Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

GRUDNIÓWKI 2014

Polecane posty

Gość kadi86
Malutka na pewno za niedlugo bedzie w domciu :-) my wybralismy imie Adrianna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Bylam na targu, kupilam 2 koszule do karmienia, po 22zl:-) chleb za 30min mi sie upiecze. Bylam w szoku, bo w miesnym bez kolejki mnie obsluzyli, w szoku bylam az, sama ekspedientka mnie poprosila. Pierwszy raz we wszystkich ciazach mi sie zdarzylo. W srode mam wizyte, plecy i biodra jakby mialy mi sie odlaczyc od korpusu, bol niemilosierny. Zrobilam mocz i morfologie. Niestety w moczu cukier nadal 500mg, no i ph 6,5, wiecej tez bialych krwinek i bakterii. Morfologii niestety nie zdazylam odebrac, w pon pojde. W srode tez ktg ma mi zrobic, pojade wczesniej to moze przed wizyta juz mi zrobia:-) A co do chleba to zakwasu sama nie zrobilam tylko od kogos najpierw trzeba dostac, a potem juz robi sie tak odkladajac od kolejnych partii ciasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Boze co to za noc byla:/ jakas masakra dla mnie, goraco mi bylo jak w saunie, biodra potwornie bolaly, zadne poduszki nie dzialaja, boli mnie od bioder do kolan i kostek, zalezy na ktorym boku leze. Wstawalam do wc 2 razy, od 2 juz nie spalam, a sny masakryczne. Dobrze, ze Hania wczoraj w dzien nie spala to 20.50 juz spala i do 9 dala nam pospac. Oczywiscie przerwa 2.30 bo znowu pielucha przeleciala:/ Na dodatek od pon maz jedzie w delegacje i mama miala popoludniami mi pomagac, no i niestety skrecila kostke i nie moze chodzic. A chcialam z nia jeszcze ciuszki z piwnicy poprzegladac i te co mi sie nie podobaja to oddac do pck albo w te pojemniki. Jeszcze musze dzis meza oprasowac na ten wyjazd. Czyzbym sama do siebie pisala;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19870210
kasia to już ten etap ciąży że ciężko spać i nie spać też jest źle na pocieszenie mogę ci napisać że ja też tak mam noce są długie i bezsenne a jak śpię to rano wstaję mimo to niewyspana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia grudniowa mamusia
Kasia współczuję zwłaszcza,ze nie ma Ci kto pomóc..ja też mam koszmary i strasznie mnie to męczy i to gorąco tam samo..jak Cię bardzo bolą te nogi w nocy i biodra to spróbuj zimną wodą przemyć mi zawsze na puchnięcie pomaga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Najlepsze, ze one mi nie puchna. Przy Hani mialam takie objawy dopiero po 3tyg lezenia. W ogole strzyka mi w kroku i musze uwazac jak z lozka wstaje, zeby miec nogi raczej razem, bo czasami jakby w panewke nie wchodzilo. Od grudnia do marca walczylam z kregoslupem, mialam rwe kulszowa i chyba teraz czuje skutki. W ogole mam skrzywiony kregoslup w czesci ledzwiowej i zmniejszone przestrzenie miedzykregowe:/ Boje sie troche, bo z Hania od 31tc musialam lezec ze wzgledu na szyjke i skurcze, boje sie znowu tych tabletek:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaska nie łam sie, ja mam tak na codzien...moj maz ma taka prace w audycie ze go ciagle nie ma, caly tydzien siedze sama, nie mam nikogo z rodziny kto mogłby mi pomoc, tesciowa mieszka na warmi a moi rodzice na slasku, koszmary tez miewam :-) w nocy mi palce u rak dratwieja i mam przepisane tabletki na lepsze krazenie, kregosłup mnie boli szczegolnie jak siedze po prawej stronie i dlugo by pusac o negatywach ciazy :-) czekam z utesknieniem na grudzien juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dostałam takiego powera jakbym miała ADHD, chodzę od jakiegoś miesiąca prawie codziennie na grzyby, po kilka godzin po lesie i tylko jak za długo siedzę to kręgosłup trochę boli, więc wolę chodzić. Wczoraj tylko trochę przesadziłam, bo od 10 do 18tej przygotowywałam ciasto, tort i kolację na dzisiejszą imprezę urodzinową córki i pierwszy raz nogi mi spuchły, bo ciągle na stojąco - ale dla Niej warto :) Bardzo się ucieszyła, bo zrobiłam jej tort z Myszką Minnie. W pierwszej ciąży nogi mi puchły, teraz tylko wczoraj i tak ogólnie to dla mnie spokojnie mogłabym jeszcze z pół roku chodzić w ciąży, gdybym czuła się tak jak teraz a brzuch nie mam mały, bo 106 cm. A w nocy budzę się z 2-3 razy, ale ze spaniem to nigdy nie miałam kłopotu - zasypiam od razu jak tylko położę głowę na poduszkę - jedynie mąż nie bardzo z tego jest zadowolony ;) Kaśka napisz mi proszę przepis, bo ja dostałam zakwas z piekarni (mam go tak ok. szklanki) i czeka na przepis - jak długo może leżeć w lodówce? Mogę sprawdzić w necie, ale wolałabym jakiś sprawdzony przepis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Moj zakwas po 3 dniach w lodowce dopiero gotowy do uzycia, a mozna 14dni , przynajmniej tak jest u nas. Jutro napisze dokladnie ten przepis. Na pewno potrzeba pestki dyni, slonecznika, platki owsiane, siemie lniane, otreby zytnie, maka zytnia, maka pszenna, sol. Jutro proporcje napisze:-) nie umiem tylko nadal mojego piekarnika wyczuc do tego chleba:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czekam Kasiu. A to ciasto z tym zakwasem jakoś rośnie? Bo ciągle używałam drożdży i nie mam pojęcia czy to ciasto jakoś wyrasta czy od razu po wyrobieniu do piekarnika wrzucasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
Hej. Jestem nowa. To moja druga ciąża po 15 latach :))) mam syna Olka i spodziewamy sie z mężem drugiego mocno wyczekanego synka Tymona ponoc ma nam zrobic niespodzianke i pokazac się 06.12.2014. Cala ciąża byla dla mnie męka podejrzenie tokso i dwie amniopunkcjie ktore na szczęście wykluczyly choroby a to wszystko przez głupi test pappa!!! Do piatego miesiąca płacz i jeżdżenie po specjalistach. Teraz juz jestem spokojna i szczesliwa. Mam wszystko juz gotowe i czekamy:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mika
Hej:) ja też jestem nowa na forum:) Termin mam na samiutkie święta, to moja pierwsza ciąża. Mam 22 lata, ale jakoś nie przeraża mnie posiadanie dziecka w młodym wieku. W tym roku zaczełam też studia zaocznie, wiem że bedzie ciężko, ale mam nadzieję, że sobie poradzę:) Ostatnio często mam koszmary senne, nie zwiazane z ciążą, ale właśnie bardzo często się pojawiają i się trochę martwię. Ostatnio też zaczełam doceniać przyjmowanie magnezu, bo jak ostatnio zapomniałam wziąć to nogę mi tak wykręciło w środku nocy, że nie wiedziałam co się dzieje... Mały jest bardzo *****iwy, szczególnie wieczorami jak się położę. Na razie poza tym, że się szybciej męcze nie zauwazyłam innych przykrych dolegliwości, no może poza tym, że latam do łazienki jak szalona:) Ile przytyłyscie w czasie ciąży? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewema szkoda, że musiałaś tyle wycierpieć zamiast cieszyć się ciążą, ale najważniejsze, że teraz już dobrze. mamaMika koszmary w ciąży to normalna sprawa - za dużo pewnie się intensywnie myśli o porodzie i mimo, że może tego nie odczuwasz to pewnie już przeżywasz jak to będzie, więc stąd się one biorą. W pierwszej ciąży tak miałam, tak samo jak skurcze - najszybciej przechodzi jak usiądziesz i całą stopę położysz na podłodze. W tej ciąży tylko raz mi się zdarzył skurcz i wcale za nimi nie tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
No ja narazie 10 kg do przodu. Teraz meczy mnie zgaga to mysle ze nie bede tyla bo i jesc nie bardzo mi się chce :)))maly wazy 1880 na 32 tydz wiec tez ok. Z pierwszym synem dużo przytylam bo 32 kg!!!!!! I do dzisiaj mam pamiątki w postaci rozstępów; ) czlowiek mlody byl i myslal ze jak je za dwóch to dzidzia będzie zdrowa :) teraz troche inaczej podchodze jem ale zdrowo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia grudniowa mamusia
Dziewczyny jak często jesteście u lekarza,że każda z Was zna wagę dzidzi ? Ile usg już miałyście ? Wspólczuję przechodzenia tego wszystkiego ,bo ja miałam bardzo spokojną ciąże :) aa też mam 22lata to moja 1 ciąża i termin mam na Wigilię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
Ja do 26tygodnia co miesiąc a później co 2 tyg ale to dlatego ze mały ma piwiekrzony kielich miedniczkowy i musi byc pod kontrolą czy sie nie powiekrza. A tak to jak idę po zl to odrazu wizyta.Chodze prywatnie i na każdej wyzicie mam usg to i wage znam na bieżąco :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19870210
hej ja chodzę co miesiąc i dzisiaj mam właśnie wizytę to już prawie 32 tydzień leci ten czas jak szalony nie znam wagi synka bo mój lekarz nie przykłada to tego wagi ale dzisiaj spróbuję go zmusić do lepszego usg koszmary też miewam i wiem że w ciąży to normalne Gosia ja urodziłam synka mając 21 lat i cieszę się z tego bo teraz w wieku 27 lat mam już w domu pierwszoklasistę odchowanego i samodzielnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mika
Ja mam wizyty u lekarza co miesiąc, częściej jak dotąd nie było potrzeby. Usg mam co wizyte, z tym, że co drugie to jest takie bardziej dokładne. Teraz na początku listopada idę i lekarz mi zapowiedział, ze bedziemy ważyć i mierzyć dokładnie:) Gosia grudniowa mamusia, widzę że nam się wszystko ładnie pokrywa. Na początku miałam nadzieję, że do nowego roku przetrzymam, żeby potem dziecku lżej w szkole było i nie powiem przejmowałam się tym, ale teraz? Już mi to obojętne, oby maleństwo było zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19870210
jestem po wizycie mały ułożony jest głową w dół i waży 1900 jego wymiary wskazują na 31 do 33 tygodnia ciąży i od teraz wizyty mam już co 2 tygodnie żartowałam z lekarzem że kopie jak za dwoje i dostałam za swoje bo po usg Wojtuś okopał mi żebra że aż mnie bolą chyba mu się usg nie spodobało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
Kinga a na kiedy masz termin bo mój babel ważył w 32 tyg 1880 i wydawało się że jest maly ja mam termin na 6 .12. I ostatnio przez 2 tyg przybral tylko 200 gram:( gin mówiłeże przez miesiąc ładnie przybrał a nierazasą takie tygodnieeże przybieraja słabiej . Ale widze ze ty masz podobnie :))) a co do kopniakow to mój tez jak przydzwoni to potrafi męża w nocy obudzic tak się teraz wypycha ze masakra:))) ja mam stosunkowo mały brzuszek i wszystko widac jak na tacy ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19870210
mam termin na 21 grudnia ale czuję że urodzę szybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia grudniowa mamusia
mama Mika mnie jedna babka wkurzyła jak zaczęła gadac,że dzieci z grudnia to maja najgorzej itd ze ona to by w grudniu nie chciała itd,a dla mnie najważniejsze zeby mała była zdrowa i żeby wszystko było ok ;) No Ty masz termin na Wigilię czy Boże Narodzenie ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kinga19870210- no super :o ciekawe co robiły twoje kolezanki i reszta znajomych bez dzieci w wieku 21 lat. Nie ma się czym chwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia grudniowa mamusia
Kinga ja też czuję,że urodzę wcześniej :) Ja stwierdziłam,że jestem z facetem swoich marzeń i bardziej na dzidzię gotowa nie będę,a wielu znajomych mówi,że najpierw ślub,albo,że ich nie stać na dziecko itd,a ja myślę,że każdy ma ten swój idealny czas i nasz jest własnie teraz :) Jaw niedzielę kończę 22 :) To będę na święta miała cudowny prezent :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia grudniowa mamusia
Moje znajome,albo narzekają,że się chłopak nie chce oświadczyć,albo,że pracy nie ma,ta przytyła,tamta narzeka,że ma tyle problemów i musi się uczyć no tam jasne one mają się czym chwalić a Ty Kinga się ciesz,że synek ma młodą i dojrzałą mamusię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19870210
ja też jestem tego zdania że każdy musi dojrzeć do dziecka i uwierz mi że jestem dumna z tego że mam w wieku 27 lat wspaniałego sześciolatka w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Przepraszam, ze dopiero teraz ten przepis, ale nie mialam kiedy, a na telefonie dluuugo sie pisze. Przepis na chleb -2 foremki keksowki 1kg maki pszennej 1szkl.maki zytniej lub graham lub orkiszowej 1szkl.slonecznika po 3/4 szkl.dyni, otrab zytnich, siemienia lnianego, platkow owsianych 2 lyzki soli 6 lyzek zakwasu 5 szkl.wody Suche skladniki zmieszac w misce, tak, zeby masa sie zgadzala, ale nie zmniejszac ilosci maki. Dodac zakwas wymieszany z czescia wody i reszte wody. Dobrze wymieszac. Ciasto ma byc luzne, lecz nie za luzne. Odlozyc 6 lyzek do sloika na rozmnozenie zakwasu. Reszte ciasta wlozyc do foremek wylozonych papierem i zostawic do wyrosniecia na 7-10godz. pod lniana sciereczka. Piec w 200st we wczesniej nagrzanym piekarniku przez 1godz 10min., nie krocej. Jesli ktos lubi mocniej spieczony to dluzej. Po upieczeniu wyjac z foremki i obrac z papieru zanim wystygnie. Zakwas jest gotowy do uzycia po 3dniach przechowywania w lodowce, termin ostatecznej przydatnosci-14dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Dzisiaj bylam na wizycie. Mam 31+2. Mloda wazy ok.1800g. Termin wg usg idealnie pokrywa sie z terminem z om:-) syndromow wad rozwojowych nie ma, no ale wiadomo, wykluczyc sie nie da. Szyjka zamknieta i nie skrocona, chociaz mloda na nia napiera, ale ucieka jak gin sprawdzal szyjke. Zrobil mi tez ktg, tez ok. Teraz mialam wizyte po 3tyg, wczesniej byly co 4. Teraz tez nast za 3, 5.11, ale tydz wczesniej mam sobie na ktg tylko podjechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasia dziękuję za przepis. Na dniach będę robić. Każdy ma swój czas na dziecko, ja w wieku 21 lat na pewno nie byłam gotowa, ale gdyby się przytrafiło to musiałabym dać radę. Po ślubie odkładaliśmy i odkładaliśmy, że później czekałam na swój Cud ponad 2 lata - nikomu nie życzę tego co przechodziłam i jakbym wiedziała jak to jest marzyć o tym żeby zostać mamą to zabrałabym się chyba jak miałam 18 ;) Teraz mam ponad 30 lat i na szczęście na drugie nie musiałam tak długo czekać jak przy pierwszym. Ja do lekarza chodzę od początku co 3 tyg. Teraz mam 2 tygodnie do następnej wizyty i nie wiem czy tak już zostanie do końca. Usg i wagę dziecka mam podawaną co wizytę. Na razie ułożone jest główką w dół i niech sobie już tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×