CZY PIELEGNIARKA TO KTOS KTO WA M SIE KOJARZY Z OSOBA WYKSZTALCONA I NA POZIOMIE

bo teraz w programie jaworowicz jakis reportaz jest i jakas babka mowi ze wprowadzili sie na osiedle bo mieszkaja tutaj ludzie na poziomie bo i lekarz i pielegniarka czyli ktos na poziomie.. czyli pielegniarka jest na tym samym poziomie co lekarz wiec czemu nie doceniacie pielegniarek??

Pielęgniarka na pewno też musi mieć dużą wiedzę. Ale niestety w szpitalach jest jak służąca...

raczej z pracą fizyczną się kojarzy

To czy człowiek jest na poziomie zależy od jego kultury osobistej, nie tylko wykształcenia. Znam mnóstwo pielęgniarek na poziomie, ale są i takie którym wiele brakuje. Pewne jest to, że współczesne pielęgniarki są wykształcone. Kończą studia, ciągle podnoszą kwalifikacje poprzez różne kursy, Często bardzo drogie. Szkoda, że to nie przekłada się na ich zarobki. I smutne jest to, że szpitale tak drastycznie ograniczają ilość personelu, że nie ma szans żeby o chorych dbać na poziomie. A jednak robią co mogą (większość).

magistra mam i jestem mgr pielegniarstwa wiec wypraszam sobie. jestem osoba wyksztalcona a nie sluzacą zastrzyki daje i podaje kroplowke wiec mam wiedze a nie robie fizycznie.

pielęgniarka nie jest służącą. Wybierając ten zawód powinna wiedzieć na czym ta praca polega, i że mało podejmuje samodzielnych decyzji, tylko spełnia czyjeś polecenia. mówiąc, że pielęgniarka jest służącą należało by powiedzieć, że pani w warzywniaku też jest służącą bo podaje mi ziemniaki, bo ja sobie tego życzę, a nie jabłka tak jak by ona chciała

magistra mam i jestem mgr pielegniarstwa wiec wypraszam sobie. jestem osoba wyksztalcona a nie sluzacą zastrzyki daje i podaje kroplowke wiec mam wiedze a nie robie fizycznie. x to właśnie jest fizyczna praca, zapomniałaś dodać że myjesz doopy pacjentom

czyli pielegniarka jest na tym samym poziomie co lekarz wiec czemu nie doceniacie pielegniarek?? x x po pierwsze, pielegniarki dla lekarzy to plebs, i b rzadko sie z nimi wiaza, choc bywaja takie przypadki. Po drugie, pielegniarki to w wiekszosci tepe baby ze wsi, kiedys to był dobry sposób na przeniesienie sie do miasta robienie tego zawodu.... Maja zero kultury, nie interesuja sie swoim zawodem, są głupie i prymitywne

To zależy.

Przeczytajcie sobie program studiów pielęgniarskich a potem się wypowiadajcie, zorientujcie się czego naprawdę się uczą. Bo tak naprawdę wiedza ludzi o kompetencjach tego personelu jest po prostu żenująca.

ja się wypowiem, jako osoba, która ma w rodzinie pielęgniarkę i zna bardzo dobrze jej znajome pielęgniarki. to wspaniałe, wykształcone kobiety. ogromnie zaradne życiowo, ciepłe i z poczuciem humoru. mają ogromną wiedzę medyczną, wszystkie ukończyły studia pielęgniarskie. ja znam własnie takie pielęgniarki. a to, że Polacy uważają wszystkie pielęgniarki za leniwe idiotki, to ich sprawa. w Polsce pielęgniarek się na szanuje i je wyśmiewa i zarabiają one grosze, natomiast wszędzie zagranicą to OGROMNIE poważany i szanowany zawód, na równi z lekarzami, i świetnie opłacany.

zastrzyki daje i podaje kroplowke wiec mam wiedze a nie robie fizycznie. x pielęgniarko! pani mgr pielęgniarstwa?! co z tego, że robisz fizycznie? czy to coś urągającego? najważniejsze że swój zawód wykonujesz z powołania i z miłością do bliźniego przynosząc mu ulgę w cierpieniach. czyż nie?

no to w takim razie się pytam czy pielegniarka to praca umysłowa czy fizyczna?

''Są głupie i prymitywne"..... tak jak większość tego społeczeństwa,czego autorze właśnie teraz dałeś dowód!

''Są głupie i prymitywne"..... tak jak większość tego społeczeństwa,czego autorze właśnie teraz dałeś dowód!

HAHA PIELEGNIARKI MYJA D**Y WIEC JAK MOgA BY C SZANOWANE/? maja magistra od mycia dup i robienia zastrzykow ...hehe

A czy klepanie bez sensu w klawiaturę to praca fizyczna czy umysłowa? :)

Nie, to są osoby wykształcone. Oglądajcie do końca

bo pielegniarka nie powinna miec magistra bo potem niewiadomo czego oczekuje

Przeczytajcie sobie program studiów pielęgniarskich a potem się wypowiadajcie, zorientujcie się czego naprawdę się uczą. x x ja mam kolezanke co jest pielegniarka i ma wykształcenie srednie, wiec dla mnie studia to nowosc. Ale program studiów na serio o niczym nie swiadczy, poza tym kazdy ambitna osoba nie bedzie chciała byc pielegniarka, tylko lekarzem. Tepaka nawet jak uczysz to nie nauczysz, a jak jest malo chetnych to przepuszczac trzeba. One sa w wiekszosci benbadziejne. Mi np. połozna przy porodzie kazała przec, mimo ze glóka nie zeszła. Potem dowiedziałam sie, ze to był wielki bład. Druga ciaze stracilam przez bład tej durnej baby, po którym mi popekała szyjka macicy. Rozumiem, ze dla niej jakies skompikowane rzeczy to mógł byc problem, ale nawet takich postaw nie mogla pojac, jak nic innego cały dzien nie robi, zeby nie kazac przez jak nei schodzi glowka???

Niektórzy to naprawdę nie dorośli żeby być szanowanym i wartościowym człowiekiem,żenada!!!

nie wiem po co wprowadzili studia dla pielęgniarek, u nas mogą je skonczyć wszyscy a potem bulwers że "mam magistra a d**y myję". od tego jest pielęgniarka ;/

"HAHA PIELEGNIARKI MYJA D**Y WIEC JAK MOgA BY C SZANOWANE/? maja magistra od mycia dup i robienia zastrzykow ...hehe" --- przepraszam bardzo, ale czy Ty w ogóle masz ukończoną podstawówkę? nie wiesz czym się zajmują lekarze? są tacy co badają o***t, narządy rozrodcze itp, itd.

a porównywanie lekarzy do pielęgniarek- bez komentarza.

gość 2014-03-06 22:22:35 wiadomo że bezmysle klepanie pacjenta po tyłku to praca fizyczna

w pielęgniarkach najbardziej lubię to że dla studentów medycyny / młodych lekarzy bardzo często są wywyższającymi się, wrednymi sukami, a starszym lekarzom w d**y włażą

może nie rozstrzygajmy jaka to praca umysłowa czy fizyczna, jest to poprostu zawód szanowany z tego względu, że dotyczy ludzkiego zdrowia i życja

do tych z Was, którzy krytykują pielęgniarki: żal mi Waszego prymitywizmu i zacofania. Polska to jednak kraj buraków. mam nadzieję, że większość pielęgniarek z Polski prędzej czy później wyjedzie zagranicę aby żyć godnie, zarabiać duże pieniądze i mieć prestiż zawodowy i szacunek społeczny, a nie być wyśmiewanym przez polskie zakompleksione wieśniactwo, które ma iloraz inteligencji robaczywego ziemniaka na polu!!!

Pielęgniarka kojarzy mi się nie bez podstaw z osobą schowaną w pokoju pielęgniarek, unikającą jakichkolwiek kontaktów z rodzinami chorych, bo każdy czegoś chce przecież. Nawet korytarzem przebiegają chyłkiem, coby ich nikt nie zagadał. Zawsze jakieś k***a problemy...

''prestiż zawodowy'' hahaha rozyebałaś mnie prestiż to może mieć lekarz