Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niedobrzyzna

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Gość Gabi___
Patuśka super wieści, no i dużego masz synka. Jeszcze trochę i będziesz tulić go w ramionach Niedobrzyzna nie stresuj się, bo to nie dobre dla dziecka. Jak poczuje że to ten moment to wyjdzie :) Pati coś tam czułam, ale nie pamiętam czy akurat w pachwinach. Macica powoli rozciąga Ci się Kropla cieszę się, że z maleństwem wszystko w porządku. Widok bezcenny Groszek w naszej klinice witryfikacja i przechowywanie zarodków i/lub komórek jajowych przez pierwszy rok - 900zł; przechowywanie zamrożonych zarodków, komórek jajowych (każdy następny rok) - 400 zł; przechowywanie zamrożonych zarodków (przez kolejne 3 lata) - 800 zł U nas dzisiaj piękne słoneczko świeciło, aż miło było. Czy oby to jesień? Rano wstałam połamana, kręgosłup mnie bolał. Głowa bolała mnie w ciągu dnia :( Aż zmierzyłam sobie ciśnienie 115/86 Jutro idę do okulisty, ciekawe co powie, bo to on decyduje czy będę rodzić sn czy będę miała cc. Boję się cc, chociaż czasem sn kończy się cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Hej dziewczyny ja od wczoraj w nie najlepszej formie jestem. od wczoraj boli mnie podbrzusze i mam bole jak na okres:( przez to mialam nocke z glowy ale mam zamiar nadrobic w ciagu dnia. a teraz na poprawe nastroju zrobilam sobie budyn czekoladowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! Kropla super że z maleństwem wszystko ok, penetralnym tez juz nie masz co się stresować, skoro lekarz powiedział, że wszystko ok. A u mnie stuknął 19 tydzień, powoli zaczynam lepiej funkcjonować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla7_
Bratek - to już prawie połóweczka, super :) Gabi - co u okulisty? decyzja o cc czy naturalny? Dziewczyny czy miałyście może kontrolę z zusu w czasie ciąży? albo czy byłyście wzywane na komisję lekarską? ja dostałam zwolnienie z kodem 1 - trochę na zapas, bo lekarz powiedział, że mam się oszczędzać ale nie muszę leżeć plackiem - i boję się teraz wychodzić z domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropla ja jeszcze nie słyszałam, żeby ZUZ odwiedzał ciężarną, wychodź z domu bez stresu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patuśka1987
kropla gdybyś nagle się zatrudniła i poszła na l4 lub nagle zwiększyły ci się zarobki to mogłabyś mieć kontrol, a tak to nie. Dziewczyny macie jakąś diete co można jeść gdy się karmi dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Bratek to już praktycznie polowa za Tobą. Teraz to już z górki :)) kropla7_ jestem po wizycie u okulisty, niestety wskazanie cc :( Sn zbyt ryzykowny. Ja nie miałam kontroli z zusu. Patuśka niestety nie podpowiem Ci, bo jeszcze córeczkę mam w brzuszku. Jeżeli da się to będę jadła w miarę normalnie. Na pewno wszystkich dań nie będę gotować na parze :) Dziś zaczęłam 29tc :> Czuję się fatalnie, bo po pierwsze nie śpię od 4:30, a po drugie bo cc mnie czeka. Miłego weekendu dziewczyny życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patuśka1987
gabi a ja jestem przerażona że mnie czeka naturalny poród mam wrażenie że to gorsze dla mnie i dla małego i jakoś mam wbite do głowy że cc to pstryk i już ani ja ani dziecko się nie męczy.... Gabi ja nie spie już od paru ładnych tyg :) mały rzuca się w nocy bardzo i spać mi nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Patuśka ja nastawiałam sie na sn, bo szybciej dochodzi się po porodzie no i dla dziecka też jest lepiej. Po cc parę/kilka dni dochodzi się do siebie. Poza tym cc to operacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evas123
Witajcie dziewczyny, Pisałyście o KONTROLI ZUS, a wiec uważajcie ja w 32 tygodniu miałam kontrolę, tez mam L4 z kodem 1, o godzinie 11 przyszedł pan i pani... Tak, że ciężarne też kontrolują trzeba uważać. Niedobrzyna, daj znać jutro po wizycie. Ptausinka to rodzimy w podobnym czasie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabi nie martw sie tym cc, będzie dobrze, znam parę koleżanek co po cesarce bardzo szybko do siebie dochodziły, a bezsenność w ciąży mi tez się zdarza, przedwczoraj mój m doznał szoku, gdy obudził się o 3 w nocy i mnie w łóżku nie było tylko przed telewizorem siedziałam :) i wspomniał moje słowa kiedy ja się dziwiłam, że on nie mógł w nocy spać. Faktycznie u mnie półmetek prawie, już mnie nieźle zaczyna wypychać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewas jestem w szoku, że cię ZUZ kontrolował, tak sobie myślę, że gdyby mnie nie zastali powiem że byłam na wizycie u lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Z tymi kontrolami ZUSu to trzeba jednak uważać, bo oni potrafią skontrolować na wypadek dodatkowego zarobkowania na zwolnieniu, narażone są np. dziewczyny, które są kosmetyczkami itp. czy nie pracują w domu. Mogą też kontrolować na okoliczność próby wyłudzenia świadczenia gdy niedługo przed ciążą doszło do zatrudnienia lub awansu (czy to nie była ustawka). I takie kontrole się zdarzają niestety. Na zwolnieniu leżącym można wychodzić z domu i załatwiać sprawunki pierwszej potrzeby jeśli nie ma innych domowników (sklep, apteka, lekarz itp.) ale urlop za granicą już raczej nie przejdzie :) Co do diety przy karmieniu, to nam na szkole rodzenia i teraz położna od porodu mówiła, że aktualnie odchodzi się od diety matki karmiącej na rzecz metody prób i błędów i obserwować reakcje dziecka, żeby na początku odstawić produkty powodujące wzdęcia jak kapusta czy rośliny strączkowe i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla7_
Evas, to miałaś fuksa, że w domu byłaś, a coś ci sprawdzali czy tylko musiałaś się podpisać na liście? Poczytałam też na necie, że jeśli ktoś ma 1 na zwolnieniu a go nie ma w domu to uznają tylko wyjaśnienie, że się było u lekarza lub na badaniach i trzeba to mieć potwierdzone. Sklep i apteka jest niestety nie do udowodnienia i ponoć dla zusu nie jest to wystarczająco dobry argument. ech... czeka mnie miesiąc kiblowania w domu, bo mam własną działalność i chyba mam większe szanse na kontrolę. Następne zwolnienie poproszę z 2-ką. Gabi - nie martw się cesarką, ja też znam wiele kobiet, które migiem wróciły do formy, dla dziecka niby lepiej sn, ale cc to z kolei mniejsze ryzyko różnych powikłań okołoporodowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny dziękuje za odpowiedz ja mam dziś 10ty dzień zastrzyków jutro mam kontrole. Dopadł mnie takie przeziębienie ze szok okropny bol gardła katar masakra :( i martwie się bardzo co dalej będzie czy to nie wpłynie zle na jajeczka i cz mogę wogole coś zażyć. I czy przeloza punkcie czy to nie będzie miało wpływu. Sort dziewczyny ze was tak drecze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropla, z tymi wyjściami nie dajmy się zwariować. Poczytaj sobie tutaj: http://www.zus.pl/pliki/poradniki/porad%20kontrola%20zwolnien.pdf Ja mam leżące od początku ciąży do teraz. Wychodziłam normalnie do sklepu. Wiadomo, że nie szaleję, ale też nie dajmy się zwariować, przecież ciężarna też człowiek i jeść musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
Witajcie nikomu nie śpieszy się na świat? Gabi nie jest tak źle , ja w sumie szybko doszłam do siebie, trochę mnie jeszcze ciągnie szew ale tylko czasami, trzeba też patrzeć na plusy Ty się nie umęczysz i dziecko też nie, była dziewczyna co z domu przyjechała bez wód rodziła 15h i dopiero zrobili jej CC jak zaczęło tętno spadać i dziecko spędziło na szczęście tylko dobę w inkubatorze, ja jak się dowiedziałam to też byłam przerażona, a teraz już po wszystkim i tulę nasze maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Wielkie dzieki Asinska za slowa otuchy. Poprostu potrzebuje czasu na oswojenie sie z mysla o cc. Maz jest przerazony bardziej niz ja. Niedobrzyzna, Malpka i Ewas jak sie czujecie? Jestescie jeszcze w dwupaku? Od 5 nie spie, w ogole malo w nocy spalam bo coreczka buszowala, wstawalam na siusiu i do tego zestawu maz dawal nocny koncert ;) pogoda dzis byla cudowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal w dwupaku. U mnie noce koszmar. W ogole nie śpię. Ja podczas porodu chyba z braku sily tam,oszaleje. Brzuch tak juz ciagnie. Najgorzej przerzucić sie z boku na bok. Taki ból w dole brzucha i te pachwiny. Masakra. Ale kość krzyzowa mniej boli teraz.chcialabym w przyszlym tygodniu juz ske rozpakować :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabi to normalne, że musisz się oswoić ja też byłam w szoku jak mi zaproponowano CC, ale po kilku telefonach i po przemyśleniu za i przeciw zdecydowałam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evas123
Dziewczyny witajcie, mój malutki nadal w brzuchu. Wieczorami szaleje, uaktywnia się i nie daje spać :) Podobnie jak u Małpki najbardziej dokuczają mi pachwiny. Ja do lekarza jestem umówiona na 13 i wtedy zdecydule kiedy cc, no...chyba, że synuś zdecyduje się wcześniej.... Niedobrzyna co tam po wczorajszej wizycie? Miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siacha1
Witam! Dawno tu nie zaglądałam. Jakieś zmiany na liście porodów? Niedobrzyzna kiedy się rozwiążesz? Trzymam za ciebie kciuki. asinska u mnie o cc cięciu zdecydował lekarz w czasie porodu. Postawił mnie przed faktem dokonanym więc nie miałam czasu na myślenie. Szybko doszłam do siebie. Na drugi dzień już wstawałam i zajmowałam się małą. Gorzej było w domu bo mam niskie łóżko i ciezko było w nocy wstawać. Mąż musiał mi pomagać. Blizna już zagojona jeszcze jest tylko czerwona. Licze że zblednie. Moja córeczka w środę skończy dwa miesiące. Jak to szybko leci! Pozdrawiam Was wszystkie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Siacha już 2 miesiące, przecież dopiero co rodziłaś :) Niedobrzyna jak tam po wizycie? Asinska wielkie dzięki Cala niedziele spędziłam w łóżku z powodu bólu głowy. Wzielam apap, jest ciut lepiej. A taką ochotę miałam na spacer :( Jutro zaczynamy szkołę rodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Dzien dobry dziewczyny jak po weekendzie? Jak samopoczucie> Niedobrzyzna jak po wizycie? Mnie do terminu zostało 28 dni;) Ale zobaczymy jak to bedzie i co lekarz powie jutro na wizycie. Siacha to juz 2 miesiace kiedy to przeleciało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabi, spokojnie, pogodzisz się z myślą o cc jak ja :) Po sobotniej wizycie jest tak: szyjka skrócona, miękka, przepuszcza jeden palec. Mały waży 4100 - 4150 g. I uwaga - nadal czekamy na poród sn. Przyznam, że spodziewałam się decyzji o cc, już się z tym pogodziłam i nastawiłam, myślałam, że będziemy dziś już w szpitalu. A tu lekarz każe czekać i jak sam nie wyjdzie do soboty to wtedy kolejna wizyta. Oczywiście znowu usłyszałam, że to już jest stan przedporodowy i może się zacząć w każdej chwili. Bla, bla, bla. No i co 2-3 dni mam robić ktg. W nocy męczą mnie skurcze ale nie rozkręcają się w akcje porodową a w dzień jest znośnie. Psychicznie górki i dołki, bo jestem już zmęczoną tą niepewnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i słyszałam, ze dużo dzieci rodzi się w pełnię, która wypada w najbliższą środę - małpka, ewas, może wtedy nasze Maluchy się ruszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Niedobrzyzna dobrze ze po wizycie wszystko ok. no ii waga synka tez dosc psora:) zycze Ci zeby wszystko szybko sie rozwiazalo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evas123
Niedobrzyna, ja myślałam, że już w szpitalu jesteś i może urodziłaś...też mam nadzieję, że dzieciaczki "ruszą" wprawdzie mam mieć cc, ale jak dzidziuś da znać to może być wcześniej. Ja 13 na kolejną wizytę....Podobnie jak Ty w nocy bóle - wczoraj najmocniejsze z wszystkich, a po godzinie cisza, tylko chodzenie do wc i brak snu...rano pierwszy raz mi się zdarzyło, że miałam lekkie bóle, ale przeszły...Nie narzekam, że ten stan, że boli, że spać nie można i w ogóle...tylko matrtwię się o Małego czy wszystko ok...i myślę by był zdrowy tylko...dlatego tak panikuję.... Siacha jak ten czas zleciał, już dwa miesiące ma twoje dzieciątko....super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×