Chciałabym mieć więcej koleżanek..

mi się wydaje że kobietom koleżanki potrzebne są w liceum i na studiach żeby razem gdzieś wyjść, pokazać się , polansować i kogoś poznać. Jak zaczynają spotykać się z jakimś facetem to o koleżankach zapominają bo już nie są im potrzebne bo przecież już faceta poznały. Jak się z nim rozstaną to sobie o dawnych "przyjaciółkach" przypominają bo komuś trzeba się wyżalić i znowu ruszyć na polowanie na faceta.

mam ten sam problem polegajacy na tym ze mam samych kolegow zero kolezanek :(

Dlatego ja choć mam 21 wierze w karme. Trzeba było mnie docenić. Nie docenily kogos na kim mozna polegac to ich zycie i to one beda sie meczyc jak beda mialy problem, bo nie bedzie nikogo. Najzabawniejsze jest to, ze te moje kolezanki maja inne kolezanki, ktore sa imprezowe, ale liczyc na nie sie nie da. To maja co chcialy.

Ja nie mam faceta, mam z kim wyjsc. Mysle ze autorce chodzilo o wyjscie z dziewczynami. A nie z kumplami. Bo sama napisala, ze kumpli ma wielu. Chodzilo jej pewnie o takie przyjacielskie stosunki z dziewczynami, zeby na kawe wyskoczyc cos takiego chyba.