsca ale mam prosbe jak juz bedziecie a mnie nie bedzie to niech ktoras napisze czy jest gdzie zaparkowac bo nie bede wiedziec czy sie tam pchac samochodem :)

LAski no i jak spotkanie ??? piszcie szybko :):)

Hmm Lila a ja tam zawsze parkuje jak jade np do alfy :p bo omijam parkingi galerii :) spotkanie super, chyba z dwie godziny przegadalysmy. A jak myslicie mozna zrobic kaszke Bobo Vita ze swoim mlekiem? tyle mam namrozonego to by moglo sie na cos przydac

Jak masz kasze sama nie laczona z mlekiem modyfikowanym to napewno ale jak masz i ta z mlekiem sztucznym to ja bym tez dodala jak masz tyle :) Fajnie ze sie udalo spotkanie :) A co z niedziela ? moje zaproszenie aktualne :)

Lila a w niedziele to o której godz? bo moj maz na pilke smiga o 18. wiec juz o tej porze musimy byc w domu na pewno :p Ciezarowka a ty rozmawialas z mezem?

czesc dziewczyny ja jeszcze nie rozmawiałam z mężem, ale zapytam i dam znać.. Mon27 jak ta kaszka? próbowałaś robić ze swoim mlekiem?

ja sie dostosuje aby wam pasowalo :-)

lila, my tez jestesmy na tak.. tylko co do godz musimy się umówić... Mon27 to na którą Wam pasuje, bysmy może razem jechali? lila, łatwo do was trafić ? :)

ciezaroweczka twoj maz powinien trafic :-) ale jak juz sie umowimy konkretnie to reszta wiad na tel. nie bede pisac adresu na kafe ok

O no to fajnie, nam to obojetnie o której. obysmy do 18 wrocili. To czekamy na info o godz. i adresie :)) A kaszki jeszcze nie robilam, wczoraj bylo podejscie do zupki, 1,5 lyzeczki z placzem chlopiec zjadl :) dzis podejscie numer dwa. Jaka to frajda karmienie tych maluszków :))

A ja wczoraj dla swojego dawalam kaszke z marchewka ale co on tam zjadl prawie nic wszystko wypycha jezykiem :( aj .. To jak wam pasuje to na godz. 14.00 bo my jeszcze do koscioła na 12 idziemy ok ? wiec jestesmy umowione na kawke :)

A ciezarowka na nude narzeka a nie ma czasu na neta zajrzec :) Rety jestem antytalentem kulinarnych slodkosci. Czasami o tym zapominam i tak jak dzis nachodzi mnie cos na probe upieczenia ciasta, nastepnym razem pojde do cukierni !!

SERWUS MAMY :). Mon , ja bez neta, więc stad moje milczenie. Mogę Ci podać kilka pysznych przepisów bez dużego wysiłku a smaczne ze hoho :) np owoce zapiekane w koglu moglu :) U nas o dziwo w drugą stronę, co do karmienia.. smakuje i marchewka i zupka i płacz że za mało , a mlekiem syn gardzi :)

Hej, jak tam się miewacie? Po spotkaniu mój mąz stwierdzil, że w porownaniu do Waszych mężow jest domatorem i powinnam mniej narzekac. Pfff :p Ciezarowka to podeslij jakies przepisy :D a moj 3 bit nie okazal sie taki straszny :) ale te owoce w koglu moglu brzmia smakowicie

czesc :) U nas bardzo pozytwnie :). Z synem jestem u rodziców do środy. przepis na szybki deser: owoce według uznania (ja robiłam borówki i truskawki), 3 zółtka, 4 łyżeczki cukru (ja używam brązowego). Owoce kroimy i układamy na dnie miseczek żaroodpornych.. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Z żółtek i cukru ucieramy jednolitą masę i zalewamy owoce. Wstawiamy do piekarnika na 5 min :). Gotowe :)

CZe Mamusie :) Wiesz Mon27 widocznie cos w tym gadaniu meza jest :) tak jak slyszalas wczoraj nasi mazowie pracuja od rana do nocy :( ale cos za cos :) Fajnie laski ze robicie ciasta :) ja to robie tylko sernik ( ten co byl z lodami ) i marcinka DZis dalam jabluszko z lesnymi owocami ( Mon27 ten sloik co lezal na stole u mnie w kuchni ) i na poczatku sie krzywil a potem chyba mu zasmakowalo bo to chyba jego rekord zjadl z 3 wielkie lyzki stolowe :) hehhe

Ciezarowka to rzeczywiscie prosty ten deser :) jak wyprobuje to dam znac :P Lila mojego meza tez ciagle nie ma, on tylko mysli ze jest :) bo jak ma wolne to on liczy ze jest w domu ( a w rzeczywistosci oznacza to ze jemy sniadanie, przychodzi na obiad a na wieczor jedzie np na pilke ) wiec zdania co do jego przebywania w domu sa podzielone :p

tez bym pojechala na troche do mamuni. Ostatnio bylismy ale tego samego dnia wracalismy wiec srednia wycieczka

lila, ja do pieczenia ciast nie mam serca. moje wyroby to takie które nie wymagają wielkiego nakłdau i na efekt nie trzeba długo czekać. faceci myślą że wszystko jest takie proste :)

Dziewczyny byłam u dermatologa i jestem załamana. Mam normalnie takie lysiejące plamy na glowie ... Wypisala mi jakis specyfik na bazie spirytusu, ktory robia w aptece, do wcierania w skore glowy 2 razy dziennie, do tego tabletki i szampon. Mowila, ze rzeczywiscie wyglada to niepokojąco... Teraz to juz tym bardziej nie chce sciagac tego mleka....

MOn27 mi tez nadal wypadaja wlosy :( i mysle ze wiecej niz u ciebie, bo ty chociaz rozpuszczasz je a ja juz nie bo bym caly czas je zbierala ze wsztskiego :( ja mialam tak ze rowno przez rok mi wypadaly i jeszcze w ciazy tez :( wiec mialam tak rok mi wypadaly potem pol roku nie i teraz znowu :( i tez bylam u dermatologa i mialam tab i szampony toniki i nic :( a szampon do tej pory uzywam novoxidal

czesc dziewczyny.. nie wiedziałam, ze z tym wypadaniem włosów az tak powaznie. Trzymam kciuki by włos się zaczął sprawnie regenerować, i szybko odrastać. To faktyczne niepokojący moment w którym trzeba postawić przed sobą pytania co dalej,, ? dziewczyny jak samopoczucie przed długim weekendem?

Wlasnie szukam jakiegos domku na wyjazd z rodzina i znajomymi ale wszystko zajete :( i zonk chyba siedzenie w domu bedzie hiphip :(

Jeszcze jakis czas temu moj maz to sie pukal w glowe ( a raczej mnie ) jak mowilam ze moze juz koniec z tym sciaganiem itd. a wczoraj jak mu pokazalam latke pod wlosami to odrazu zaczal mowic zeby przestac sciagac mleko i wstawac w nocy. Tylko ze to tez nie tak hop siup. Dzis sciagam juz mniej, szalwie tez zaczelam pic. Nie ma zartow.

A dlugi weekend hmm troche sie pogoda popsola. My to w domu, jutro idziemy na ur., a na sb zaprosilismy znajomych. Dzis tylko nuda bo sami, a i tak wieje ze jak wyszlismy to tylko na chwile podreptac przed domem. Teraz jakby ucichlo to sie moze zaraz wybiore z malutkim na spacer. Ciezarowka a wy gdzies wyruszacie?

Lila a ty gdzie szukasz? propo rozpuszczonych wlosow to rozpuszczam bo mam puszyste, a i szkoda mi je dodatkowo gumkami katowac, i juz przestalam je zbierac tylko odkurzam codziennie bo strasza klaki :/

czesc. Nam się udało wyskoczyć na mazury.. jak się miewacie? Odpadło Nam jedno mleko na poczet obiadku,,