ZACZYNAMY !!!! ODCHUDZANIE DO LATA !!!

Paprotko dasz radę :)

Monia w tym problem ze teraz mam drugie zmiany w pracy i jestem od 13 do 21:/ rano nie ma opcji, trzeba ugotowac mezowi obiadek, ogarnac dom. I czas leci jak pieron. Przynajmniej zaczelam chodzic do pracy a mam tylko 1 km;) to juz cos;) tiaa wiosna bedzie do piatku;) w weekend ma byc u mnie snieg z deszczem i 5 stopni:(

I oczywiscie zaczne pierwsza zmiane od 6 do 13 i pewnie bedzie lac:/ nosz kurde. Neci mnie to hula hop ale musze go poszukac;) kochane jestescie;) wierze ze z wami mi sie uda zrzuciec te cholerne kg i wy takze dacie rade;*

ja tez dlugo pracuję, ale wstaję codziennie o 5 rano i robie brzuszki, od jutra hula hop, a rowerek tez będzie, ale raczej od kwietnia, jak na ogrodek bede jezdzic. prace mam 300m, a jadę autem, bo mam ciezkie ksiazki, ale cos musze z tym zrobic.. ja z jedzeniem to jeszcze jakos radzę, gorzej z ćwiczeniami

paprotko- a może jakieś proste ćwiczenia rozciągające wieczorem? albo przed śniadaniem? idę kochane ćwiczyć dalej hula hopem :D już 30 minut za mną :D napiszę potem :)

hej u mnie bardzo ciężki dzień , ale na szczęście się już skończył . Oto co zjadłam : I śniad.: 2 łyżki płatków owsianych + 2 łyżki jogurtu greckiego + 2 łyzki jogurtu owocowego 0 % tłuszczu . II śniad. : mandarynka , obiad : zupa pomidorowa niestety z makaronem , kolacja :2 łyżki płatków owsianych + 2 łyżki jogurtu greckiego + 2 łyzki jogurtu owocowego 0 % tłuszczu + mandarynka :) + 100 brzuszków zwykłych + 100 brzuszków skośnych + 100 brzuszków na dolną część brzucha + boczki Tiffany + trening na smukłe uda i pośladki Natali Gacki ;) muszę trochę wzmocnić te mięśnie , bo od następnego tygodnia planuję zacząć biegać :D :D zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

jestem już po godzinie ćwiczeń hula hopem i padam normalnie :D hehehe, ale może jeszcze uda mi się coś pokręcić :) oprócz tego robiłam ćwiczenia z hantelkami na ręce i ćwiczenia na brzuch i uda :) takie bardziej rozgrzewkowe :) muzę poszukać jutro fajnych ćwiczeń w internecie, bo to też dobra motywacja :) Muszę też zakupić tą wagę w końcu! :D Swoją drogą tata namówił mnie na lampkę czerwonego wina i stwierdzam obiektywnie, że fajnie pobudza podczas ćwiczeń. Pewnie jakbym wypiła drugą to by mi się nie chciało, także z tym alkoholem to trzeba ostrożnie uważać :D

To może i ja się podsumuje :) płatki owsiane, jogurt, kawa bez mleka bez cukru jabłko z cynamonem zupa -krem z pomidorów i cieciorki (moja ulubiona) sałatka z pomidora i mozzarelli Oprócz tego mój kochany mąż zakupił mi karnet na Zumbę - rok temu chodziłam i było super, zrobiłam przerwę wakacyjną i nie wróciłam, bo ciężko było się zmobilizować, a tu dziś taki prezent :) Tak więc jutro wieczorem - zumbuję :P

Witam Panie :) czy można się dołączyć? Ja zaczęłam dietę mż + ćwiczenia 7marca. Startuje z wagą 95kg przy wzroście 168cm. Mój wiek to 24lata. Moja motywacja to wesele kuzyna pod koniec czerwca i lato :)

oczywiście, witamy nową koleżankę :)

Hej witam !! jeśli szukacie kulinarnych pomysłów na dania do waszych diet bardzo polecam stronkę www.bestlunch.pl . Weszłam na te stronkę i znalazłam dania dla mojej diety warzywnej :)) Gorąco polecam:))

super! byle bez mięska ...bo nie jem :(

moniiaa..rolmopsy i łosoś to są tłuste ryby i nie łączy się z kefirem .Powodzenia w takiej diecie,zamiast schudnąć to przytyjesz.

Witamy Cię Aneta, pewnie że możesz dołączyć :) jak widać śluby są najlepszą motywacją dla kobiety :D swoją drogą, dziewczyny powiedzcie mi co robię źle, bo ja już nie wiem.... Zjadłam śniadanie : jajecznica z 2 jajek + plasterek szynki + 1 kromka pieczywa ziarnistego (takiej wielkości jak weka) + kawa z mlekiem bez cukru. Czuję się tak pojedzona jakbym zjadła konia z kopytami.. ;/ a moim celem było ograniczenie jedzenia i go rozbicie! No i tak też robię, a nagle zaczynam się w pełni najadać taką (jak dla mnie) bardzo małą ilością jedzenia. Kiedyś robiłam jajecznicę z 6 jajek, na boczku, kiełbasce, 10 plasterkach szynki, serze żółtym, pomidorach i do tego ok. 4 dużych kromek białego pieczywa.... i kawie z cukrem. I dopiero byłam najedzona.. Może teraz znowu powinnam zmniejszyć ilość jedzenia? żeby nie czuć się jak słoń kiedy zjem.. nie wiem o co chodzi... czy wy też tak macie?

swoją drogą chciałam dzisiaj dokonać pomiaru talii. Wiem, że pod koniec lutego jak wybierałam suknie, to miałam w tali aż 86cm.... bardzo dużo :( ciekawa jestem czy zeszedł mi chociaż 1 cm po tym hula-hopie Jak znajdę metr krawiecki to Wam napiszę czy to coś daje :) a dokładne pomiary w niedzielę :) + waga i w sumie może być co tydzień, jak wolicie :D

Witam nową koleżankę i oczywiście wszystkie pozostałe :) -- dziś od rana mam mnóstwo energii, pewnie pogoda robi swoje, no ale idzie pogorszenie podobno :( -- Jelatomania -- ciekawa jestem czy dałaś dziś rano poćwiczyć na czczo ?? :) zdeterminowana-- pewnie się organizm przyzwyczaja do mniejszych porcji i stąd to uczucie. Ciekawa jestem też Twoich wyników po hula hop? -- Co do ważenia, to ja od dawna się nie ważę, kiedyś ktoś mądry powiedział, że pomiary są ważniejsze niż stan z wagi, więc mam swój sposób. Mam takie stare spodnie - które nosiłam na kilka miesięcy przed ciążą, wtedy czułam się najlepiej wagowo i dobrze też wyglądałam. I te spodnie są dla mnie wyznacznikiem. Już raz udało mi się w nie wskoczyć - jakiś rok po porodzie były nawet za luźne :P ale potem wiadomo, skończyły sie długie spacery z wózkiem, wróciłam do pracy, biurko - 8 godzin, ptasie mleczko, wafelki :D - jak to w pracy... i mam za swoje.. Oczywiście mogłabym się też mierzyć, ale mój centymetr ma ten sam problem co ślubobierki - nigdy nie mogę go znaleźć :D -- pozdrawiam wszystkie, życząc miłego dnia i dalszej determinacji w walce do upragnionego celu :) I fakt , w grupie jednak raźniej :)

odnośnie ryb to znalazłam coś takiego - może się przyda : * Ryby chude do 2 % tłuszczu - dorsz, morszczuk, mintaj, sandacz, szczupak, tołpyga, amur * Ryby średnio tłuste do 7 % tłuszczu - tuńczyk, troć, sieja, sielawa, pstrąg, sum europejski, sum afrykański * Ryby tłuste 7-15 % tłuszczu - halibut, łosoś, szprot, śledź, makrela, karp, jesiotr * Ryby bardzo tłuste powyżej 15 % tłuszczu - węgorz

Ale tłuszcze z ryb są bardzo korzystne i można je jeść prawie bez ograniczeń. Pozytywnie wpływają na ciało, o wyeliminowanie tłuszczów ZUPEŁNIE jest szkodliwe bardzo.

Dzien dobry laseczki;) za mna sniadanko. 3 podplomyki z serkiem bialym i dzemem niskoslodzonym. Asia o rany boskie! 3 brzuszkow? Jeju ja nawet 20 chyba nie zrobie! W szoku jestem! I zazdroszcze takiego samozaparcia! Monia czyli nie jestem sama;) dieta ok, da sie rade ale te cwiczenia...ech Zdeterminowana a tobie gratuluje tej determinacji, ja hulhopem umiem krecic tylko noga:p Do lata, aa uwielbiam zumbe! Ogladac na yt;) hihi Witaj Anetta;) Gosciu co ty gadasz za glupoty;p U mnie dzis na obiad zupa pieczarkowa z makaronem. Ale postaram sie go nie jesc;) moze z ryzem sprobuje? Milego dnia!

a ja ryby tak lubię...............i te tłuste..............:(

cześć:) na początku chciałam zapytać czy mogę do was dołączyć? też mam sporo do zrzucenia...już kiedyś się odchudzałam i z wagi ok 120 zeszłam na 78...niestety przez pracę siedząca i brak determinacji do ćwiczeń moja waga po 2 latach wróciła do 103 kg i teraz z tą wagą chcialabym zacząć jeszcze raz walczyć o swoją figurę. Nie mam jeszcze konkretnego planu na siebie, ale na pewno będzie to dieta ok 1200 kcal i jakiś ********* nadzieję na rower bo pogoda coraz ładniejsza więc będą możliwości. Teraz też nie pracuję więc czasu też mam więcej...

do lata chudsza ----- No niestety :( Wczoraj już ładnie zaczęłam jedną kanapką bez masła i soli na śniadanie i wypiciem trzech szklanek wody po przebudzeniu, miałam iść pobiegać ale przyjechała mama i przywiozła mi moje ulubione czekoladki kokosowe... Zabroniłam jej tego na następny raz ale wiem, że w moim domu i tak zawsze będą słodycze bo tata i brat lubią i co ja mam w takiej sytuacji zrobić jak też uwielbiam? Może powinnam zażywać chrom albo ten Asumin? Co myślicie? Swoje odchudzanie zacznę naprawdę jak już zrobię zakupy i będę miała co zjeść zamiast tych okropnych kiełbas, które walają się w lodówce. Pozdrawiam Was i trzymam kciuki za dziś! :)

Jelatomania- nie podawaj się :) każdemu zdarza się zgrzeszyć .. :P co do chromu - zdania nie mam, bo nie brałam, natomiast wiem, że pomaga przyjmowanie magnezu- to akurat u mnie zadziałało, bo ja czekoladkami zajadałam wszelkie stresy. A może jeszcze pobiegasz wieczorem ? --- oaza_spokoju - witaj :)

ja sobie wydzieliłam półkę w lodówce z napisem - moje produkty hehe, bo trudno było połapac się co i jak ...dzis po pracy ćwiczę z hula hopem..musi się udać..bo zdetermonowana pisała, że bardzo długo ćwiczyła i się nauczyla..ja też chę ...Jelatomania, co do zcekoladek, to problem , ale myślę jak jeną dziennie zjesz , to nic się nie stanie, ja zjadam kostkę czekolady gorzkiej , bo ciężko bez słodyczy swoje wymiary to nawet boję się podać , bo miarka chyba za krotka..hehe

oaza spokoju- witaj i dołączaj do Nas :) Jelatomania- kochana, każdemu może się zdarzyć mała wpadka i naprawdę nie ma sensu się poddawać. Pamiętam jak parę miesięcy temu podjęłam próbę odchudzania, ale wszystko skończyło się kiedy mąż zamówił pizze... byłam taka smutna, taka zawiedziona, rozczarowana... że rzuciłam wszytko w kąt i stwierdziłam, że to już nie ma sensu.. i to chyba było najgorsze co mogłam zrobić. Zamiast wziąć się i poćwiczyć więcej i to spalić, to zrezygnowałam/... ale tym razem nie powtórzę tego błędu.

Udało mi się znaleźć metr krawiecki :) kiedy byłam u krawcowej od sukien ślubnych to mój pomiar w tali wynosił 86cm... (to było ostatniego dnia lutego) mniej więcej od 4 marca ćwiczę na hula-hopie, więc dziś upływa tydzień czasu i po zmierzeniu wyszło 84cm :) a kiedy wciągnę brzuch to docisnę nawet do 82 :) Czyli w tydzień czasu kręcąc hula-hop straciłam w tali 2cm :D

monia- wierzę w Ciebie spokojnie się nauczysz :) ja takim nieukiem jestem i dałam radę to Ty też dasz :) powodzenia :* kochane jeżeli nie możecie się powstrzymać do słodyczy to ja mam 2 dietetyczne desery :) napisałam je nawet na innym forum : OWOCOWY MUS Z CHRUPIĄCYMI OTRĘBAMI Przepis : - granulowane otręby np. z truskawkami (moje ulubione) - 250g malin - najlepsze są te sezonowe, ale mogą być także mrożone -500g serka mascarpone - 2 jajka - 4 łyżeczki cukru - 50g wódki Maliny polewamy wódką, mieszamy i odstawiamy do lodówki Następnie rozdzielamy jajka. Do żółtek wsypujemy 2 łyżeczki cukru i ubijamy na masę, następnie mieszamy drewnianą łyżką z połową serka mascarpone. Kolejno ubijamy białka, dodajemy 2łyżeczki cukru i mieszamy z drugą połową mascarpone. Następnie mieszamy ze sobą dwie masy i dodajemy maliny z wódką. Ważne jest to, aby wymieszać dokładnie, aby powstał mus. Przekładamy do kieliszków.Teraz odstawiamy do lodówki, aby się schłodziły (jak wstawimy do zamrażalnika to będą lody smiech.gif ). Przed podaniem wsypujemy dużo granulowanych otrębów i możemy posypać świeżymi malinami :) PYCHOTA! ____________ DIETETYCZNY DESEREK CZEKOLADOWY Składniki : 200g jogurtu naturalnego (ja używam 0%) 200ml mleka odtłuszczonego 2 małe łyżeczki żelatyny 2 łyżki miodu 3 łyżki kakao płatki kukurydziane (ja używam fitness) lub owoce sezonowe - maliny, truskawki, może być też pomarańcz, albo kiwi usmiech.gif lub chrupki orkiszowe Przygotowanie: Na początku rozpuszczamy żelatynę (mniej więcej w 3 łyżkach ciepłej wody) i odstawiamy. Następnie podgrzewamy mleko i dodajemy kakao.Dodajemy rozpuszczoną żelatynę i mieszamy. Teraz odstawiamy do schłodzenia. Kiedy będzie już zimne, dodajemy jogurt naturalny i przelewamy wszystko do kieliszków usmiech.gif i do lodówki na parę godzin. Ja zostawiam na noc usmiech.gif jest super schłodzone usmiech.gif I przed podaniem wsypujemy płatki fitness, lub owoce - lub np. chrupki orkiszowe też są fajnie chrupiące usmiech.gif SMACZNEGO :)

co z Wami dziewczyny?

chyba wszystkie ćwiczą...:)

albo robią moje deserki :D haha