Koleżanka do odchudzania :)

No i kawa nie jest zła, dla o wiele lepsza niż zielona herbata, której nie lubię.

Dzień Dobry;) Ja dziś na śniadanko standardowo owsianeczka i 1 kawałek chleba z dżemem. Na obiad planuję rosół. Motulkowa ja właśnie bardzo lubię zieloną herbatę, właśnie słyszałam, że ta kawa jest nie dobra a tu proszę ty mówisz, że nawet dobrze smakuje. Może też w nią zainwestuję, a ile masz zamiar jej pić? Słyszałam też o tabletkach slim green niby ma w sobie tylko wyciąg z zielonej kawy i herbaty. Dziś u mnie piękna pogoda w słońcu jest 13 stopni zaraz idę na spacerek z córeczką;) pozdrawiam i miłego dnia życzę;)

A i miałam się dziś zważyć no i niestety 69,4kg więc wcześniej musiałam ważyć więcej bo czuję po brzuszku, że mi trochę zjechał, a miary nie mogę znaleść dziś będę jej szukać.

Dzien dobry dziewczynki! Wlasnie pije kawke. Zwazylam sie i u mnie -2,5 kg...ciekawe :) U mnie swieci sloneczku, ale my nadal z corka na antybiotykach, wiec chyba jeszcze z wychodzeniem poczekamy, moze jutro wyjdziemy, bo mala ma tance. Na sniadanko bedzie owsianeczka ha ha a potem troche zupki mam a na kolacje kiepsko, musze sie wybrac na zakupki. Motulkowa masz racje po tej zupie zaraz bylam glodna zjadlam kolejna miske i potem to samo...chyba jakies mieso lub rybe musze kupic.

Owsianeczka ta kawa smakuje raczej jak herbata, ale wypiłam już 2 kubki, wypiję jeszcze jeden i koniec na dzisiaj, słyszałam że powinno się ją pić rano. Tablek nie będę brała, ale też słyszałam o nich, może to też jest sposób. To miłego spacerku życzę, ja dopiero o 15 mogę iść na spacerek a pogoda u mnie też cudowna!

SmutnaLilja, 2,5 kg to super wynik!

Wlasnie szukalam kiedys tek kawki tutaj, mieszkam w Szkocji, ale ciezko znalezc. Tabletki maja, ale zastanowie sie jeszcze, poczytam.

No super Motulkowa tylko czy to bedzie trwaly wynik, bo troche duzo jak na efekt po 7 dniach.

Ja mam problem z wyproznianiem, 2 dni juz i nic... wypilam wczoraj to siemie lnianie ale bez efektu.

Właśnie słyszałam, że ta kawa działa na przemianę materii, ale jeszcze nie wiem, na problemy z zaparciami na dukanie był na śniadanie jogurt naturalny z otrębami, ale i tak po tym bywało różnie. A jabłka?

A ja mam dzisiaj szaszłyki z cebulką papryką pieczarkami i łopatką, a na jutro tortila żytnia z warzywami i kurczakiem, a do tego zamiast sosu jogurt naturalny i trochę czosnku. Muszę coś urozmaicać , bo bym inaczej nie wytrzymała.

Jem owsianke rano, pije wode z cytryna zaczelam pic to siemie i kiepsko. Motulkawa narobilas mi smaka na te szaszlyki i tortille, tez zaczne urozmaicac jak juz zrobie zakupki :) Chyba pora na sniadanko. Myslalam tez np o rybie po grecku albo takim ala bugosiku kapusta pieczarki do tego przyprawy itd.

O właśnie zapomniałam o rybce, najpierw duszę jarzynki w rondlu, potem wrzucam do nich dwa płaty miruny i duszę - pychota, daję mirunę, bo ona ma skórę i się nie rozwala podczas duszenia. Mam jeszcze wędzonego łososia w lodówce i coś z niego muszę wymyśleć.

Platki owsiane mi sie skonczyly... wiec nie wiem co tu zjem :( chleba ciemnego nie mam, jogutru tez nie zeby z musli zjesc. Pozostaja jajka, chyba za biale pieczywo nie chce sie lapac...Na obiad zrobie makaron razowy ze szpinakiem :)

A i jeszcze bardzo dobre mi wychodzi leczo, cebulka, pieczarki cukinia, pomidory i kawałki piersi kurczaka, też pyszne i bardzo sycące, zawsze robiłam więcej i mroziłam, jak miałam czasu na zrobienie czegoś to odmrażałam.

Dobry pomysl, tez zrobie kroregos dnia :) a pomidory jakie, ze skorka?

Daję z 5 pomidorów i zalewm wrzątkiem i obieram ze skórki, można dać tez z puszki. A makaron razowy i ryż brązowy muszę też zakupić.

Witam Was serdecznie!! Dziewczyny!! Dalam rade..od 19 do 7 zjadlam 2 male jogurty, i 2 malutkie kromnki ciemnego pieczywa z ziarnami:) teraz wlssnie wpadlam do domu,zjadlam serek wiejski z duza iloscia pieprzu bo podobno ostre przyprawy przyspieszaja przemiane materii...na obiad mam dwa kawalki gotowanego schabu i kalafior, na kolacje tatar z ogoreczkiem, oczywiscie bez chleba. Zwarzylam sie wlasnie i waga pokazuje 67,5 kg...wiem ze malo jem..ale wieksza ilosc wywoluje u mnie wyrzuty sumienia...teraz ide spac po 15 h w pracy. Wieczorem rowniez zamawiam zielona kawe..ciekawe czy mozna ja nabyc w jakims supermarkecie...

SUPER ZE WATEK SIE UTRZYMUJE :):):)

Pielegniareczka dalas rade!!! Ja zjadlam jajecznice ale z lekka mi nie dobrze sie zrobilo jak same jajka jadlam, musze koniecznie zrobic zakupy! Zrobilam sobie sok jablka, marchew i pietruszka. Moze potym mnie popedzi;)

Kawalek mydlaa sobie wsadz to cie popedzi

Tez od pn zaczelam jesc po 5 posilkow co 2 godziny ogolnie mz i tez mi sie cos rozregulowalo z tymi sprawami

Mydlo to chyba ostatecznosc;)

Organizm potrzebuje troche czasu,aby do takich zmian sie przyzwyczaic.Potem juz powinno byc ok

Czasami bobasowi wkladam kawaleczek jak widze ze sie biedny meczy czesto ma zatwardzenie bo jestesmy w trakcie wprowadzania stalych posilkow pare minutek i bobas jak nowonarodzony zreszta ja tez nieraz korzystam z mydla wkladam kawalek i problem z glowy

Ja mam od zawsze ten problem, niezaleznie od tego co jem :(

A probowalas suszonych sliwek?

Kiedys probowalam, nie pamietam jaki byl efekt :)

Powiem ci smutnalilja ze ja dzisiaj tez mam jakis wiekszy brzuszek,moze to wina za duzej ilosci blonnika,bo dodaje otreby do jogurtu. Dzis nie zgrzeszylam...serek wiejski na sniadanie, kalafior i schab gotowany na obiad, i 4 mandarynki, na kolacje jak mnie przyssie to zostalo mi zjesc pizze ;) z mezem albo jajko,ale jestem fajna,mam fajna grupe wsparcia wiec wybiore jajko..choc widze ze maz w to nie wierzy:)

Pielegniareczka jest dobrze :) Ja dzis zjadlam jajecznice, makaron razowy ze szpinakiem i pieczarkami, miske zupy warzywnej, kilka migdalow i orzechow, sok wlasnej roboty z marchwii i jablka, pietruszki. Teraz mnie ssie, a za bardzo nie mam co zjesc..Moj maz wstawil do pieca zapiekanke z makaronem ;) Jakos damy rade!