Ludzi jeżdżący komunikacją to plebs

Do kochanki żonatego: tak się składa, że nie mam dzieci, ale planujemy, jakbyś czytać nie potrafiła samochód MAMY, dwa nam na razie niepotrzebne, bo mamy do wyremontowania dom i na to potrzebna nam kasa i nie mówię, że nigdy nie kupię sobie własnego auta, tylko że teraz są ważniejsze wydatki, bo właśnie chcąc zapewnić dzieciom normalny dom, chcę go najpierw stworzyć, poza tym ile rodzin ma po 2 auta? Bez przesady. I nie mów, że nie mam za co utrzymać dzieci, bo nic o tym nie wiesz, oboje zarabiamy, chcemy wyremontować dom bez kredytu i dobrze się nam żyje. A co do metra w Warszawie, może i jest jedna linia, ale dzięki temu jeżdżę do pracy 20 minut a nie godzinę, więc wcale żenadą tego nie nazwę.

"Jego żona w tym czasie siedzi z dzieckiem, gotuje mu obiady, nic sama nie zarabia, on jej daje kasę. Chciała dziecko, chciała ślub, to teraz ma, co chciała" wiem,że nie na temat ale k***a głupie p********ie sama sobie dziecko zrobiła i pewno siłom Twojego Kochanusia do łóżka zaciągnęła,zmajstraował s******l dzidziusia a teraz bzyka szmatę z pracy na boku ot tyllllllllllllle

KOCHANK ŻONATEGO Głupia istoto sypiasz z mężem innej kobiety, rozwalasz małżeństwo, rodzinę i przyznajesz się do tego na forum? PORAŻKA! Na tym świecie jest wiele kobiet które same wychowują dzieci i tak zarabiają 1200zł na własne potrzeby jak i swojego dziecka i nie są utrzymankami żonatych obcych facetów. Ty żyjesz za d**ę jak zwyczajna prostytutka.