Zabronilam dziewczynie syna, ktora spodziewa sie dziecka mieszkac u nas

autorka potraktowała ją jak kobietę, która bedzie radziła sobie ze wszystkim tak jak ona a tą dziewczynę trzeba było traktować inaczej bo jest inna takich młodych zagubinnych ludzi jest wokól pelno stąd narkomania, alkoholizm itp. winę ponoszą rodzice

leczcie sie ci co bronia tej dziewuchy, taka prawda,ze nawet osoba stlamszona przez rodziców wie ze sie wlasne g***o spod siebie w kiblu splukuje. ze brudnych gaci sie nie zostawia zeby inni sprzatali. i takie cos ma byc matka? jak dla mnie to rodzice ja wywalili z domu bo byla takim smierdzacym leniem i brudasem. syn autorki rzeczywiscie bezmyslny i powinien poniesc konsekwencje, ale wiele jest osob ktore sie rozstaja, ich jakos nie krytykujecie. niech placi na dziecko i TAK SAMO zajmuje sie nim jak matka. matki dziecka utrzymywac obowiazku nie ma. tak samo moze je rowniez syn autorki zabrac do siebie,zalezy jak ustala. ona nogi rozłozyla, on tez brał w tym udział,ale kto wie czy dziecko jego i czy wpadka nie byla planowana?

Tak jest tak zagubiona ze swoich majtek nie moze znaleść :D

19:12 popieram !

jesteście okrutne ! niczego nie doświadczyłyscie w życiu ! nikt nie rodzi sie złym człowiekiem czy brudasem to wina wychowania i środowiska takie dzieci z przewlekłą traumą mogą mieć ukrytą depresję która trwa latami wtedy nie radzą sobie z niczym, nic do nich nie dociera nigdy tego nie zrozumiecie, musialybyście studiować psychologię , byc terapeutami w ośrodkach dla młodzieży, jak łatwo rzucacie kamieniem .... temat rzeka....

autorkę poniosły emocje, pewnie teraz ma kaca moralnego

19 32. jak jestes taka altruistka to sama sobie zyj z taka pod jednym dachem. czy autorka nie opowiadała,jak pare razy prosiła,tlumaczyla,syn tlumaczyl i nic? jak to wina otoczenia, to chyba w lepszym otoczeniu zaczelaby sie zmieniac? autorka jej za przeproszeniem nie w******* po pierwszym razie tylko po kilkunastu. bo nikt nie bedzie uslugiwał kocmołuchowi niepracujacemu po własnej pracy. ile kobiet sie tu wypowiadalo,ze mozna z ciaza studiowac,pracowac? ja tu nie mowie o studiowaniu nawet,tylko o ogarnieciu wlasnego brudu po sobie. zero szacunku dla kogos,kto przyjal ja pod swoj wlasny dach,zero szacunku dla jego pracy. jak sie jest u kogos cztery miesiace to nie jest sie gosciem,tylko domownikiem, zyje sie we wspolnocie ktora sie wspiera, pani psycholozko za dyche. i tak sie dziwie autorce ze wytrzymala tyle.

Trauma? Chyba z brudu ma tą "traumę".

Ale jak d**y dawala to traumy nie miala!

oczywiście autorka miala rację ze się zbuntowała i ją usunela ze swojego domu- nie była w stanie zniesc że ta dziewczyna jest inna, nie pasuje do jej świata i jej zwyczajów autorka by jej nie wychowała ani za 4 miesiace ani za rok ale chciałam wam naświetlic problem dlaczego istnieją takie osoby dlaczego odstają od społeczeństwa nie radzą sobie doslownie z niczym widziałyście kiedyś małe , niegrzeczne dzieci ? one są zaniedbywane-one tym złym zachowaniem chcą zwrócić uwagę na siebie

taaaa.juz widze jak te obronczynie trzymalyby kogos takiego jak ta dziewczyna w domu. na tym forum gnoi sie wszystkich: kobiety mieszkające w ciązy u teściów ze wpadly albo zrobily sobie dziecko a nie maja mieszkania, kobiety oczekujace pomocy w opiece nad dzieckiem od tesciowej, matki opiekujace sie dziecmi w domu..wszystkich. tylko gdzie sa teraz te krzykaczki?

aby zrozumiec drugiego człowieka- trzeba wskoczyć w jego buty i przejś drogami ,które przemierzał lub miec jakąkolwiek wiedzę zwiazaną z psychologią

No bo nikt nie bedzie sie z czystej osoby zmieniał w leniwego brudasa żeby owa dziewuszka czuła się dobrze i nie odstawala od świata. Taka prawda, że ludzie o róznych nawykach nie dogadają się ze sobą dlatego patologia zawsze bedzie wyobcowana. A dlaczego? bo jest patologią. I mimo,że ktoś im pokazał jak mają żyć, to dalej tego nie robią, bo im się zwyczajnie nie chce. Lepiej na gotowe czekać.

"aby zrozumiec drugiego człowieka- trzeba wskoczyć w jego buty" Wskocz w buty autorki, ktora w swoim wlasnym domu nie zamierza zyc z brudasem i nie chce, aby owy brudas zmienil jej wlasny dom w smietnik :D

Dlaczego macie wymaganie wylacznie do autorki I jej syna ? Co ona powinna zrobic, co powinien dac jej syn, ojciec dziecka, jakie teraz ma obowiazki I jak to ma sie zaopiekowac matka swojego dziecka. A co ma dac od siebie , wnieśc do tego zwiazku dziewczyna ? Oprócz "bycia w ciązy ' ? Wszak to stan fizjologiczny, I jakos nie widac żeby ciąza byla zagrozona.. piwko, papieroski, byle jakie jedzenie.. Pytam sie co ta dziewczyna wniosla do zwiazku ? Nie ma szkoly I pracy.. I nie chce jej skonczyć ( tak pewnie zle sie w tej ciązy czuje) Nie gotuje, pierze, sprzata itp. czyli wykonuje te prace domowe wchodzace w skład zwiazku, gdy facet jest w pracy.. Facet ma zarobic na nia I dziecko ? Jasne ! Poszedl do pracy zmienil szkołe, stara sie.. A co zrobiła dziewczyna oprucz rzucenia szkoły ? Ciekawe dlaczego tylko autorka/teściowa ma oferowac pomoc dziewczynie, jej rodzice nic nie musza bo on z nimi nie rozmawia ? Oni nie maja wnuka ? Córki ? Obowiązku pomocy ? Dlaczego mlodzi maja mieszkac u niego ? Moze u rodziców dziewczyny będzie jej lepiej ? Bedzie u siebie I bez " wrednej ' teściowej:P Autorka rozwiazała sytuacje idealnie: jak sie cos nie podoba, wez zycie w swoje rece I sam na nie zarób ! j

widziałyście kiedyś małe , niegrzeczne dzieci ? one są zaniedbywane-one tym złym zachowaniem chcą zwrócić uwagę na siebie -------- znaczy ze dziewczyna zostawia brudne gacie i obsrany kibel bo chce na siebie zwrocic uwage? super sposob.lepiej by moze raz obiad ugotowala

aby zrozumiec drugiego człowieka- trzeba wskoczyć w jego buty i przejś drogami ,które przemierzał lub miec jakąkolwiek wiedzę zwiazaną z psychologią proszę tylko bez folozofi zen itp. Mówimy tu o ś****wie które NIE SPŁUKUJE WODY W KIBLU! jakim wieśniakiem, zerem, jakim śmieciem trzeba być by zrobić coś takiego? dla mnie osoba która zostawia obrany kibel sama jest gównem - najlepiej żeby zniknęła w ogóle ze świata, i chrzanić dziecko, skoro ma geny takiego zera. Wywalić i zapomnieć, niech zdycha, niech się zapije, żadna strata, To podludź.

boze swiety, nikt nie ma obowiazku mieszkać w chlewie ani udzielać darmowego hotelu bezrbotnej na własne życzenie.

Co napisała autorka to wiemy ale jaka jest prawda tego się nie dowiemy.

A ja mam pytanie za 100 punktow do autorki topicu: Mowisz, 'my to nie jakas patologia' - to jakim cudem Twoj syn w tak mlodym wieku zaciazyl z jakas 'patologia' ? Skoro jest na poziomie, to nie spojrzalby na taka. A jesli jestescie taka super rodzinka, to dlaczego nikt do synka w pore nie zagadal,ze bez gumki sie NIE bzyka, chociazby po to,zeby chorobska nie zlapac jakiegos...

Żenada. Co z tego, że syn zrobił jej dzieciaka to zwalnia ze sprzątania? Brat mojego partnera też sobie taką poszukał tylko ciut starszą. Jak przychodziła do niego do domu ubrana, umyta cud miód i maliny. Jak tam zamieszkała - tragedia. My już wtedy mieszkaliśmy w innym mieście ale gdy wracaliśmy na święta to mnie jako kobietę brało obrzydzenie. Nie potrafiła po swojej kąpieli umyć wanny zostawiając włosy łonowe. W pokoju w którym mieszkali śmierdziało jak z wylęgarni nietoperzy i ostatni smaczek za który dostała ode mnie porządne op******dol. W pokoju mojego partnera znaleźliśmy jej brudne majty i zużyte podpaski. Skąd wiem, że to jej bo była jedyną kobietą w domu ( mama mojego tż-a nie żyje a my właśnie przyjechaliśmy). Zdarzyło się jej nawet nas odwiedzić ale po 2 dniach wyjechała jak jej powiedziałam, że nie jest w hotelu i wannę się za sobą myje a naczynia wynosi do zlewu to pozmywam. W pełni rozumiem teściową jeśli dla którejś z was sensem życia jest sprzątanie za jakąś syfiarą to proszę bardzo przygarnijcie ją i niech wam syfi w mieszkaniu. A syn skoro zrobił dzieciaka to będzie na niego łożył. Gdzie jest napisane, że matka dziecka MUSI z nim mieszkać ?

Ten synuś to jakaś pierdoła. Miał szczęście, że choć jedna dziewczyna na niego spojrzała, ba! nawet się chyba zakochała bo mu się oddała a wystarczyło, że mamusi się nie spodobała i już pierdoła mamusi posłuchała, dziewczę wyrzuciła a pierdoła z mamusią została. eh

NIc dziwnego, że takie "coś" nie spodobało się mamusi.

Ja uważam ze wstawić naczynia do zmywarki a brudy do kosza na brudy , lub pralki to nie żadne wielkie sprzątanie . Nawet schorowana staruszki są w stanie to zrobić . Mój mąż miał kiedyś takiego wspolokatora , który zamiast wyniesc śmieci stawiał stawiał te worki jeden obok drugiego az cala kuchnia smierdziala ://

Nie jest zona wiec jest obca proste

Odpisujecie na wątek sprzed 4 lat!!!