Dla tych, którzy przejmują się swoim penisem...

Chciałem napisać posta w zasadzie do facetów, albo do młodych chłopców, którzy niepewni siebie piszą na tym forum, zamartwiając się długością penisa... Fakt niezaprzeczalny jest taki, że są Panowie z małym, średnim i dużym, jako i Panie są ciasne, normalne i szerokie (nie wnikam czy genetycznie, czy z innych powodów). Ale po pierwsze, jeśli jest prawdziwe uczucie to da się przezwyciężyć każdą trudność i wybrać taką pozycję, że facet z gigantycznym penisem jest w stanie z wyczuciem kochać się z bardzo ciasną kobietę i na odwrót. Pisanie tutaj, przez kobiety (albo przez takich co podszywają się za kobiety), że tylko 20 cm lub więcej mnie zadowoli jest chore - po pierwsze to nie do końca prawda, a po drugie zakładam, że to co tak piszą mają czas na chodzenie 3 razy w tygodniu na fitness, są zadbane, pachnące, wypielęgnowane, szczupłe, zgrabne, nie mają grama tłuszczu, cellulitu, rozstępów, mają nogi do samego nieba, piękne wcięcie w tali, mega seksowne biodra, lśniące włosy, gładką cerę i wspaniały, jędrny, sprężysty biust ze sterczącymi sutkami i chcą zawsze i wszędzie.... zgadza się ? I być może w populacji gdzie 0,0% stanowią takie laski, trafi na tak samo zadbanych, seksownych, bogatych, wysportowanych, itd.... samców. Czego z całego serca życzę i jednym i drugim. Reszta.... to przeciętniacy.... a przeciętnie penis w stanie wzwodu ma u nas koło 13-16 cm, jak wygląda przeciętny facet i przeciętna kobieta wszyscy widzą... Tak samo jak w zachowaniu na polskich drogach, tak samo tutaj rozwiązaniem masy (MASY) problemów byłby większy szacunek dla drugiego człowieka... Mam 30 lat, miałem 5 partnerek, mam 14 cm i z każdą było cudownie, każdej było cudownie, każda była inna, każda coś mi dała, 4 dawałem piękne orgazmy, każdą miło wspominam. Podsumowując: więcej szacunku, więcej zrozumienia, więcej miłości, więcej radości, a świat byłby piękniejszy, ponieważ każdy kto staje na naszej drodze (nawet jeśli to drogą jest łóżko) może coś nam dać wartościowego - nawet mężczyzna z małym, albo kobieta płaska jak deska. Dziękuję :) krakowski.kowal@o2.pl

rozmiar ma znaczenie taka prawda

ta jasne kazda zadowolona ha ha

nawet po 25cm nic kobiecie, jak facet nudny:P Rozmiar to najmniejsze zmartwienie:]

dobrze prawisz autorze, chciałam Ci napisać o tym w mailu ale niestety okazał się on niedziałającym :)

moj facet ma okolo 14cm i mi to odpowiada. kocham go i sie dobrze znamy, takze wiemy co i jak zrobic aby osignac niejeden orgazm :)

autor bardzo podniusl na duchu posiadaczy malych psiorkow

Autor stwierdził niezaprzeczalny fakt. Zgadzam się z nim w całej rozciągłości:)

zgadzasz sie bo masz malego