Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

opieka na dziecko gdy matka w szpitalu z drugim

Polecane posty

Gość gość

widze ze podobny temat ktos zalozyl ale mam inne pyt. Niedlugo starsza corka ma miec planowy zabieg w szpitalu, pobyt 2-3 dni> Mamy tez młodze, polroczne dziecko> czy maz moze pobrac opeke gdy ja bede ze starsza w szpitalu? obecnosc rodzica jest obowiazkowa w trakcie pobytu bo cora jest za mala zeby była ama> ja nie pracuje ale kiedys cos bylo ze np jak matka nie moze sprawowac bezposredniej opieki nad dzieckiem to moze ja przejac ojciec tzn opieke. Nadal tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chaotyczneie napisalam, w biegu. chodzi o wziecie opieki na mlodsze dziecko przez meza podczas gdy ja bede za starzym w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba oczywiste że tak może być, prosta sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie takie oczywiste dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no oczywiście że tak od tego jest ojciec jego psim obowiązkiem jest zająć się dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
społeczeństwo- czyli my ludzie pracujemy po to żeby móc utrzymać siebie i dzieci Kiedy nam te dzieci chorują to musimy się nimi zająć i praca nie jest tutaj na 1miejscu- choć pracodawcy może się tak wydawać Kiedy byłam młodą dziewczyną w pracy nigdy nie brałam zwolnień i chodziłam do pracy nawet z wysoka gorączką(szefowa miała zły stosunek do zwolnień) ale dziewczyny które się tam zatrudniały przez lata zdawały się tym stosunkiem nie przejmować w ogóle Efekt był taki że one do pracy przychodziły raz na jakiś czas a ja zawsze. Któregoś razu z powodu bagatelizowania choroby, wylądowałam w szpitalu. Szefowa tak się wściekła, że po wyjściu ze szpitala oświadczyłam jej że nie będzie się nam już nigdy miło współpracowało, bo, ja ze swojej strony czuję się do tego stopnia urażona jej reakcją, że, albo będziemy się wzajemnie nienawidziły, albo mnie zwolni. Musiała mi dać odprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja uważam że nikt nie powinien godzić się na taką patologię że się stawia pracę na 1miejscu. Praca jest ważna ale najważniejsze jest zdrowie i rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może niech pogada o tym w kadrach, na pewno mu dadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×