Ludzie kupują mi jedzenie Dziwnie sie czuje

Na razie nie mam normalnej pracy,odpracowuje zadłużenie a z Mopsu dostaje 250 zł na utrzymanie siebie i dziecka. Tyle dobrze że ma obiady w szkole. Gdy przychodze odpracowywać to zawsze dostaje coś do jedzenia od kobiet które tam też pracują,nawet nieraz coś do domu mi kupią a ja sie czuje troche głupio. Czemu mops o to nie zadba tylko obcy ludzie mi pomagają? :( Oni dają pomoc ale tylko alkoholikom

Zacznij pić. Przyjemne z pożytecznym

Od grudnia ciągle chorujemy. Najlepsze że Mops tylko wtedy coś da więcej jak przynose rachunki z apteki że sie na leki wykosztowałam. Jak ja leków nie kupuje bo nie mam za co :) chore to wszystko,super pomagają. Tak jak kiedys poszłam bo chciałam pracowac ale nie stac mnie było na przedszkole. Usłyszałam że pomagają bezrobotnym matkom w tym zakresie. Tyle że najpierw samemu trzeba przedszkole opłacić a dopiero potem z fakturą do nich :) No skoro jestem bezrobotna to skad mam wziac pieniadze na przedszkole? Nie wiem co za chory człowiek te ustawy o pomocy powymyślał

nie znam sie na tym,bo z takiej pomocy nie korzyrtam,ale biorac na chlopski rozum..Urzedniczki rozdzielaja panstwowa kase,musza miec jakis dokument,na podstawie ktorego przyznane sa pieniazki.To musi byc wyliczone co do grosza.Ty np.powiesz,ze dasz mala do przedszkola,kosz powiedzmy 265zl.Urzednzka da Ci kase na piekne oczy,a Ty jednak zrezygnujesz,dzieciaka nie poslesz i co wtedy?Moze bys jej kase zaniosla,ale wiele osob by nie oddalo,bo np.nie bylo na chleb.Albo przedszkole by kosztowalo 250,a Ona bez zadnego rachunku by Ci dala owe 265zl.To tylko 15zl wiecej,ale w skali calego kraju takie nadwyzki to juz potezny pieniadz.Panstwo tez musi sie jakos zabezpieczac,no niestety.A ze pomoc powinna byc wieksza,to juz inna sprawa.Moj wujek w Niemczech niedawno chorowal.Tez mial tam jakis socjal.Najpierw rachunki za leki,a potem rownowartosc pieniazkow,a nie odwrotnie.Niestety to nie koncert zyczen,ze chcesz tyle i tyle,to dadza.

Trzeba było zrobić inaczej. Wziąść pracę, pożyczyć kasę od np koleżanki mówiąc jej jaka jest sprawa, opłacić przedszkole, wziąść kasę z mopsu, oddać kasę. Proste, zwaliłaś.

współczuje ci ale na opieke nie ma co liczyć. sama mam z tym problem a swoja socjalna co mam chętnie bym w diabły posłała. ale są takie socjalne które same z siebie pomagają nie to co te służbistki. ja z męzem i córka niebawem się przeprowadzamy z opieki zero pomocy a oboje bez pracy. jedzenie od znajomych dostajemy i łapiemy sie noszenia ulotek itp. czekamy tylko wiosny az mąż ruszy do swojej sezonowej pracy a teraz szukamy czegokolwiek. ja narazie pracuje chalupniczy marna kasa ale cos. mamy znajomych ktorych socjalne same wydzwaniaja i pomagaja zeby dostawali jak najwiecej kasy. opieka pomaga ale wszystko zalezy na jaka socjalna trafisz. zycze ci powodzenia

jA MAM 55 LAT I JAK CZYTAM TAKIE BZDETY TO MNIE RUSZA.....A JAK OSOBA,KTORA MA TAKI NISKI DOCHOD MOZE MIEC I JA STAC NA KOMPUTER I internet,ze ma taki niski dochod ,ale czas znajdzie aby sie wyzalic.....dziewczyno/kobieto ogarnij sie i do roboty.szukaj,a znajdziesz chociazby przy pracach interwencyjnych,zadna praca nie hanbi !Nigdy bym nie potrafila byc na "garnuszku" innych,dla mnie to upokorzenie i daloby mi kopa do dzialania,a nie do uzalania ! K

gosc 7.42,nie jestem autorka,wiec z gory uprzedzam,bys mi nie ublizala,ze mam sie wziac do roboty,etc.Mam prace..Natomiast noz w kieszeni mi sie otwiera,gdy Ty i inni jedziecie na biedne osoby,bo maja dostep do internetu i tu pisza.Bo maja kompa,nie majac kasy.Sa jeszcze telefony,moze wez to pod uwage?!Ja np.pisze z tela.Mam pakiet internetowy,kompa nie posiadam.I co?Mam umowe z Plusem 2,5roku i nie daj Boze nagle bym stracila prace,to wg.Ciebie skoro nie mam kasy powinnam zrezygnowac ze zbytkow,a takim jest internet.A wiesz ile kosztuje zerwanie umowy?No kto moze przewidziec,ze np.za rok straci robote?A tu na okraglmwm ta sama spiewka-zalisz sie,a na internet jest.Jak sie ma umowe,to nin interesi nikogo,czy stracilas prace!Nie mozna powiedziec zabieram zabawki,ide do domu,kumasz?!

Hej jestem mamą 3 dzieci, w tym niepełnosprawnej córki, nie ma mowy o pracy - bo dużo jeżdżę z córa po lekarzach. Nie mogę na nią wziąć opieki bo wg orzeczenia o niep. nie wymaga stałej opieki O_o jeśli masz dostęp do internetu możesz sobie dorabiać przez neta. Ja np szukam zleceń które mogę robić w domu np wystawianie aukcji na allegro. teraz właśnie wystawiłam 200 aukcji i zarobiłam 140 zł. Możesz próbować brać udział w konkursach - mi czasami coś wpadnie np wygrałam telefon Samsung na Facebooku i sprzedałam. Możesz założyć bloga piszesz wtedy o czym tam chcesz - włączasz reklamy i na FB (na priv) WYMIENIASZ SIĘ KLIKAMI. Spokojnie przez 10 minut dziennie zarobisz ok 300 zł/miesiąc. Są różne ankiety np GFK - gdzie możesz dostać doładowanie telefonu za punkty. Streetcom gdzie możesz testować różne rzeczy. Grunt to szukać jakiegoś wyjścia z sytuacji - bo to nie jest tak że urodzisz dziecko i pomoc ci się należy. Gdyby każdy tak mówił mi się należy to sorry ale nasze państwo nie mialoby nawet na opiekę medyczną - wszystko szło by na MOPSy.

a ojciec co? alimenty załatw

można też chodzić na ciuchy i sprzedawać je potem na necie

to,ze ktos ma internet i komp to nie znaczy,ze ma kase:O

ale lepiej spędzać czas na nim z celem a nie narzekać pomoc z nieba nie spadnie