Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niedobrzyzna

Ciąża po in vitro

Polecane posty

cześć dziewczyny, która brała coś na przeziębienie w ciąży,a konkretnie na gardło ?? bo ja się troszkę przeziębiłam i nie wiem co mam wziąść, bo do lekarza zadzwonię dopiero w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwonaroza - w ciąży zostaje Ci tylko płukanie gardła :( ja na początku też byłam przeziębienia i lekarz zgodził się jedynie na: inhalacje na katar, płukanie gardła na gardło i ewentualnie - oklepywanie pleców. Gdyby nie przeszło to antybiotyk aby infekcja nie zagroziła ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czerwonaroza prenalen, do tego tantum verde tabletki do ssania + spray do nosa i gardła :-) jestem w ciazy i brałam ww, zatem wiem co pisze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze słyszę żeby na bol gardła przypisywać antybiotyk ??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że na ból gardła konieczny jest antybiotyk. A jak inaczej gościu leczy się angine czy inne ropne zapalenie gardła. Pomijając że takie nieleczone zapalenie może dawać wiele powikłań, choćby zapalenie klebuszkow nerkowych. Oczywiście nie dotyczy to wirusowego zapalenia gardła co może ocenić lekarz zaglądając do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw należy porozmawiać z lekarzem,a nie snuć domysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Jak samopoczucie? wymarli wszyscy? Pati daj znać co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam serdecznie, dziewczyny czy możecie polecić jakieś sklepy internetowe, ewentualnie inne w Warszawie w których możne kupić fajne ciążowe ciuszki ? W jakich zestawach jest wam najwygodniej ? zaczyna mnie nudzić zestaw leginsy i luźny t-shirt ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym tygodniu ,u nas wiosennie ale piękna pogoda jak dzisiejsze samopoczucie .Dziewczynki jak tam wasze dolegliwości ciążowe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moncia - wczoraj miałam super dzień, byliśmy na spacerze i spotkaliśmy się ze znajomymi :) a dziś od rana znowu mnie mdli :( Ale psychicznie u mnie dobrze - jestem pozytywnie nastawiona :) musze się wybrać na jakieś zakupy, bo brzuszek wystaje ;) po domu to chodzę w długich tshirtach i jakiś luźnych spodniach, ale w czymś trzeba też wyjść do ludzi. A nie chce jeszcze nic pokazywać :) xx Pati - ja cały czas czekam na wieści od Ciebie. Mam nadzieje, ze jutro nam napiszesz, że wszystko jest dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna jeszcze nie kupiłam ,ja się za chwilę wybieram na zakupy i spacer ,wczoraj z moim m byliśmy też z 2 godziny na świeżym powietrzu .U mnie tak samo zaczyna wystawać brzuch ,ale ja tyję wszędzie najwięcej mi idzie w nogi i biodra .W brzuch tylko troszkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A coś Ci się ruszyło na wadze? U mnie stoi i wyciągnęłam się na twarzy. Ja się trochę boje, że będę tyla równo jak leci od góry do dołu, bo tak miały kobietki w mojej rodzinie...na razie ubrania mam na szczęście jeszcze dobre, ale mało mam takich bluzek żeby brzuch schować - raczej wszystko dopasowane :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, drogie przyszłe Mamy!! Podczytuję Was od jakiegoś czasu a dziś mam do Was prośbę i bardzo proszę o pomoc. Podchodzę do in vitro za 5 dni. To pierwszy (i mam nadzieję jedyny) mój transfer. Bardzo się stresuję, nie wiem jak mam się do niego przygotować tak fizycznie jak i psychicznie. Proszę Was o rady - co zrobić od siebie by organizm był w jak najlepszej formie, jak się mam przygotować?? Proszę o każdą wskazówkę z całego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny pogoda naprawdę przepiękna aż żal w domu siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpkaN
Hej dziewczyny. Ja dzis mam wizyte wiec trzymajcie kciuki bo chyba zawalu dostane. Umieram z bolu gardla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OneWish na przygotowanie się nie ma chyba złotego środka .Na pewno w klinice udzielili ci jakiś wskazówek .Trzymam kciuki za twój sukces ,psychicznie raczej jest ciężko mówią ,żeby nie myśleć ,ale nie da się .Myślę ,że jak ma się udać ,to się uda .Ja pamiętam jak z mężem robiliśmy pierwsze in vitro to byłam pewna ,że musi wyjść ,niestety była porażka ,którą strasznie przeżyłam .Grunt do pozytywne nastawienie i spróbuj sobie znaleźć jakieś zajęcie ,żeby nie myśleć tylko o testowaniu .Ja przy pierwszym przez dwa tygodnie siedziałam w domu i praktycznie leżałam i odpoczywałam .Przy drugiej procedurze po 4 dniach od transferu wróciłam do pracy i tym razem się udało ,więc nie ma reguły .W każdym razie powodzenia ,każda z nas prędzej czy później zostanie mamą ,czego wszystkim nam życzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małpko już nie mogę doczekać się wiadomości od ciebie ,mnie też stresuje każda wizyta ,ja idę 19 marca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moncia81 - dziękuję Ci za informację i ciepłe słowa. Mam wielką nadzieję.... Mój temat jest trudny, podchodzę do in vitro z komórką dawczyni co juz jest dla mnie wyzwaniem wielkim. Dziękuję Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Malpka czekamy na wiesci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malpka - daj odrazu znac :) Pati - co u ciebie? Strasznie sie martwie ze sie nie odzywasz tak dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przepraszam, że nie pisałam, ale po prostu nie mam siły. Fizycznie czuję się okropnie, dalej mam mdłości, czasami wymiotuję, nie umiem praktycznie nic jeść ani pić, wczoraj odkryłam, że wchodzi mi gazowana woda min.za którą nigdy nie przepadałam, ale przynajmniej tyle. Jestem strasznie głodna, blada jak ściana, w ciągu niecałych 3 tyg.schudłam 3kg. Dobija mnie to wszystko. Najchętniej pojechałabym do szpitala żeby podłączyli mnie do kroplówki, nawodnili, bo jestem słaba jak mucha. Przechodzę parę metrów i serce wali mi jak bym przebiegła 50m. Jutro po wizycie dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati trzymaj się jakoś , a może jakiś kleik ryżowy, albo chociaż chrupki kukurydziane wiem ,że siła po nich za 100 lat ale może dasz radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati - to może po prostu jedz do szpitala. Zrobią Ci usg i doprowadza do trochę do życia. Psychicznie tez Ci to trochę pomoże, bo o Ciebie zadbają i nie będziesz musiała o niczym myśleć. Mi lekarz zaproponował takie rozwiązanie gdyby wymioty się nasiliły. Pisze całkiem poważnie - skoro tak chudniesz, to sprawa nie jest wcale taka błaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati ja tak samo proponowałabym ci pojechać na oddział do szpitala .Tak jak pisała niedobrzyzna nawet lekarz tak mówi przy silnym wycieńczeniu organizmu .Jedź kochana uspokoisz się trochę i trzymam kciuki ,żebyś miała dla nas dobre wiadomości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati - dobrze ze sie odezwalas. Moze zrob tak jak dziewczyny radza. Czytalam ze to calkiem normalne ze na poczatku ciazy sie chudnie ale lepiej zebys byla pod okiem specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dam Wam dobra radę na mdłości. Korzeń imbiru trzeba utrzeć na tarce z małymi oczkami ok. małej lyczeczki i zalać wrzatkiem. Dodać miód i cytryne. Super napój na mdłości i przeziębienia. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patiii pewnie że jedz do szpitala! 3 kg w ciągu 3 tyg to dużo . muszą Cię czymś wzmocnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewas123
Małpko jak tam? Pati - powiem Ci, że ja też schudłam od crio około 3 kg, też nie mam apetyu, ale nie jestem, ąż tak wycieńczona jak Ty, więc pewnie jeszcze mniej jesz i pijesz niż ja....myśle, że faktycznie może lepiej iść do szpitala....jeśli nie to naszczęście jutro masz wizytę...oby było wszystko ok...trzymam kciuki! Powiem też , że pare razy zrobiłam kilka łyków coli, wiem że nie wolno ale znacznie lepiej się poczułam, wreszcie mi się odbiło (czułam się jak balon) chociaż nic nie jadłam prawie...woda mineralna też mi pomaga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewas - powiem Ci, że ja też pije cole. Po prostu jedyne co jestem w stanie jeść i pić to niezdrowe rzeczy :( mam nadzieje, ze po 3 m-cu to przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×