dziecko 3,5 roku !! nie mam już do niego siły, pomocy !!

Witam. Proszę drogie Panie o pomoc. Mój syn ma 3,5 roku. Od 10 miesięcy trwa u nas nauka załatwiania się na sedes. Były różne momenty, raz był okres, że trochę wołał, było lepiej raz gorzej, ale do tej pory jeszcze się nie nauczył. Co zaczyna się robić dobrze, to zaraz się psuje i od nowa. Nie mam już do niego siły. Siku w majtki, kupa w majtki, parę razy zrobił kupkę do sedesu. Nie wiem co robić, próbowałam dosłownie wszystko, nagrody, kary, groźby, odpuszczenie itd. wszystkich dostępnych metod. I nic. Nie mam już siły, czasami jestem już tak zdołowana, że mam ochotę wlać mu, to może wtedy by zrozumiał, ale wiem, ze to nic by raczej nie dało. Synek jest bardzo mądry, pogodny i wszystkie badania w porządku. Pomóżcie proszę

najpierw go może naucz załatwiać się do nocnika, sedes to kolejny etap, w dodatku nocnik jest a właściwie może być pod ręką i dziecko nie musi latać do łazienki niewiele poradzę, bo ja raczej nie miałam z tym problemu, tylko (mimo że mieliśmy nakładkę) nie uczyłam dziecka załatwiania od razu do sedesu

Na nocnik czy na sedes. to bez różnicy, bo i na tym i na tym umie samodzielnie siadać. Tyl, że nie chce. Woli w majtki.

odpuść, to sie nauczy Na razie zamknij ten temat, powiedzmy na 4 tygodnie, nic nie mow, nie wspominaj, niech nosi pampersy, niech zapomni na chwile. Mialam podobnie tylko, ze z trzyletnim dzieckiem. Jak dałam na luz , nauczyl sie w jeden dzien. Wczesniej sie stresował

Spróbuj aby na poczatku zaczał siadac na nocniku i w tym czasie włącz mu bajeczke w tv i niech sobie tak przez pół godziny ogląda. Oczywiście przedtem daj mu pic aby w momencie gdy bedzie siedział na nocniku chciało mu sie siusiu. W trakcie siedzenia i ogladania bajki prawdopodobnie te siusiu zrobi i wtedy zacznij mu bic wielkie brawo. Ja tak zaczynałam nauke u mojego synka. Chodzi o to aby nocnik zaczał mu sie kojarzyć z czyms pozytywnym.

odpuścić? całkiem zamknąć temat? no ok, ale pampersów nie da mu się już założyć, ucieka na ich widok jak oparzony i za nic nie chce.

ale on wie bardzo dobrze o co chodzi, rozumie doskonale.

a do przedszkola chodzi ? jak nie chce pamparesow to kup specjalne majteczki, powiedz ze to dla duzych chlopców. Za jakis czas wroc do tematu

pewnie nie ma czasu :-), a co robi jak ma brudne majtki? nie przeszkadza mu to?

stresuj dalej dziecko karami, grozbami ,zapowiedziami lania a jeszcze zaparc sie nabawi . Juz dawno zauwazylam ze wiekszzosc problemów dziecka z czyms jest przewaznie z winy rodzica ,zamiast pomóc jeszcze bardziej problem nasila

no właśnie nie przeszkadzają mu mokre czy brudne majtki. chodzi do przedszkola od września i tam tez nie jest lepiej. Ale panie również próbują pomóc.

dla Ciebie to jest hop siup, taki stary wiec rozumie o co chodzi z kupa i siku A dla niego to prawdopodobnie wielki stres, trauma, nie zrozumienie swojej fizjologii i pretensji mamy, pewnie nie wie za co nagroda a za co kara. Duzo dzieci tak reaguje, odpusc pisze Ci o raz 3 ! Znasz jakies dziecko ktore w wieku szkolnym robi w majtki ? kazde dziecko kiedys sie nauczy

oo i jest nasza super matka ToksycznaKobita:) może zamiast pisać takie mondrosci to doradź coś autorce co ?

ja już od jakiś 2-3 miesięcy próbuję spokojnie, nie krzyczę, nie denerwuję się, ale widzę, że nic nie skutkuje, trafił mi się jakiś wyjątkowy egzemplarz z mojego synka. Nie chce chodzić do toalety i już. Woli sikać i robić w majtki. I tak już od 10 miesięcy...od kiedy zdjęliśmy pieluchę na dobre. I w nocy i w dzień.

"A dla niego to prawdopodobnie wielki stres, trauma, nie zrozumienie swojej fizjologii i pretensji mamy, pewnie nie wie za co nagroda a za co kara. Duzo dzieci tak reaguje, odpusc pisze Ci o raz 3 ! " xxxx hahha weź mnie nie rozśmieszaj :O 1,5 roczne dzieci potrafią świadomie robić na nocnik, a taki stary koń nie. Oj biedny, taka trauma :O Albo ma coś z głową, albo jest upartym leniem i tyle.

moja córka wołała dopiero jak zaczynała robić juz w majtki hehe po prostu musiałam ją "wyczuć jak chwytała sie a krocze albo tak jakby przykurczała nogi to sadzałam ja syzbko na nocnik, az sie nauczyła wołać wcześniej. Może tez sadzaj go na ten nocnik, niech ogląda sobie bajki i siedzi az zrobi sku czy kupke. Pogratuluj mu powiedz, że jest juz duży i łądnie się na nocnik załatwia jak duży chłopiec a nie jak malutki bobas w majtki

"...w dodatku nocnik jest a właściwie może być pod ręką i dziecko nie musi latać do łazienki".... Tiaaa, najlepiej, ak jak tu kolejna mONdra inaczej radzi, na srodku salonu nocnik postaw, niech sobie bajki na nocniku oglada :O... Glupszych rad dawno nie slyszalam :O

On wie, że my cieszymy się z każdych jego sukcesów fizjologicznych, za każdym razem gdy mu się udaje to robimy wielkie święto w domu hehe:) ale mimo to, jakoś nie garnie się do załatwiania się tylko w łazience. Majtki są wygodne i już :(

A jakbys go tak sprowala nie przebrac po takiej akcji w majtki przez jakis czas? Moze zaczeloby mu byc niewygodnie?

Dokladnie. Olej sprawe I nie pokazuj ze ci zalezy. Jak zrobi kupe to niech tak pochodzi. Nic mu nie bedzie. Nie daj po Sobie poznac ze ci zalezy. Maly cwaniak.

Piszesz, że od 10 mięsiecy go uczysz. On ma już 3,5 roku to może za późno tą naukę zaczęłaś? Dziwne, żeby dziecko tak duże przez tyle mięsiecy się tego nie nauczyło. Może on boi się siadać na sedes? Moja dopiero od kilku tygodni siada, wcześniej robiła na nocnik. Dla tych mądrych mam napisze, że nie stał w salonie tylko w łazience! Córka mówiła, że boi się, że tam wpadnie, mimo że miała nakładke na sedes. Jest w wieku twojego syna. Co on mówi jak pytasz dlaczego nie chce wołać siku? Wygodnie mu chodzić w mokrych majtkach? Cały czas jest w pampersie czy chodzi bez? Nie wstydzi się przy innych dzieciach tego? Bo chyba chodzisz z nim gdzieś? Ma kolegów, koleżanki?

wiesz co, moja znajoma miała identyczny problem. nie wytrzymała, zlała dupsko i problem minął. pisze poważnie. on się tak zachowuje bo mu pozwalasz.

dns, a ty się znów wymądrzasz? dopiero urodziłaś a już rady dajesz jak doświadczona matka? ogarnij się kobieto bo jesteś śmieszna jak klaun!!!

zakladalam jakis czas podobny temat, moze nawet i dwa. synek konczy 3 lata za pare dni. walka z nocnikiem trwala od czasu jak skonczyl roczek. nic nie pomagalo, robilam przerwy, byly nagrody, tlumaczenie, przetrzymywanie w mokrych majtkach, juz mialam dosc mokrych paneli, dwanow lozek itd. ostatnie 3 mies nocnik stal w kacie, nie probowalam. w poniedzialek rano zdjelam pampersa, posadzilam na nocnik przy bajce i po pol godz sie zalatwil. Zdziewienie ogromnie,cieszyl sie. i tak caly dzien srednio co 2 godz sadzalam i robil. majtki suche. wczoraj to samo. juz po kolacji uslyszalam mama siusiu :) nie wierzylam wlasnm uszom, usiadl i zrobil od razu, po kapieli to samo i w dodatku 3 razy:) spanie przesunelo sie o2 godz . dzis rano wstal i tez mama siusiu, caly dzien dzis sam wolal. byla jedna wpadka, nie slyszalam jak wola z innego pokoju a nie mogl spodni zdjac. do teraz jestem w szoku :) pielucha na noc tylko i jutro dzien nr 4 bez pieluchy :)

On nie widzi problemu nw załatwianiu się w majtki, chodzi do przedszkola, ma kolegów, koleżanki, jest pogodnym dzieckiem, ale i tak robi swoje. Obiecuje, że następnym razem zawoła i dalej jest to samo. Mokre majtki, mu nie przeszkadzają, może tak chodzić cały dzień. W sklepie, na dworze czy jesteśmy też mu się zdarza posikać. Pieluchy nie zakładamy mu wcale, nawet w nocy. I powiem, ze dużo nocy mamy suchych. Bywa tak, że śpi od 20 do 8.00 rano kompletnie suchy. Rano go wysadzam i zrobi a w dzień poraźka.