Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ŻYCIE KOBIETY JEST PROSTE I BANALNE

Polecane posty

Gość gość
Autor ma rację, prawa biologiczne są obiektywne i nieubłagane. Racjonalność, sumienność i fajne ciało to rzadki zestaw zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Spójrzcie jednak na poziom ripost kobiecin - same personalne i od rzeczy wtręty. To tak jakby dziecko zaprzeczało, że nie zjadło wszystkich ciasteczek, a okoliczności wskazują jasno na jego łakomstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto to taki glupio-madry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3849
Przejaskrawiasz, ale dużo w tym prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duzo prawdy? od pierwszych zdan widac ze pisze to osoba ktora ma problem z samoakceptacja, a ta nie zalezy od takich cech jak intro lub ekstrawertyzm, natomiast jej brak powaznie znieksztalca odbior rzeczywistosci i innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne ze jedynie na co stać kobiety to pyskówki i kiepskie cwaniactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Który tak doskonały facet weźmie sobie za żonę kobietę idącą na łatwiznę? Nie nie to nie tak Natchnieniem dla faceta tak doskonałego będzie nie gorsza od niego kobieta i wtedy dopiero sukces murowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''gość Tak wartosciowe jak ty? '' i co to ma być? pyskówka? obraza? cwaniactwo? poziom umysłowy kobiet co jak co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, faceci boja się wziąć życia za mordę, byc odpowiedzialnym za rodzinę. I to wina kobiet, bo leniwe, bo zblazowane, lecące na kasę. Żadna normalna kobieta nie załozy rodziny z niewykształconym, bezrobotnym facetem. I to nie materializm, ale żadna potencjalna matka nie narazi swoich dzieci na godowanie i zycie w ubóstwie. Mimo, ze ja dobrze zarabiam to gdy dzieci chore, albo cos się dzieję, ja rezygnują z pracy. Wszystko "wisi" na męzu. Uważam, ze większość współczesnych facetów to zniewieściali, nieodpowiedzialni gówniarze. A oczywiście wszystko wina kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację podział ról zawsze będzie istniał bo biologia go raczej nie wykluczy prędko. Kobieta wie że musi zapewnić dzieciom byt, ale też zadbać o ich zdrowe żywienie i wychować oraz zapewnić jak najlepszy start w życiu. Żeby to wszystko ogarnąć potrzebuje chłopa obrotnego i zaradnego życiowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie cwaniactwo ani pyskowka. Pytanie na ktore sobie powinienes odpowiedziec, bo Jak dotad to reprezentujesz mega niski poziom umyslowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Kobieta wie że musi zapewnić dzieciom byt, '' hahhahahahha!!! rączkami faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idioto o co ci chodzi? Wolisz ty siedziec z chorymi dziecmi w domu? Bombs, z checia sie zamienimy a w pracy nedzieny flirtowac z przystojnymi wspolpracownikami kiedy ty bedziesz w domu myl dzieci, czekal z nimi w przychodni i gotowal obiadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaję mi się, że największa przewaga kobiet to niemożnośc bycia prawdziwie samotną(nie licząc wybrzydzania) w dzisiejszych czasach. One nie wiedzą co to znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakis dowod na to, argument?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrr
Skoro kobiety maja lepiej - p*****le zmieniam plec :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No najlepiej, jak cos nam nie odpowiada jak tu panom ich plec, to trzeba to zmienic a nie cale zycie we frustracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Htrty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gghgg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rrrrrrgtrtttttr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gimbaza umysłowa większości dziewczynek (bo nie jest kobietą coś, co ideologizuje sobie swój prymitywizm i ubliża słabszym genetycznie ludziom) przekracza coraz śmielej granice rozsądku. Skoro kobieta nie może zapewnić miłości mężcyznie, tylko pewne biologiczno-fizjologiczne spełnienie, to z braku czego tu się frustrować? Nie potrafią nawet wyprowadzić prostych wniosków z tekstu autora, tylko przystępują do bezmyślnego ataku, jak pies na konkurenta do wolnej kości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, ale czy pan nie miał odpowiedzieć na pewien post z pewnego tematu już parę miesięcy temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka z ławki
Witam autora .. sceptycznie nastawionego o kobiet. Może dasz swojego maila? Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, pamiętaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie są te proste wnioski z tekstu autora? Ano takie, że: 1. Autor cierpi na brak samooakceptacji 2. I przez to szuka winy w świecie zewnętrznym 3. Nie potrafi odnaleźć się w nowym pojęciu "męskości" 4. więc obwinia kobiecość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' Nie potrafi odnaleźć się w nowym pojęciu "męskości"' tzn. handel kobiet ich ciałem ps. kobiety nawet kochają rodzinę przez pryzmat kasy i dóbr oraz beztroski życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy gość to ten z olsztyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Wolisz ty siedziec z chorymi dziecmi w domu? Bombs, z checia sie zamienimy a w pracy nedzieny flirtowac z przystojnymi wspolpracownikami kiedy ty bedziesz w domu myl dzieci, czekal z nimi w przychodni i gotowal obiadki.'' tylko facet musi w pracy z********ac i się rozwijać by kobieta miala beztroskę w domku albo jej pracy-hobby ;;flirtowac z przystojnymi wspolpracownikami ,, tzn. ze facet tylko w pracy flirtuje a może zajmuje się jakimś ciężkim zadaniem, odpowiedzialnym wymigujących inteligenci i umiejętności przez co ma kaset i może zapewnić twojemu tyłkowi beztroskę w życiu poza tym o co wam chodzi z tym flirtowaniem-same chcecie i preferujecie dominujących pewnych siebie roochaczy potrafiących dobrze bajerować i zrozumcie kobiety ze duża kasa to nie siedzenie na d***e ,ale cechy osobowości, umiejętności i rozwój umysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze że tak, ten z olsztyna, więc raczej nie dyskutuję a od mojego "tyłka" wara z łaski twojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawiczek bez wiary: wyciągać wnioski ze źle wyciągniętego wniosku , that's it! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta ma zdecydowanie trudniej niz facet. jak zyje sama to z praca ma trudniej bo do lepszej pracy sa zatrudniani faceci bo niby maja wieksze kwalifikacje i placa kobiecie w kazdej pracy zdecydowanie mniej a tez kobieta ma oplaty i musi sie utrzymac, to jakas chora niesprawiedliwosc, chyba ze urodzi sie piekna niewiasta i znajdzie sobie bogatego frajera ale ile takich jest ? przecietna brzydka samotna kobieta ma sto razy rudniej niz samotny przecietny facet:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×