Żona boi się że ją zdradzę w sanatorium

Wybieram się do sanatorium aby wyleczyć moje stawy kolanowe długo się o to starałem a teraz chyba muszę zrezygnować bo żona wmawia sobie że ją zdradzę chociaż nigdy tego nie zrobiłem i nie mam takiego zamiaru

ma racje bo taki ogier jak ty to wszystko wyrypie nawet jeza(-przez lejek)

Po to jedzie sie do sanatorium,aby podratować zdrowie i wzocnić potencje.

Jedźcie razem i po kłopocie :)

zapłać zonie za prywatny pobyt w tym samym ośrodku w tym samym czasie

ja się jej nie dziwię, bo w sanatorium dzieje się tyle że hej, w pierwszym dniu będziesz miał od razu zastepczą żonę i twoje chore kolana nie będą jej przeszkadzać zresztą nawet bez nóg miał byś powodzenie

Czarno To Widzę.Jest wieczorek zapoznawczy to kończy sie seksem w większości.Jak kochasz żonke to zabieraj ją ze soba bo nie wyrobisz pokós w sanatorium wiem co piszę.

zabiesz jakies tabletki na wzmocnienie zeby chodz pol nocy byl sprawny,bo cie przez okno wywala,

tam już czekają tabuny spragnionych kobiet....

Powiedzcie mi, ale tak serio, bo nigdy nie byłam... Naprawdę te sanatoria to takie siedliska rozpusty są?

oczywiscie. rozpusty i pijanstwa

Hallo(opowiedzcie mi) ja bylam to jak bym chciala to zadnej nocy bym nie przespala tylko bym sie bzikala bo mialam do wyboru kolenka przed dzwiami z roznymi penisami mozesz brac o ktorej chcesz,nawet i na trojkacik sa chetni

jak taka pewna to pewnie już była w sanatorium. Należy ci się rewanż.

ana jeszcze nie byla tylko jej kolezanki mowily jak co noc z innym sie bzykaly tyle ile chcialy

Tak zgadza się szczególnie jedna koleżanka co to wszędzie była i wszystko widziała tak ją nastawia. Nigdzie jej nie będę brał jak mi nie wierzy to dzięki. Moge nie jechać

?

trzeba być betonem,despratem i masochista żeby zdradzić wspolmałzonka w sanatorium. wiem bo tam byłam

zabierz ja szkoda jej bedzie sie meczyła z tymi myslami lub zostan szkoda malzeństwa rozwalac

ja juz bylam dwa razy i nawet z swieca gdybym szkala to nie znalazlam takiego co bym sie zgodzila mu nogi rozlozyc i jego penisa sobie do mojej kochanej pipci wlozyc

jak już do czegoś dojdzie, to nigdy nie daj jej do buzi, bo był przypadek właśnie w sanatorium, że baba podczas oralu dostała szczękościsku i odgryzłam facetowi penisa. Sprawa miała finał w sądzie, ale uniewinniono babą, bo szczękościsk to choroba niezależna od woli dupodajki..

sanatoria to siedlisko koorestwa Nawet stare baby i stare dziady *****cze oferują swe " wdzięki " ;/ żenada żałosne i uważam że to wielki błąd NFZ- u że finansuje takie koorestwo ... Jeśli już to powinni ci kuracjusze k*****arze płacić całą sumę za ten pobyt

oho stuknij w stol... a ja uważam ze sa ludzie którzy tam jada w mniej dwuznacznych i skomplikowanych celach np. się leczyć serio

Napewno nie może ze mną jechać. Myślę że skoro tam kobiety takie napalone to ja nie mogę wyjść na impotenta bo u mnie z tymi sprawami jeszcze ok.

tam ludziom puszczają hamulce podobnie jak na delegacji, wyjeździe, za granica, na imprezie i na co dzien. tylko od ciebie zależy czy przyjmiesz oferte dzidzi piernik l 60 która przez 3 godziny wykonuje na parkierkiecie ruchy kopulacyjne ze slepy by namacal ze ciaza to już jej nie grozi wiec ponownie dostaje kociego rozumu

...tylko przyjedziesz w środku dnia to panie 50+już będą w sukniach wieczorowych obstawiać stoliki z drinkami....:o .....to jest dopiero inny świat :o

jak masz ją zdradzic to i tu na miejscu możesz to zrobić,ona nie wie o tym?

puuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuusty jak durszlak m adralo a w ich oczach procz głupawej radostki zadnego innego pomyślunku, ale taka jest większość ludzi wiec jak se ktoś pościeli tak się wyspi

Kurde coraz więcej o tym myślę po tym co mi napisaliście bo wprawdzie to ja lubię takie zadbane starsze panie.... oj bedzie ciężko

takie starsze sa pewniejsze bo mozesz jechac na calego i na golego a one nic nikomu nie mowia bo same po to do sanatorium jezdza

?