Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wscieklasarna

zachowanie mojego faceta rujnuje masz zwiazek

Polecane posty

Gość wscieklasarna

Mieszkamy zagranica,on pracuje,ja dorabiam troche i studiuje..mam pieniadze,nie nazekam,bo ba rachunki,jedzenie i paliwo jest..ale jakos ponad stan nie zyjemy.Mieszkamy w wynajowanym mieszkaniu i marzy nam sie dom. jego rodzice,starsi ludzie mieszkaja w polsce,zyja bardzo skromnie.Chxieli zeby moj M po ich smierci dostal ti mieszkanie.Jego rodzenstwo starsza siostra i brat zgodzili sie,bo sami maja juz wlasnie mieszkania.My nie chxemy wyjezdzac z anglii a to nieazkanie poprstu nie chcemy zeby poazlo za zmarnowanie i zeby zostalo w rodzinie.Ale teraz ciagle rodzice wymieniaja w tym mieszkaniu,jak mozna je tak nazwac malenkie mieszkanko w starej kamienicy na strychu.A na te remonty nie stac ich..najpierw M zaplacil4tyz zl zeby wykupic mieszkanie od spoldzielni,potem skladal sie z bratem na nowe okna dla rodzicow,siora nic nie saje,bo mowi ze nie ma pieniedzy :/ a ma miekne wykupione nowe mieszkanie,dobra prace i jezdzi nowym leksusem.teraz tdzeba bylo zrobic nowe ogrzewanie i lazienke dla rodzicow,lacznie 14tyz zl!!M sie zapozyczylyl i wplacil czesc,brat dak ile mogl a siora nic!!a M nie zadzwoni do niej i nie upomni jej zevy tez sie dolozyla bo to tez jej rodzice!!A M uwaza ze mieszkanie kiedys bedIe na niego wiec musi sam placic,tylko ze rodzice moga pozyc jeszxze z30 lat i znowu tfzeba bedzie wszystko robic.Sami nie mam mieszkania a on laduje siano w mieszkanie rodzicow!!w ktorym i tak mieszkanc nie bedziemy.Siostra ostatnio dzwonila do nas i sie pytala czy moze nie mamy z 10tys pozyczyc bo chca kupic nowe bmv z salonu za ..220 tys i brakuje im:/ a sie nie dolozy do remontu..sami nie mamy swojego a ladujemy w jego rodzicow.Zdaje mi sie ze jego rodzice zrovili to specjalnie zeby stalo mieszkanie na niego,chociaz nic jeszcze nawet nie jest zalatwione,zeby on "bogaty"bo w anglii mieszka placil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscieklasarna
Ciagle sie klucimy,bo jego siora jak jestesmy razem 8 lat dzwoni tylko jak chce pieniadze pozyczyc!!nigdy nie zadzwoni zeby sie spytaco u was slychac.sami nie mamy a M im pozycza!choc sam nie ma,z 3 razy wyslal po 500zl,niby na leki dla dzieci i raz 5000zl ktorych nigdy nie oddala,a wkoncu on powiedzial,ze daje je dla jej dzieci!!!idiota!! Hojny taki!!! Mieszkamy razem juz 8 lat a on jal chodzi o siostre to mowi ze nie mam nic do gadania,bo to jego pieniadze,ale mieszkamy przeciez razem!!i nigdy sie nie dorobimy wlasnego domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beznadziejna prowokacja, "kłUcimy"? WTF? Jakaś skończona idiotka to pisała, analfabetka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak (nie będzie Ci się to podobać, ale trudno). Mieszkasz z facetem. Tylko. Nie jesteś jego żoną, nie masz żadnych uprawnień z legalnego punktu widzenia co do jego pieniędzy i na co je wydaje. Również, mieszkanie rodziców jest na 100% legalnie przepisane na Twojego faceta, czy to tylko takie gadanie? Chociaż to nie jest Twoja sprawa. Chciałabyś aby było inaczej, jednak Twój facet nie chce, albo na dłuższą metę nie ma zamiaru pozostać za granicą do starości. Rozumiem pomoc w rodzinie, ale bez jaj! Rozmijacie się w celach i o przyszłość. Rozumiem że Ciebie wiele spraw wkurza ale.... albo porozmawiasz ze swoim facetem dokładnie o wasze wspólne plany na przyszłość, albo tylko... o jego planach. Wóz albo przewóz, żebyś się z ręką w nocniku nie obudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×