pytanie do katoliczek

taka dawna murzyńska wiocha. * Noo.Ale podejrzewam że nawet w murzyńskiej wiosce ludzie mają większy kontakt z innymi ludzmi i większą wiedzę o świecie niż Ty... ==================== nie rozumieją że można nie chcieć ślubu, * albo nie rozumieją że można chcieć ślubu a na dodatek można chcieć szczęśliwego małżeństwa i być gotowym włożyć w to jakąś pracę-bo bez niej nie ma kołaczy.Dziś jednak wiele osób sądzi że można dostać wszystko za darmo,bez żadnego wkładu wysiłku,że mamy prawo do wszystkiego nie dając nic w zamian.Ale tak nie jest..

W dalszym ciagu nie rozumiem czym rozni sie MORALNIE stosowanie kalendarzyka od tabletek. Obie metody prowadza do tego samego, a ze tak powiem sposoby prowadzenia pomiarow przy kalendarzyku sa dla mnie obrzydliwe.

że można wyznawać inną religię, * no właśnie,no właśnie...o to chodzi.Szkoda że tego nie rozumiecie,że są ludzie którzy wyznają religię katolicką,którzy biorą ją serio,i żyją wiarą na codzien nie tylko od święta. że można -no noo skandal - uprawiać też czasem sex wyłącznie dla przyjemności. * Wydaje się że większym skandal jest w obecnych czasach, to że ktoś postrzega seks jako wyraz miłości,Miłość? A co to jest? Jakiś przestarzały archaizm.Najwięszym zaś skandalem tego wątku jest to gdy ktoś napisze że seks jest darem Boga.OOO to już makabra,polecą na taką osobę najgorsze obelgi.To jest właśnie ta ''tolerancja w wydaniu ateistów''...

Npr to nie kalendarzyk.Kalendarzyk jest metodą przestarzałą,tego sie już nie stosuje. Co jest obrzydliwego w zmierzeniu temperatury?

ty katolka ,może skończ już kłapać jadaczką, będziesz teraz komentować każdą wypowiedź jaką ktoś tu wklei? jak napiszę że "Ecce enim in inquitatibus conceptus sum: et in peccatis concepit me mater mea." albo "teorie z cechowaniem są normalizowane", to też będziesz to komentować pod kątem tego jakie życie w małżeństwie bez seksu jest wspaniałe? Weź się ogarnij, ktoś się wypowiada i tyle nie jesteś proszona o komentarz niczym jakaś celebrytka. Moją wypowiedź też chcesz ocenić to odnieś się do tego co jest w "" bo za przeproszeniem przynudzasz już z tą swoją ewangelią. Może jakaś krucjata się marzy. Powinnaś już zauważyć że mnie i mi podobnych których jest multum nie nawrócisz, sorry ale nie. nie baw się w Jehowów bo to niepoważne.

... i to niekoniecznie z mężem/partnerem, że są swing kluby, że ludzie są różni. żal mi tych bab... * a mnie żal(naprawdę bardzo,aż serce boli gdy się o tym pomyśli) ludzi którzy są tak nieszczęśliwi w swoim związku, którzy nie są kochani albo nie umieją kochać,że prowadzi to aż do tak wielkiego wynaturzenia jakim jest swingowanie czy do zdrad. Jak wielka musi być nuda w życiu tych ludzi,że nie kręci ich już seks z sobą nawzajem tylko musza szukać takich sztucznych pobudzaczy.Wspołczuję. ================= bo mają nudne życie, * a zastanowiłaś się jak bardzo nudne życie muszą mieć ci ludzie ,jak bardzo musi nudzić meża własna żona czy zone mąż,że aż bierze do łóżka innnego faecta lub innego faceta i kobietę?Jaki to musi być poziom nudy żeby skłaniał do szukania na siłę bodzców które mają ożywić tego trupa jakim jest ich małżeństwo?Starają sie te nudę przełamywać chodzeniem do swingers klubów,zdradami -oni sa już soba znudzeni śmiertelnie

gość W dalszym ciagu nie rozumiem czym rozni sie MORALNIE stosowanie kalendarzyka od tabletek. - nie różni się. to jakby mówić że bardziej po bożemu jest myć naczynia w balii a nie w zmywarce, albo że niebieski jest lepszy niż zielony. - nie dla każdego musi to być obrzydliwe ale nie wypada nachalnie wmawiać że coś co zajmuje więcej czasu i wiąże się jednak z babraniem w wydzielinach jest moralnie lepsze tylko dlatego że angażuje ten czas. to ten sam obraz wymagającego boga który chciałby by ludzie składali mu ofiary z płodów rolnych, zamiast się najeść. ciekawa koncepcja do studiowania ale nic poza tym no nie.

Co jest obrzydliwego we wkladaniu sobie termomeetru do pochwy i sprawdzania lepkosci sluzu kazdego dnia o poranku? Duzo. A w przypadku kazdej metody antykoncepcji idea jest taka sama: zeby nie zajsc w ciaze.. Jak jeszcze moge zrozumiec watpliwosci kosciola w przypadku wkladek domacicznych czy tabletek anty (ingerencja w zdrowie), to co stoi MORALNIE na przeszkodzie przed stosowaniem gumek, czy stosunku przerywanego?

gosc: nie potrafię z tobą rozmawiać. dla mnie też życie fanatycznego katola jest nudne, tak samo jak dla siebie to że ktoś chce się przespać z kimś dla zabawy to jest wielka obraza TWOJEGO majestatu. Różnica polega na tym że wam nikt nie zabroni się modlić choćby codziennie, nie uprawiać seksu, i tak dalej. ale jak ktoś z was się za bardzo dobierze do władzy w kraju to może zabronić sprzedaży pigułek czy prezerwatyw, spirali. z tego wynika nasza obawa przed wami, przynajmniej moja, i autentyczny strach coby to było gdyby. możemy razem współegzystować tylko jak jedna strona nie będzie atakowała drugiej, a ty właśnie z góry oceniasz osoby hmm żyjące nieco luźniej że są znudzone, złe, ich związki gorsze. więc albo się traktujemy wzajemnie z szacunkiem, albo się nie dziwcie że my też mówimy bez ogórek co myslimy.

17.03.14 Lilliana ty katolka ,może skończ już kłapać jadaczką, będziesz teraz komentować każdą wypowiedź jaką ktoś tu wklei? * a wiesz że to samo mógłby ktoś napisać do Ciebie? Mam takie samo prawo do komentowanie jak i Ty. Będę miała ochotę to będę pisać, nie będę miała ochoty to nie będę pisać. To nie jest wątek w którym wypowiadać się może tylko pani Liliana i jej koleżanki zajadłe antyklerykałki. sumie tak naprawde to ja jako katoliczka mam większe prawo sie tu wypowiadac niz Ty,bo to jest pytanie do : k a t o l i cze k. Poniała? I tak w ogóle to skoro już tu się tak miotasz i krzyczysz to może czytaj ze zrozumieniem,bo ja nigdzie nie napisałam że życie w małżeństwie bez seksu jest wspaniałe.Więc sama się ogarnij i przynajmniej przeczytaj zanim zaczniesz pisać te swoje mundrości.

inaczej: róbcie sobie co chcecie, jak dla mnie możecie sobie nawet organoleptycznie badać krew i mocz zamiast iść do lekarza. Ale wynosić się ze szkół, z lekcji o wychowaniu seksualnym, z życia publicznego. Zachowajcie do cholery wasze poglądy i metody dla swojego zamkniętego grona, to nikt wam słowa nie powie złego. Ja nie chcę by jakaś nawiedzona wmawiała za kilka lat dzieciom w szkole że metody naturalne są LEPSZE - nie życzę sobie tego, a tak się już czasem dzieje.

po pierwsze, jak chcesz mieć minimum klasy pisz po polsku i poprawnie. po drugie piszesz de facto że fajne jest małżeństwo bez seksu w imię boga itp. bowiem dla nas normalnych kobiet małżeństwo z seksem co jakiś 2 dzień, gdy tych dni wychodzi około 10 na sex w miesiącu to chory związek bez seksu, za to ze sporadycznym spełnianiem obowiązku małżeńskiego. Tak was widzimy. Normalny związek = sex wtedy kiedy ma się ochotę, oboje, a nie gdy tabela pozwala. Miliony ludzi tak żyją i są szczęśliwi.

jak 12 lat temu bylam w liceum, to pani psycholog prowadzaca wychowanie do zycia w rodzinie zalecala metody naturalne. Pocisnelismy ksiedza (ktory ksiedzem juz nie jest) o przeglad metod z punktu widzenia wiary i nam elegancko o wszystkim opowiedzial...

i zastanów po co nas przekonujesz do życia po swojemu skoro się nie da - chyba widzisz jak bardzo gardzimy takim życiem niewolnika. idź truć gdzie indziej, tu nic nie wskórasz.

17.03.14 [zgłoś do usunięcia] Lilliana gosc: nie potrafię z tobą rozmawiać. * Zauważyłam.A w ogóle z kimś potrafisz? Dam Ci radę-nie emocjonuj się tak,a przede wszystkim spróbuj zrozumiec choć minimalnie tę osobę z którą rozmawiasz-to pomaga.Ona też jest człowiekiem-jak Ty.Chcesz szacunku-to sama szanuj i nie obrażaj rozmówcy bez potrzeby. Mojego majestatu nie obraża to że ktośtam się bedzie zdradzał i krzywdził.To te osoby na tym cierpią nie ja.Ja bedę cierpieć dopiero jak mąż zdradzi MNIE. Różnica polega na tym że wam nikt nie zabroni się modlić choćby codziennie, nie uprawiać seksu, i tak dalej. ale jak ktoś z was się za bardzo dobierze do władzy w kraju to może zabronić sprzedaży pigułek czy prezerwatyw, spirali. x Póki co władzę dzierży kto dzierży i niestety z moich podatków finansujecie sobie i.v.,refundujecie pigułę,(po której jeszcze z moich podatkow sie bedziecie leczyc np na raka ktorego Wam ona spowoduje). Gdyby władzę całkowicie przejęła lewica,to mozna by sie wkrótce spodziewać że za moje podatki finasowalibyscie masowe aborcje i eutanzje..Ja tez mam prawo się bac. możemy razem współegzystować tylko jak jedna strona nie będzie atakowała drugiej, a ty właśnie z góry oceniasz osoby * a bynajmniej! Przeczytaj uważnie post który skomentowałam a sama zobaczysz kto tu z góry oceniał i co.Ukazałam tej osobie drugą (bardziej realistyczną) stronę tegoż medalu. hmm żyjące nieco luźniej że są znudzone, złe, ich związki gorsze. więc albo się traktujemy wzajemnie z szacunkiem, albo się nie dziwcie że my też mówimy bez ogórek co myslimy * moja droga nie rozśmieszaj mnie bo dobrze wiesz że to nie ja(ani nie katolicy jesli już tak mamy uogólniac) pierwsi wytaczają ''armaty''. Atakujecie pierwsi niestety zawsze i wyłącznie Wy.To potwierdzają wszystkie posty tego watku.Skoro zaś y nas ustawicznie obrażacie i szkalujecie,to też nie dziwcie się że i my mówimy co myślimy.Bez ogródek.Ogórków jeszcze nie ma póki co.

Nikogo do niczego nie przekonuję,masz jakieś urojenia. Piszę to co myślę-od tego jest forum.

"Zauważyłam.A w ogóle z kimś potrafisz? Dam Ci radę-nie emocjonuj się tak,a przede wszystkim spróbuj zrozumiec choć minimalnie tę osobę z którą rozmawiasz-to pomaga.Ona też jest człowiekiem-jak Ty.Chcesz szacunku-to sama szanuj i nie obrażaj rozmówcy bez potrzeby." Jak mam nie obrażać kogoś kto codziennie sobie grzebie w... ? no jak? kto chce nas na siłę przekonać, kto nas atakuje swoja ideologią? Boję się was, gardzę wami, obrażam was, jesteście dla nie zagrożeniem, dla mojej wolności. "x Póki co władzę dzierży kto dzierży i niestety z moich podatków finansujecie sobie i.v.,refundujecie pigułę,(po której jeszcze z moich podatkow sie bedziecie leczyc np na raka ktorego Wam ona spowoduje)." Bzura bzdura bzdura - tabletki nie są refundowane kupuje się je normalnie tyle że na receptę, za wizytę po tę receptę tę płace prywatnie więc nie kłam. poza tym co to za argument - to że wasze metody są darmowe, to znaczy że innym nie można refundować innych? to nie jest państwo wyznanione póki co! Zaś in vitro to nie antykoncepcja więc nie wiem co tu robi. "Gdyby władzę całkowicie przejęła lewica" oby, modlę się o to, lepsze to niż Twój kochany pis "to mozna by sie wkrótce spodziewać że za moje podatki finasowalibyscie masowe aborcje i eutanzje..Ja tez mam prawo się bac." Tak oczywiście... brak słów, zresztą aborcję i eutanazję ma się na życzenie a nie że ktoś cię do tego zmusi więc nie masz czego się bać. "moja droga nie rozśmieszaj mnie bo dobrze wiesz że to nie ja(ani nie katolicy jesli już tak mamy uogólniac) pierwsi wytaczają ''armaty''. Atakujecie pierwsi niestety zawsze i wyłącznie Wy." NIEPRAWDA.To wy wmawiacie nam że nasze związki są gorsze, że mniej się kochamy, że grzeszymy. To wy chcecie religii w szkołach. To wy się powołujcie nie na Biblię ale na coś co WYMYŚLILI PAPIEŻE NA JAKIMŚ CALKIEM NOWOŻYTNYM SOBORZE w imię własnych interesów, czyli że antykoncepcja jest zła. Bo to nie jest ani przykazanie ani prawo boskie tylko to co ktoś wam kiedyż narzucił a wy dalej idziecie za tym głosem jak cielaki na rzeź. Tak, taka głupota obraża mój intelekt. To tak jakby jakiś papież powiedział wam że trzeba nosić chustę na głowie, to byście się tez upierały że to jest lepsze, cacy, fajne i w ogóle, a jak ktoś ma normalne włosy to jest gorszy.Wkurza mnie taka bezmyślność.

I równie dobrze ja bym mogła napisać że Ty starasz sie przekonać mnie(nas) do życia po swojemu. To też nic nie da.

jest zakaz uprawiania seksu dla przyjemnosci

tak, przeszkadza mi istnienie waszej sekty, tak, nie umiem nawet tego ukrywać, przeszkadzają mi wasze chore metody i dziwny sposób myślenia. nie będę już nawet udawać tolerancji bo prawda jest taka że uważam was za gorsze, głupsze jednostki, w dodatki z piętnem obrzydliwości wypisanym na czole "grzebiąca sobie w c***e". nie będę z tobą rozmawiać bo się nawet tego brzydzę. uważam że powinniście siedzieć w rezerwacie za swoje głupie poglądy. tym niemniej nie będę dyskutować, uznaję że pokonałaś mnie ohydą, głupotę, prymitywizmem i tym śluzem który mam ciągle przed oczami jak próbuję tu napisać. rzygać mi się chce od tego. już w życiu chyba obcej babie reki nie podam.

swoją drogą nie wiedziałam że ta armia p**dogrzebów jest tak liczna, wcześniej myślałam że to absolutny margines

2014-03-17 14:02:20 Lilliana po pierwsze, jak chcesz mieć minimum klasy pisz po polsku i poprawnie. * Odnieś to także do siebie. po drugie piszesz de facto że fajne jest małżeństwo bez seksu w imię boga itp. * Nic takiego nie pisałam. bowiem dla nas normalnych kobiet małżeństwo z seksem co jakiś 2 dzień, gdy tych dni wychodzi około 10 na sex w miesiącu to chory związek bez seksu, za to ze sporadycznym spełnianiem obowiązku małżeńskiego. Tak was widzimy. Normalny związek = sex wtedy kiedy ma się ochotę, oboje, a nie gdy tabela pozwala. Miliony ludzi tak żyją i są szczęśliwi * Jeśli Ty chcesz mieć minimum klasy to zanim odpowiesz postaraj się przeczytać wypowiedzi osoby którą komentujesz. I pojmij że dla mnie nie ma znaczenia jak ''wy''nas widzicie (kto -wy? rozumiem że mi zaraz napiszesz -my czyli ludzie normalni a wy(katole) jesteście nienormalni..) dla mnie ma znaczenie jak mnie widzi B/ó/g.Bo to On mnie będzie oceniał a nie jakieś pseudowyzwolone paniusie z netu. "Widzcie''sobie to jak chcecie,skoro nie umiesz zrozumieć tego że dla mnie bazą małżeństwa nie jest seks lecz miłość.Nie będę tego więcej tłumaczyć.

tak jesteście nienormalni i macie wyprane mózgi. Zwykli ludzie kochają się bo się kochają bez dorabiania sobie ideologii że to dla boga... w imię boga... przez boga i w bogu. dla was miłość polega na wstrzymywaniu sie w imię jakiejś siły która może istnieje i każdemu bacznie sie przygląda, jak, kiedy, czemu z kim sypia. Zboczona religia, dla oblechów w sam raz, bo w niej wszystko się wokół d... kręci. Celibat księży, dziewictwo do ślubu, jeden partner na całe życie, brak antykoncepcji, sex tylko dla prokreacji, normalnie to jest religia z d**ą a nie z krzyżem w godle. już latający potwór spaghetti ma więcej sensu bo przynajmniej pozwala wyznawcom się najeść. co więcej nie ma dla was ratunku, można się tylko od was izolować. uroczyście przysięgam że jak ktoś mojemu dziecku będzie próbował tak wyprać mózg to dam w pysk. trzymajcie się swojej własnej sekty i nie wychodźcie poza nią, bo mnóstwo ludzi ma was dość!!!

17.03.14 Lilliana tak, przeszkadza mi istnienie waszej sekty, tak, nie umiem nawet tego ukrywać, * no widzisz nareszcie jesteś szczera.Od razu lepiej jak zaczynasz mówić prawdę.Prawda jest taka że nienawidzisz katolicyzmu i to widać w każdym poście,ten jad i żółć jaka Cię zalewa.Mogłabym iść krok dalej i wyjaśnić kim jest ten kto nienawidzi katolicyzmu i Boga najbardziej,ale po co-chyba to dla wszystkich zainteresowanych jest jasne. XX przeszkadzają mi wasze chore metody i dziwny sposób myślenia. * Nie Kochana,Tobie przeszkadza to że żyjemy inaczej niż Ty,inaczej myślimy,inaczej czujemy-po prostu nie jesteśmy tacy jak Ty i Tobie podobni. Tobie przeszkadza to że żyjemy w zgodzie z naszą wiarą.I tyle. XX nie będę już nawet udawać tolerancji bo prawda jest taka że uważam was za gorsze, głupsze jednostki, * Ależ my to od początku wiemy.Całe szczęscie że w koncu przestałaś udawać cywilizowaną,tolerancyjną i taką fiu fiu do przodu.Dlatego perfidią było to coś ktoś z was napisał na początku wątku że to niby''katolicy dzielą na my i oni, oraz że to my katolicy uważamy was za gorszych"'.Przypisaliście własne cechy i własne myślenie,sposób postrzegania nam.Ciągle to robicie. XX nie będę z tobą rozmawiać bo się nawet tego brzydzę. * to nie rozmawiaj,czy ja Ci każę?Skądże.

jest oficjalny zakaz seksu dla przyjemnosci i nakaz rodzenia co rok lub 2 i posiadania kilkanasciorga, 20 lub 30 dzieci

inaczej: jeśli znaczna większość osób uważa że codziennie wyjmowanie sobie wydzieliny z pochwy, uważne jej oglądanie, po czym wkładanie sobie palca i obmacywanie macicy jest delikatnie mówiąc niesmaczne, dziwne i bez sensu, to coś w tym jest i nie ja oszalałam... a jeśli jeszcze ktoś miesza w to Boga i pisze że taki sposób postępowania jest LEPSZY, bardziej godny, czy też bardziej się podoba Bogu niż inne, to chyba kwalifikuje się do leczenia. Bo to wszystko jest po prostu bez sensu - co kogo to jak kto zapobiega, to już taki wspaniały bóg nie ma co robić tylko patrzeć na sypialnie i kible co i jak która babka sobie aplikuje? Bóg stwórca wielkiego Wszechświata który prowadzi rejestr osób używających prezerwatyw zamiast wyciągania sobie wydzielin? To jest po prostu jakaś kpina z religii i wszystkiego w ogóle. To jest nawet śmieszne jak nad tym pomyśleć.

Przebrnęłam przez wiele stron tego tematu. Nawet zaciekawiły mnie naturalne metody planowania rodziny. Choć muszę przyznać, że również wydaja mi się trochę obrzydliwe- te badanie śluzu i szyjki macicy. Wolałam zawsze kojarzyć moje krocze z czymś bardziej, hm, seksownym, a nie kalkulacją: śluz- taki a taki, szyjka- tak położona, temperatura- tyle. Wydaje mi się, że NPR jest wręcz tworem do głębi naukowym, doświadczalnym, sprowadza seks do pewnej przyziemności i chłodnych kalkulacji. Duży plus, że pozwala poznać własne ciało.Nie widzę jednak w tej metodzie niczego wspólnego z nauką Jezusa, z religią. Z biologicznego i naukowego punktu widzenia to ciekawa metoda- choć czy skuteczna nie jestem w stanie się wypowiedzieć, na pewno wymagająca wiele poświęcenia . Nie każda kobieta może stosować np tabletki antykoncepcyjne czy prezerwatywy.To ciekawa alternatywa dla nich, ale szczerze mówiąc rzeczywiście jest to metoda głównie dla mężatek lub kobiet w wieloletnim związku. Nie ma w niej mowy o spontaniczności- być może dlatego kościół tak ja popiera. Nie od dziś wiadomo, że Kościół Katolicki ma w swoich wewnętrznych strukturach tylu grzeszników, że przoduje w seksualnych rankingach :). Ojcowie KK zawsze jednak lubili odmawiać ciemnym masą tego, czego sami namiętnie kosztowali. Ale prócz grzechu wyuzdania KK posiada jeszcze inne przywary typu: snobizm, mania wielkości, pragnienie absolutnych rządów nad ludzkością, chciwość itd. Dlatego z religii chrześcijańskiej, z religii miłości i mądrości zrobił taki oto sztuczny twór, który zniechęcił ludzi, szczególnie młodych do Boga. Tak samo zniechęca wiele kobiet do stosowania NMPR. I tyle w temacie. Natomiast sama od siebie zachęcam do samodzielnej lektury PŚ, bo znajdziecie tam wiele pięknych, ciepłych i pokrzepiających słów oraz uczucie, że oto powróciliście nareszcie do domu. Bez zbędnego patosu i wzdęcia, sami będziecie wiedzieli- co jest właściwe, a co nie, bo chrześcijaństwo ma proste przesłanie i jest cudowną religią- po prostu ludzie ją schrzanili.

nie wolno uprawiac seksu dla przyjemnosci

tzw autorytety i decydenci prowadza terror propagande rozkaz presje i obowiazek rodzenia co rok i posiadania kilkanasciorga, 20 lub 30 dzieci bo chca zeby Polakow był co najmniej miliard za 50 gora 100 lat

ale ciemnota