Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

inseminacja 2014

Polecane posty

Gość aneczka2321
kuuliczekxxx Bardzo mi kochana przykro. Wiem jak się teraz czujesz ale musisz być dzielna i silna. Dziś sobie popłacz a jutro musisz wstać i dalej walczyć, nie możesz się poddać.Zobaczysz, jeszcze uśmiechnie się i do nas szczęście :) U nas z nasieniem jest tak, że mąż w domu przygotowuje, że tak powiem materiał do badania po czym wiezie je do kliniki. Ja mam po dwóch godzinach zgłosić się tam aby móc przeprowadzić IUI. 20Min to moim zdaniem zdecydowanie za krótko ale nie znam się, nie wiem jak tam jest......Musisz koniecznie dopytać swego lekarza. Kalina SZ Witamy na forum.Nie trać nadziei, jeżeli nie masz jeszcze @ to musisz wierzyć, że może się udało..:) Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Kalina Sz zrób jeszcze raz test, ale tym razem z krwi. Czytałam, ze te testy sikance przy inseminacji często wychodzą zafalszowane - negatywne. Wszystko przez zastosowane leki. Trzymam kciuki by tym razem też tak było ;) PS ze względu na moje samopoczucie zmieniam login z zdolowanad na daria275. Od wczoraj jestem pełna energii oraz nadziei, że następnym razem się uda. Musi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Właśnie wyszłam od lekarza. Na USG bylo widać pogrubiona ściankę macicy wiec mam czekać na @. Po luteinie może się spoznic do 10 dni. Także czekam. A później drugi cykl i druga inseminacja, mam nadzieje że ostatnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh ja wczoraj z tej rozpaczy obaliłam flaszeczkę martini a dziś umieram :) i urlop na żądanie ale dzięki temu zostawione to już za mną Teraz czekam na @. Nie wiem jak z następnym cyklem czy od razu podejdziemy do IUI czy może poszukamy innego dr bo ten może i sprawia mega wrażenie i dodaje otuchy ale co do profesjonalizmu jakoś kurcze nie mam 100% przekonania Sama nie wiem czemu ale nie mam. Może powtórzymy badanie nasienia bo to ma już pół roku a wiem że w takim czasie wszystko może się zmienić. Poprzednie badanie nasienia mąż robił 7 miesięcy wcześniej to wyszło 0% szybkich plemników a po tym czasie na kolejnym badaniu 12% więc wiem że mogą się pozmieniać parametry... A może podejdziemy jeszcze raz u tego dr i w między czasie jeszcze zrobimy to nasienie.... ehhh nie wiem sama co robić... Mąż daleko... w DE pracuje także tylko przez skypa możemy pogadać a to nie to samo a to jest taki mega temat Wiem że on się zgodzi na to co wybiorę... :( A co mnie zaniepokoiło podczas pierwszej IUI... podanie nasienia po 43h po podaniu pregnylu i to że nasienie kazał w domu oddać więc od oddania do przekazania dr minęła godzina no i ten czas przygotowania 20 min - ten czas to już wiem dzięki Kalina SZ jak to może być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
kuuliczekxxx, mam pytanie co do badania jakości nasienia, nie robili Wam badań przed insemibacja? Chidzi mi o ten sam dzień, to samo nasienie. U nas wyglądało to tsk, że mąż oddał nasienie o 8.45, zbadali jego parametry i dopiero przygotowali je do inseminacji. Dzięki temu eiemy, że nasienie idealnie nadawało się pod zabieg. A drugie pytanie, ile placilas za IUI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dr powiedział tylko że ilość około 20 mln ale nie liczył dokładnie i że wszystko oki Ale od oddania nasienia dr do zawołania mnie na inseminację minęło niespełna 20 min. Także nie wiem czy on zdążyłby w tym czasie wrzucić je na wirówkę i jeszcze zbadać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robiliśmy na cyklu stymulowanym Samo podanie nasienia 700 zł + wizyty monitoringu i leki... Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia właśnie wtedy mnie to mega cieszyło a teraz daje do myślenia... moje wyniki hormonów np były z września ale mówił że oki takie mogą być więc też daje mi to ciutkę do myślenia czy oby na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
kuuliczekxxx, wydaje mi się, że w przeciągu kilku miesięcy Twoje wyniki nie powinny odbiegać od tych z września. Sporo płaciliscie za sam zabieg. My placilismy 750zl, ale w tym mieliśmy pełne badanie nasienia. Przygotowanie wraz z badanien trwało ok. dwie godziny. No i nasienie M oddawał na miejscu. Musimy pamiętać, że za pierwszym razem rzadko kiedy się udaje. Zobaczysz, po udanej drugiej będziemy się jeszcze z tego śmiali, a zastanawiać się będziemy nad tym czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka. Kogo byś wolała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh w sumie zawsze marzyłam o Amelce ale w zeszłym roku mojego męża kuzynka robiła nam taką wróżbę z obrączki i nitki i wyszedł chłopak i jakoś od tamtej pory mi ten chłopak właśnie siedzi w głowie... Jeszcze jak byłam taką nastką to zawsze mówiłam że w ciąży zrobię badanie prenatalne i jak się okażę że chore to usunę Mój M tego samego zdania był... a teraz po takiej walce wiem, że w życiu bym nie usunęła i kochałabym sto razy mocniej... daria275 a wy w jakim mieście robiliście IUI? Teraz wiemy że przy kolejnej próbie zrobimy wszystko inaczej. Podejdziemy w jednym cyklu do dwóch podejść przed pęknieciem i po pęknięciu Hahaha niedaleko jest lasek także może tam pobierzemy nasienie... bo u dr w wc średnio bo nie wiadomo czy jakieś pacjentki będą bo u niego na godz się przychodzi a nie wiem ile czasu by M zajęło to oddanie... i pewnie by się czuł skrępowany bardzo. Myślałam żeby też nasienie na badania oddać może jeszcze przed zabiegiem by się udało... I na podtrzymanie brałam w tym cyklu duphaston różnie opinie o nim są także też nie wiem czy przyszły cykl nie zaryzykować by bez niego... Milion pomysłów naraz ja wiem... ale jak się tak bardzo chce to bynajmniej ja nie potrafię inaczej. Najchętniej bym zrobiła wszystko naraz ;) A już wogóle nawet nie wspominam, że nawet o akupunkturze czytałam i jej wpływie... I przede wszystkim..... nikomu ani słowa oprócz forum oczywiście Kurczę naprawdę fajnie mi tu z wami... Otoczenie nie rozumie niestety starają się mocno ja wiem ale jak ktoś nie ma takiego problemu to tego aż tak nie czuje A najgorsze są słowa otuchy będzie dobrze odpuście sobie trochę Tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka2321
Ja za swoją IUI płacę sporo mniej od was bo 420zl, a myślałam,że to ja dużo płacę. Czasem przerażają mnie te koszty- badania, zabiegi, wizyty, leki- wszystko jest takie drogie...;( ale czego się nie robi by w końcu być w upragnionej ciąży, wszystkie koszty są przy tym nie ważne. Jestem trzeci dzień po IUI , jeszcze 12 dni i będę mogła testować.Strasznie dłuuuugooooo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
długo owszem mega długo bym powiedziała nawet...ale każdy dzień przybliża nas do bycia rodzicami!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
My też wcześniej chcieliśmy dziewczynkę, już nawet mieliśmy wybrane imię dla dziecka- Wiktoria. (Zwycięstwo), ale trtaz to nam już to obojętne. Chcielibyśmy mieć zdrowego bobasa. IUI robimy w Katowicach, a Wy? My też do następnego IUI będziemy podchodzić w tajemnicy przed najbliższymi. Powiemy im dopiero po udanym zabiegu. A do samego zabiegu będziemy podchodzić na luzie, o tyle ile się uda. Co do dwóch podejść w jednym cyklu to zapytaj lekarza, czy to ma sens bo kiedyś na innym firum czytałam iż nie. Też się cieszę, że trafiłam na takie fajne forum i przedr wszystkim na Was kobietki ;) Razem łatwiej. aneczka2321, a jak się czujesz? Jakieś odczucia świadczące o powodzeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka2321
daria275 U mnie jest wszystko w porządku, generalnie czuje się dobrze i nie mam żadnych objawów, które by świadczyły o powodzeniu lub niepowodzeniu. Nic mi nie pozostaje oprócz czekania. Ja leczę się w Białymstoku. A która to już twoja IUI, w czym u Was tkwi problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka2321
daria275 Sorki, przeszłam na poprzednią stronę, doczytałam i już znam twoja historię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
aneczka2321, zmienilam login po tamten mnie jakoś dobijal... Dzisiaj moglabym przenosic góry ;) Po wczorajszym przytulanku z M w końcu dostałam okres i już zaczynam odliczać czas do drugiej IUI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wam minęła sobota? Mnie odziwo dobrze. Pogoda piękna więc podłubałam trochę w ogródku i na chwilę oderwałam się od myślenia. Ehh teraz z niecierpliwością czekam na @ trochę mnie jakby brzuch bolał ale to pewnie tylko moja podświadomość pragnąca już dostać @. My leczymy się w Bydgoszczy. daria275 co do dwóch podejść hmm... powiem Ci tak. Wiem że szansę wzrastają tylko o 5% ale dla nas to aż 5%. Zwłaszcza gdy nie jestem przekonana co do czasy od zastrzyku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
kuuliczekxxx, ja rano unieralam. Brzuch przy @ jeszcze nigdy mnie aż tak nie bolał. Dzięki Bogu mamy Ibuprom ;) Nic innego na mnie nie działa. Po południu było już dużo lepiej i poszłam na spacer z mężem, żoną kuzyna i ich synem. Na chwilę zapomnialam o czekajacej mnie IUI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chętnie też bym poszła ze swoim mężem na spacer ale on niestety 900km ode mnie... to też takie trochę dobijającej bo w sumie tak mało wsparcia bo na odległość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patusia1
Daria ja też leczę się w Katowicach aneczka mocno trzymam kciuki i żeby te 2 tygodnie szybko przeleciało kuuliczekxxx w mojego męża parametry nasienia zmieniły się po 3 miesiącach i poprawiło się bardzo z 500 tys do 5 mln. i żadnych leków nie brał. Pytaliśmy lekarza skąd taka różnica, czy może laboratorium się pomyliło powiedział nam że tak może być, że po prostu przed drugim badaniem były bardziej sprzyjające warunki. Ja jutro jadę na usg podejrzeć co wyhodowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patusia1 naprawdę aż tak zmieniły się wyniki?ale z 5mln to chyba do IUI podejść jeszcze nie możecie co? Tłumaczenia dr trochę nie rozumiem... bardziej sprzyjające warunki co to w ogóle znaczy??? Dałaś mi do myślenia... Ja mam dziś 1 dzień nowego cyklu... Nowy cykl nowe nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
patusia1, a w której klinice? Ja w Gyncentrum. Doktorem prowadzącym jest dr Mercik, natomiast IUI i USG po zabiegu wykonywał mi Dr Serafin. Do jednego i drugiego mam pełne zaufanie. Dr Serafin jest nawet o tyle lepszy, że pokazuje co i gdzie widać i jaki będzie jego następny krok. Dr Mercik jest profesjonalistą, ale o wszystko trzeba go wypytywać. 8 kwietnia będę mieć USG u doktora Serafina i pewnie wtedy wyznaczy mi datę drugiej IUI. A od jutra zaczynam brać CLO ;) kuuliczekxxx, jeżeli chodzi o bardziej sprzyjajace warunki to wg mnie chodzi o mniejsza ilość stresu, więcej odpoczynku itp. Ja swojemu, mimo że wyniki wyszły mu dobre to i tak podaje cynk i selen, tak poza zaleceniami lekarza. Nie zaszkodzi, a może pomóc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patusia1
Właśnie Daria ma racje mniej stresu, więcej odpoczynku mój mąż ma taką pracę że w gorącym pomieszczeniu pracuje, przed drugim badaniem tak się złożyło że częściej był w domu niż w pracy i stąd taka różnica prawdopodobnie. Ja się leczę w Provicie. Zastanawialiśmy się nad Gyncentrum, ale ostatecznie na Provite się zdecydowaliśmy, póki co jestem zadowolona. Ja mam nadzieje że dziś dowiem się kiedy będzie moja pierwsza IUI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
kuuliczekxxx, dziękuję i wzajemnie. Patusia1 daj koniecznie znać jak się czegoś dowiesz. Czekam tylko na dobre wiadomości. A w którym dniu cyklu jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina SZ
cześć dziewczyny :) u mnie sytuacja taka 13.03 miałam pierwszą iui termin @ na 28.03 i byłam pewna, że dostanę @ takie miałam przeczucie, nawet w dzień @ zrobiłam test za waszą namową :) wynik negatywny, pogodziłam się z tym i poleciałam na weekendowe szkolenie, co przerwę latałam do toalety oczekując @ i w sobotę maleńkie brązowe plamienie, niedziela dwie kropki blado czerwone i dalej nic wszystko ustąpiło nie rozkręciła się :) dzisiaj poniedziałek i zero śladu @ miałam rano lecieć na betę ale nie mogłam dobudzić się rano, więc odpuściłam, od 5 dni mam wrażliwe sutki i nic poza tym. Dzisiaj czuję się dziwnie szczęśliwa, ale boję się zrobić test, bo jedna krecha prześladuje mnie już od 2 lat. pozdrawiam wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Kalina SZ, tak jak pisałam wcześniej test sikany przy inseminacji wychodzi fałszywie negatywny. Nie powiem Ci na 100% czy się udało, ale mam nadzieję że tak. Zrób test z krwi i będziesz wiedzieć na czym stoisz. Trzymam kciuki za wysoką betę. No i pytanie czy bierzesz jakieś leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina SZ
nie biorę żadnych leków, inseminację mamy wykonywaną ze względu na bardzo słabe parametry nasienia, u mnie wszystko gra. Dzisiaj po pracy postaram się gdzieś wykonać test z krwi, ale kończę pracę o 18 i myślę, że będzie ciężko, jak nie znajdę chętnej instytucji to zrobię jeszcze raz sikany. Teraz pojawiła się u mnie nadzieja, ale strasznie boję się rozczarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina SZ
daria275 dlaczego twierdzisz, że testy po inseminacji dają fałszywy wynik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Kalina SZ, czytałam o tym na innym forum. Już nie pamiętam dlaczego tak się dzieje... poszukuja na wujku google i na pewno znajdziesz odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalina SZ zrób jutro bętę z krwi... rano stężenie jest najwyższe...To była Twoja pierwsza IUI? Ehhh ja dziś idę po witaminki i po Clo do apteki... Już drugi dzień cyklu strasznie się boję tego wszystkiego... przeżywania od początku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×