Ale ten Kuba z NW jest irytujący!!!

Ale ten dzieciak mi działa na nerwy.. i trzeba przyznać, że rola jaką mu napisano (niegrzeczny, pyskujący dzieciak, rzucający hasłami o kochasiach) nijak się ma do jego wyglądu- dzieciak z nadwagą, wyglądający jak siedem nieszczęść do tego z wadą wymowy..-mogliby coś z tym zrobić (dieta, logopeda) _ no masakra, że matka nie potrafi małolata ustawić.. a ten sobie robi co chce, wyzywa partnera matki, pyskuje, a ona nic.. taka spokojna.. a jak już coś do niego mówi, to i tak dzieciak ma ją gdzieś.. Kiedyś, gdyby dziecko tak się odezwało do rodzica nieźle by oberwało.

najlepsze jak mu pocisnal daniel, nie jedz zelkow bo bedziesz gruby. raczej powinien powiedziec, bo jestes za gruby. w sumie szkoda dzieciaka, lepiej jakby sie nim zajeli rodzice, to tylko dziecko.

o kim wy kurna mowicie?????

No dokładniej.. ale było widać, jak się pakował, gdy w którymś ze wcześniejszych odcinków się pakował.. same słodycze chciał zabrać (górę słodyczy) i zabawki. :p A przy serialu jacyś ludzie chyba pracują co? Jeśli rodzice dziecka nie widzą problemu (ach jaki nasz synek super zdolny, gra w serialu, świetle sobie radzi.. taki nasz przystojniak), to może ktoś powinien im zwrócić uwagę na to, że dziecko za dużo waży i by zajął się nim logopeda. _ Nie wiem czy on ma tak beznadziejnie napisaną tę rolę, czy tak ona wygląda w wykonaniu tego chłopaka. Tragedia po prostu.

Kiedyś bachor za takie coś dostałby tak w dupsko, że nie mógłby przez miesiąc na nim siedzieć, a teraz słówka do gówniarza nie wolno powiedzieć!

No ja za takie odzywki na pewno bym dostała od ojca.. ale.. cóż.. kiedyś (wcale nie tak dawno.. bo jeszcze 20-15 lat temu) większości dzieci nie przyszło do głowy wrzeszczeć na rodziców, a już na pewno nie podważać ich decyzje życiowe.. a teraz cóż.. Potem wszyscy się dziwią, że jak to jest, że nauczyciel w szkole nie może sobie poradzić z 7 latkami, a jak ktoś zwróci uwagę 15-18 latkowi, że np. pije piwo nie tam gdzie powinien czy pali papierosa, to zostaje pobity. Teraz dzieciom się na zbyt wiele pozwala.. od małego żądzą i żądają.. w sklepach robią co chcą (np. bawią się w berka, krzyczą, wszystko dotykają), w mcdonaldach i kfc zamiast rozmawiać to krzyczą, a w autobusach słuchają muzyki z telefonów (bez słuchawek). A Kuba.. mogliby zmienić tego "aktora"... masakra.. Tak ciężko zmienić dzieciaki, które kiepsko wyglądają i kiesko grają? (to samo dotyczy tego średniego syna Pyrków z BSz.. ani on ładny czy przeciętnej urody, ani dobrze grający).

A ja mam pomyśl dla scenarzystów,skoro w nw są kuchenne rewolucje to kube moga wyslac do surowi rodzice :-)

Ooo, genialne :D

może chcą pokazać jaki jest problem z takimi dzieciakami. w końcu wyrośnie ba chuligana. wtedy będzie sie mówiło, że z dobrego domu a bandyta.

Bez sensu jest pokazywanie, że jak rodzice się rozstają, mają nowych partnerów, to dzieciak się robi taki, jaki w serialu. A swoją drogą to młody pozwala sobie na coraz więcej... ostatnio zaczyna sobie coraz więcej pozwalać.. zaczął mówić do Smolnego na "TY". To dziecko nie jest w ogóle wychowane.. (ps. swoją drogą nie ma się co dziwić, skoro kilka lat trzymali go w "zamknięciu" hihi nie było go, nie było.. spał, spał.. w szkole, spał.. hehe)

Hehe,to od tego spania sie tak roztyl :D

A czy ten rubaszny grubasek to nie rodzina Olgierda Lukaszewicza ?Nazwisko to samo,wiec moze jest cos na rzeczy... jakos nie chce mi sie wierzyc ,ze on tak prostu z uczciwego castingu tam sie znalazl.

Wnuk? Cos mi sie kojarzy ze mowil ze ma mlodsza wnuczke i starszego wnuka, to by wiele wyjasnialo...

A jak ma na imię serialowy Kuba? Bo Olgierd Łukaszewicz ma 8-letniego wnuka Adama i 5-letną wnuczkę.

No to chyba jednak nie wnuk ,bo grubemu Kacper ..

Wdech wydech,a teraz lec po lekarstwa, bo chyba zapomnialas wziac dzis rano.

Cos Wam sie pomylilo, bo Kuba nazywa sie Kacper Łukasiewicz, a nie Łukaszewicz

KUBA TO SYN DOMINIKI OSTALOWSKIEJ

Hha,ty myslisz,ze wszelkie role dzieciece okupuja synowie Ostalowskiej?Ona ma wszak tylko jednego i on juz dostal ciepla posadke w MjM (z tego co mi sie o uszy obilo ,bo nie ogladam tego)

Ja wiem!Kuba to potomek Ryszarda Kalisza! Obydwaj maja wszak takie same, zawsze usmiechniee podbrodki :D

ojKuba,Kuba.. chuligan rośnie, jak nic.. Żeby dorosłego oblać napojem?? Jeszcze w twarz? A Smolny.. dupa.. zamiast od razu zareagować, wstać i wrzasnąć na młodego, to dalej leży na kanapie. Baśka zupełnie sobie z młodym nie radzi.. Trzymała go w zamknięciu tyle lat hihihhi karmiła słodyczami i mięchem.. dziecko utyło to raz, a dwa kompletnie nie ma pojęcia o życiu. I jakiego próbuje odważnego grać.. że on do tatusia chce.. że on "woli Jagodę od Smolucha".. a jak mamusia dzwoni, mówi, że się zgadza, to nagle dziecko w szoku.. i ucieka. Baśka powinna go spakować i zawieźć do ojca. Przecież chciał! Po kilku dniach błagałby tatusia, żeby go zawiózł do mamy. A te jego minki.. no masakra..

tia, zawieźć do tatusia :- - na cmentarz :-P o! to byłby pomysł :-O /no nie dosłownie oczywiście/ żeby dożywotnio dbał o grób

Ciekawie czy mu kiedyś powiedzą o tatusiu...

no może lepiej niech nie mówią.. bo sobie nieudolnie żyły podetnie.. i tylko wszystkim kłopotów narobi..

ale Kuba ma racje, że Smolny to gnida. Głupia łatwowierna Baśka jeszcze pożałuje !

Może ma rację, ale jego zachowanie nie wynika z tej świadomości tylko z wściekłości, złośliwości i braku jakichkolwiek zasad dobrego wychowania i stosunku wobec osób starszych. Co do Smolnego... ciekawe jak to wszystko będzie dalej. Ale to nie jest Kuby sprawa. Póki co, Kuba ma swojego "ojca", ma swoją matkę.. każde z nich ma nowego partnera czy dziecko tego chce, czy nie. Jakub chciałby być jednocześnie taki dojrzały, dorosły.. a z drugiej strony jest dziecinny, nieokrzesany.. taki duży dzidziuś. Brak mu ogłady i tyle.

kindersztuby !!!!

Dominika Ostałowska ma syna HUBERTA

Włączył telewizor na cały regulator, Jagoda ma migrenę, a tu głos buch! ile masz kanałów Andrzej : zrobi ci płatki cynamonowe podwójne - Rzygam - stęka Jagoda - Kochanie , zaparzę melisy - Sram - jęczy Jagoda - Może kleik ryżowy - słodzi Andrzej - Spieprzaj!- drze się

-Kuba.. dlaczego zostawiłeś brudne skarpetki w łazience na podłodze? -zawsze tak robię. _ Rozwalił mnie ten tekst ;) z drugiej strony.. Jagoda kazała mu się czuć jak u siebie w domu hehe.. a skoro Baśka skarpety mu zbiera, to myślał, że u tatusia też same z łazienki w tajemniczy sposób znikną i wylądują czyste w szafce/szufladzie. :)