Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam już dość swojej żony

Polecane posty

Gość gość

mam już dość swojej żony,az mi głupio pisać ale już nie wytrzymuję,robiłem wszystko by było dobrze,a nie jest,szukam kochanki bo mam jej dość,zawsze jest coś nie tak u niej,ma wszystko i jej jeszcze czegos brak,nie da sie jej uszczęśliwić,zadowolić życiowo,w*****a mnie to maxymalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się rozwiedź, a nie szukaj kochanki. Jeszcze żonę zarazisz jakimś syfem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łatwo powiedzieć rozwiedz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no lepiej ****** po bokach jakieś panienki i ryzykować zdrowie innej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nastepna p***a nie facet co mysli że jak bedzie miał seks na boku to wszystkie jego problemy znikną lub ucichną .Człowieku Ty sie dowiedz co sie dzieje i o co chodzi zonie a nie k***a szukasz wora na spermę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikamonikamonikamonika
albo wez ja na terapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba, że tak. A najlepiej powiedzieć o swoim pomyśle żonie i zapytać, co ona o tym myśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj to wątpię byś znalazł kolego jakąś normalną kobietę i normalną wypowiedz lub rozwiązanie swych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a normalna kobieta to jaka? Taka, która głaszcze swojego misia po główce i akceptuje wszystko?. Jeśli tak, no to rzeczywiście tu takiej nie znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Romello a co moze rozwiazanie to isc na bok i miec swiety spokój tak uwazasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co się dzieje?już8lat ją pytam,rozmawiam,prowokuję i nie wiem jak to nazwać,szukam rozwiązania problemów na wszelkie mi znane sposoby,z jej strony tylko obietnice że będzie lepiej a nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde to moze do psychiatry ja zabierz jak taka babinka zmienna jest .Byliscie na jakiejs terapi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Ci tak niedobrze to może we właściwej kolejności - najpierw rozwód, później nowa kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,to nigdy nie jest rozwiązaniem tak samo jak to forum,tu tylko wyżalić się morzna do operatora i wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn co ona ci robi ? Nad czym tak ubolewasz tak szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestańcie piepszyć o rozwodach,myślicie ze przez 8 lat o tym nie myślałem i wy wspaniaki forumowicze dajecie mi nowy wspaniały pomysł-rozwód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponawiam pytanie z czym ci zle , co ona robi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 lat się męczysz, jest ci tak źle że myślisz o skoku w bok - po co z nią jesteś w takim razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna normalna
po co się tak męczysz dla niewdzięcznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyna normalna a co chcesz byc worem na sperme , bo sie tak podlizałas jakbys chciała byc kandydatka na p*****adełko .Znasz kobiete ? znasz jej relacje nie wiec zamknij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie robi i tu jest problem,wiecznie jest coś nie tak.np,przed ślubem wszystko super,z***biście,po ślubie sex nie tak dlaczego kochanie?bo mieszkamy u twoich rodziców,ok,nowy dom,własny i dalej nie tak.w czym problem kochanie?jestem zmęczona pracą.ok.nie pracujesz i dalej nie tak,w czym problem kochanie?za dużo pracujesz mężu,nie wiem co to ma wspulnego z sexem,ok,zmiana pracy,jestem w domu często.to szuka innych problemów,jak próbuję z nią porozmawiać to słyszę różne wymówki,np.że ma za wiele obowiązków domowych.ok.to ja po pracy czasem gotuję,zajmuję się dziemi i wraz zle bo np ostatnio stwierdziła że ją zle traktuję,ciekawe jak tu dobrze traktować kobietę bo ja już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężko to opowiedzieć wszystko by wam odzwierciedlić prawdę ale już mam tego dość i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poradz sie specjalisty sam narazie .Moze uzyskasz pomoc , bo chyba tego jeszcze nie próbowałeś ile dzieci maja twoje .Moze ona traci siły i sie czesto denerwuje i dlatego taki efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno specjalista ci podpowie jak to naprawic , ale do tanca trzeba dwojga .Powiedz zonie powaznie że albo idziecie na terapie i naprawiacie małzenstwo ,że masz dosc tego i tamtego a jak nie znajdziesz sobie kochankę .Mnie maz tak wypalił i sie zaczełam starac bo sie przestraszyłam wiecej sie nim interesowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strzel Sobie w leb gosciu I skonczcie ten temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie lekko takie zycie , wynajmij jakas Pania do opieki a zone zabieraj na miasto by odetchneła od domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×