Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla niedoswiadczona mama

jestem w ciazy kiedy moge pojsc do lekarza

Polecane posty

Czesc dziewczyny,ja juz po wizycie,mam dopiero 2 cm. Rozwarcia,lekarz mi powiedzial ze jak do konca tygodnia nie urodze to w poniedzialek ide na wywolanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi w piatek zaczyna sie 38 tyg wiec tobie tez i nie bedzie to wczesniak na pewno pozatym jak malenstwo jest duze i przyjdzie na swiat troszke wczesniej a wszystko z nim ok to nie jest wczesniakiem gdzies czytalam o tym na necie. natalcia wiec o ile nic sie nei zmieni to i tak juz niedlugo malenstwo bedzie z toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłka13
Czesc dziewczyny,jeżeli mogę doradzić odnośnie przyspieszenia porodu to muj mąż drażnił mi sutki i kochaliśmy się mimo że nie miałam żadnej przyjemności a wrecz ból i zaczeły się skórcze porodowe wylądowałam na bloku porodowym i po badaniu przez lekarza sadyste akcja porodowa się cofneła .Śmielismy się z mężem że nam dziecko wystraszył hehe.Lezałam tydzień na patologii i 3 dni po terminie miałam indukcję 14,5 godz rodziłam ,dziecko się zaklinowało w kanale,spadało tętno i cc jak dla mnie zbawienne :-) a teraz mam w łóżeczku prawie 4 miesięcznego szkraba :-) pozdrawiam i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalcia - to bynajmniej wiesz kiedy swoje maleństwo zobaczysz :) zakładam, że się bardzo cieszysz :) a do porodu trzeba się dobrze nastawić, ja tak bynajmniej robię. Trzeba być dobrej myśli!!! Ale dziewczyny mam powera dzisiaj. W końcu dokończyłam zaległości do pracy, teraz będę miała spokój przez najbliższy rok :) bo wybieram się na roczny macierzyński. Chyba dzisiaj 4 razy wychodziłam z domu, jeszcze jeden raz mnie czeka bo z pieskiem na polko. Nachodzę się dzisiaj po tych schodach. Jutro się biorę za szafki kuchenne - mam ochotę je wyczyścić. Czyżby wicie gniazda mi się włączyło? :) Miłka cóż, swoje przeżyłaś, ale masz dzidziusia przy sobie :) My też wkrótce będziemy przytulały nasze maleństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj cały dzień przelezalam taka osłabiona jestem. Na nic nie mam siły :( W nocy znów od 2 do 5 nie spałam, mała w tych godzinach jest bardzo aktywna. Pospala bym sobie teraz to tak mi słońce świeci w sypialni :/ Wczoraj wieczorem znów miałam bóle w krzyżu, no i oczywiście nie chciały być silniejsze :( jak tak będzie to lekarz mówi ze trzeba wspomóc seksem, drażnieniem sutków a jak by nie pomogło to kroplowke.. Ale nie chciałam wczoraj wspomagać szybciej porodu bo bym dziś Urodziła a 15 nie chce.. Juz wole jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huanamaria powinnas sie cieszyc ze ci slonce do sypialni swieci bo u mnie szaro buro pada i do tego burza idzie nie lubie takiej pogody dziala na mnei hm deresyjnie tylko zakopac si w lozku i nie wychdzic nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana u mnie już chyba 4 dzień tak grzeje, dziś jest ze 20 stopni, pranko robie na balkon wynosze tak ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huanamaria zazdroszcze pogody. Mnie boli glowa, z cisnieniem cos jest. Chociaz mierzylam i mam 125/80. Ogolnie wszystko mnie drazni, jestem nerwowa jakas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny chyba bede musiala jechac do szpitala.mam wysokie cisnienie.w nocy mierzylam to mialam 131/11,zaniepokoilo mnie to ze nogi mam spuchniete od wczoraj i mi po ncy nie zeszlo.teraz mierzylam i mam 135/98,boje sie ze to zatrucie ciazowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana to drugie masz lekko podwyzszone. Poloz sie do lozka, nogi na poduszke zeby byly wyzej niz glowa. Za godzine zmierz znowu. Ja mialam 166/110 i jak pojechalam do szpitala to powiedzieli ze jak bedzie sie utrzymywalo to mam sie zglosic. I kazali tak robic. Bo 135 np to to jest dobre cisnienie w ciazy. Tylko podwyzszone masz to 2. A nogi masz bardzo spuchniete? Wiem ze opuchlizna to objaw zblizajacego eie porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie Natalcia. Nie stresuj sie bo napewno to nie zatrucie. Zatrucie ciazowe to jak masz cisnienie konkretne a twoje cisnienie nie jest zle :) wypij sobie melise i na godzinke do lozka. Mowie ci- ja juz mam doswiadczenie w tych sprawach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uspokoilyscie mnie troche,poprostu nie mialam tak wysokiego cisnienia,moze to przez pogode,,no i od 3 dni mecze sie zopuchnietymi nogami.teraz opuchlizna jakby zeszla,zobaczymy co bedzie za godzine,jetem chyba akas przewrazliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana niee martw sie- ja tez jak tylko mnie cos zaboli od razu sie doszukuje czegos bo sie martwie :D ale dobrze ze nie lekcewarzysz niczego :) ja ze swojej srtowlny wiele wiem o cisnieniach bo jak wspominalam- mialam przeboje. Radze ci wypic filizanke melisy - rowniez obniza troche cisnienie. Ja pije od czasu do czasu bo mi poradzila polozna. Wiecie co? Dzisian byla druga noc gdzie bylam jakas- niepsokojna... ostatnio spalo mi sie super a teraz juz druga noc z rzedu wierce sie, budze, czuje wewnetrzny niepokoj... i ogolnie jakos samopoczucie mi sie zmienilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie wyspalam drzemlo mi sie godzinke :) a co do cisnienia ja juz jakis 3 tyg mam podwyzszone i to dosc nawet to pierwsze ale uslyszlam ze to na koncowce normalne pomimo ze wczesnije mialam bardzo niziutkie. mam po prostu obserwowac pic melise 2 ray dziennie (obniza cisnienie, uspokaja i dziala tak kojaco na napinajacy sie/twardniejacy brzuch) a rano tez masz opuchniete jak nie schodzi po nocy czy odpoczynku to ja bym sie zastanowila czy komus tego nie zglosic ale poki co sie nie martw tylko obserwuj. a co do niepokoju to kurcze ja jestem spokojna az za bardzo jakos tak jak sie poloze to bym lezala i sie nei ruszala, jak siedze to bym siedziala po prostu nic mi sie nie chce taka jestem jakas zmulona, "rozmemłana", sama nei wiem ogolny spadek formy mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze chcemy :D wiesz, opuchniete nogi... nie mozna tego lekcewazyc ale tez nie ma co panikowac.... bo to pod koniec fiazy normalne- nawet wczoraj o tym czytalam.... gdyby sie to utrzymywalo przez kolka dni to pewnie ze trzeba to zglosic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonilam do lekarza,jutro punkt 8 kazal mi sie stawic w szpitalu i powiedzial ze wezmie mnie na oddzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Nie miałam czasu dzisiaj nawet zajrzeć na chwilę do Was, teraz dopiero patrzę. Natalcia to dobrze, że masz stawić się na oddział, bynajmniej będziesz pod kontrolą. Ja coś czuję, że dopiero urodzę po wywołaniu. Za tydzień w środę idę do lekarza, może da mi już skierowanie do szpitala. Póki co jestem w szoku, bo w nocy mnie nic nie boli (poza krzyżem przy obracaniu się), nacisk na miednicę czuję ale to już dla mnie stan normalny. Dzisiaj zrobiłam wielki spacer, bo i poszłam po wyniki (krew się pogorszyła, ale mam 11,4 hemoglobinę, więc nie ma źle, w moczu zaś dość liczne bakterie - też norma - kurcze, a łykam urosept i piję conajmniej 2l. wody codziennie, nie licząc ciepłych rzeczy). Powędrowałam na kawusię do rodzinki, do sklepu. Ogólnie dużo kilometrów nabiłam. A za chwilę będziemy skręcać łóżeczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barszczzuszkami- moj kafe mail: PrzyszlaMama11@o2.pl X Maszka to dzisiaj narobilas km :D pod koniec ciazy z moczem zawsze cos jest :D tak mi lekarz powiedzial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi po prostu brakowało tej aktywności :) ja zawsze hasałam, ale po zaleceniach lekarza musiałam przystopować. A maleństwo - to swoją drogą, z jednej strony już bym chciała, a z drugiej jeszcze nie. Boję się jak sobie poradzimy z takim dzidziusiem. Wiem, że to przychodzi automatycznie, ale lęk jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maszka to masz takie same watpliwosci jak ja :D to jest strach. Ale na 100% bedzie dobrze. Przeczytalam wlasnie ze ciaze uwaza sie za donoszona po 259 dniach ciazy czyli u mnie jest to w piatek :) wtedy bede miala rowne 3 tygoenie do terminu :) jutro ide do lekarza :) mam nadzieje ze jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Wróciliśmy z Mężem własnej ze szpitala. Byłam na ktg.. Skurcze takie jak były, leżałam chyba pod tym ktg z 1,5 godz bo mała akurat spala, położna ja obudziła to poszalala z 15 min i poszła dalej spać.. W piątek idę do swojego lekarza to zobaczymy co powie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maszka ja też miałam bardzo liczne bakterie w moczu. Brałam furagin przez 7 dni po 2 tabletki dziennie + do tego brałam witaminę C. Furagin i inne leki tego typu lepiej Działają jak mają zakwaszone środowisko dlatego trzeba przy tym brać Wit C ;) zrób sobie taką tygodniowa kuracje i powtórz mocz a zobaczysz że bakterii nie będzie.. Ja mam bardzo niskie ciśnienie przez całą ciążę 90/60, dlatego mam pić dwie filiżanki kawy dziennie. Ale ostatnio mnie od kawy odrzuciło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×