Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość facet z windy

emocjonalnie pokręconym kobietom mówimy NIE

Polecane posty

Gość facet z windy
A jak się objawia Twoje pokręcenie i dlaczego jesteś teraz sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem bardzo pokręcona
sama? :D jestem w związku, bubku. jak się objawia? jestem niestabilna w uj :classic_cool: mam ciągłe zmiany nastrojów :classic_cool: mój facet uważa to za urocze i interesujące, sam jest bardzo stabilny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem bardzo pokręcona
a przed okresem to już w ogóle apogeum. a on jest bardzo wyrozumiały i robi wszystko, żeby mi ulżyć, bo akurat te stany przedokresowe są koszmarne i dla mnie :o no i jestem nadwrażliwa, taki mam charakter. i od zawsze mega powodzenie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem bardzo pokręcona
myśl se co chcesz :classic_cool: dla mnie jesteś anonimowym ćwokiem z forum, który psioczy na kobiety i nikim więcej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahaha! taaaa facet uważa za "urocze" twoje histerie, ględzenie, fochy, bezspodstawną impulsywność etc. takie bajki to my, ale nie nam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem bardzo pokręcona
bardziej chodzi o huśtawkę nastroju od smutku do euforii. nie ględzę mu, fochów nie robię, bo nie mam o co :classic_cool: uwierzcie mi - nawet porąbane baby nie strzelają fochów o nic, zawsze musi być powód. mój mi nie daje żadnych, więc fochów ni ma. ja po prostu emocjonalnie reaguję na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z windy
Nie psioczę na kobiety lalko, naucz się czytać ze zrozumieniem :-D Specjalnie dla ciebie Barbie: Kaaaaażdy facet kocha wręcz jak mu kobieta na zmianę śmieje się i płacze :-D. Uwielbiamy wasz PMS i podnieca nas to jak najgorętsze porno. Teraz Ci lepiej ???? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem bardzo pokręcona
mi dziś cały dzień dobrze :classic_cool: to Tobie źle, że kobiety mają PMS. mają ojj mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem bardzo pokręcona
dobra spitalam z tematu życzę Ci autorze, żebyś raz w życiu miał atak dzikiego PMS i zrozumiał, jak to jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nawet porąbane baby nie strzelają fochów o nic, zawsze musi być powód" x no co ty :) chyba każdy co najmniej przeciętnie inteligentny człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że wszystko ma swoją przyczynę, powód powodem, ale np. nieadekwatnie silna reakcja na coś to już inna kwestia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z windy
a ja Ci życzę żebyś zdechła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
` a ja ci zycze zebys zdechla` - rzeczywiscie, ty to jesteś dopiero stabilny emocjonalnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkeła
Wiesz autorze, to Twoje pobożne życzenie spotkać kobietę stabilną emocjonalnie każdego dnia, także dni cyklu. Bo takiej nie znajdziesz. Każda ma lepsze i gorsze dni. Więc trzeba się jakoś uodpornić, przyzwyczaić czy nauczyć z tym żyć. I możesz sobie mówić stanowcze NIE, ale jak chcesz być z kobietą to musisz to zaakceptować. Jeśli nie to zostaje lalka, renia albo drugi facet - on Cię najlepiej zrozumie i jak się domyślam będzie stabilny emocjonalnie;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahhaha taki opanowany i stabilny autor tematu a teksty ma :D buahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te niestabilne choleryczki frustratki zawsze tak mowią, że znajdą albo mają facetów, którzy to znoszą, hehe jasne, chyba jakichś desperatow. Którzy nic lepszego znaleźć nie potrafią. Współczuję takim facetom, żal d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy tu mylicie dwie kwestie :) jest różnica czy kobieta jest taka cały czas bo taką ma osobowość czy np. tylko w czasie PMS (czyli góra kilku dni w miesiącu) a PMS nawet dla najbardziej stabilnej kobiety może być ciężkim okresem, bo następuje wtedy wielki spadek kobiecych hormonów co równa się obniżonemu nastrojowi i o wiele większej podatności na stres niż w normalnym stanie hmm to tak jakby wam na kilka dni zmniejszyć kilkakrotnie testosteron - może trochę zrozumienia i obiektywności? wy faceci jakoś wszystko zawsze tłumaczycie hormonami i zwalacie na samczą "naturę", czemu więc kobieta ma się nie tłumaczyć kobiecą naturą będąc przed okresem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potencjalnej dziewczynie autora, który życzy zdechnięcia komuś z forum, nie współczujesz? bo ja tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym zdychaniem to chyba jakiś podszyw prawiczka, autor woli pastwić się nad kobietami w bardziej wyrafinowany sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrafinowany? na forum? Autor jest prawdopodobnie delikatny jak kwiatuszek więc biegnie w kąt popłakać kiedy kobieta ma PMS, boli ją głowa, plecy i podbrzusze, jest trochę rozdrażniona i zdarzy jej się syknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i w trakcie PMS-u "emocjonalne pokręcenie" kobiety jest poniekąd usprawiedliwione. poniekąd. natomiast reszty dni w miesiącu wcale nie usprawiedliwiam i tutaj przyznam rację autorowi, ze kobiety impulsywne, niestabilne, wyżywające się na facecie itd. powinny nad sobą popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z windy
Nikomu nie życzyłem zdechnięcia, to chamski podszyw. Kocham was, wszystkie pokręcone laski. Ale kocham na odległość :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się z ty zgadzam i mówię to jako osoba z natury strasznie impulsywna - nad tym można pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od kobiety,bo znam kilka babek,które odwalają mega awantury,są wredne i wszystko zwalają na PMS...Ja też jestem kobietą a jakoś nie zmieniam się przed okresem.Wiadomo,że każda z nas przechodzi to inaczej ale są dwie kwestie właśnie.Cały czas huśtawka czy kilka dni w m-cu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby to faceci mieli PMS to pewnie chcieliby mieć wtedy dni wolne od pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie to czasy, że niestabilność emocjonalną nazywa się PMSem, otyłość - nadczynnością tarczycy, a lenistwo - dysortografią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat o PMS wiadomo było już od dawna. To nie jest wymysł "dzisiejszych czasów" i nic z tym nie można zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z windy
Co to za poroniony pomysł że chce się znęcać nad kobietami!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam kiedyś takiego faceta jak autor tematu... zrył mi psychikę, sprawił, że naprawdę stałam się choleryczką i histeryczką. miał w sobie 0 (słownie: zero) empatii. nie mogłam mieć PMS, nie mogłam mieć uczuć. każdą moją próbę rozmowy ucinał w zarodku, robiąc ze mnie psychopatkę która czepia się bzdur. nie szanował żadnego z moich odczuć - sam był faktycznie bardzo stabilny (przynajmniej z zewnątrz). gdy się pokłóciliśmy, sprawił mi przykrość, płakałam, on wychodził i się nie odzywał, po jakimś czasie dzwonił zapytać, czy już mi przeszło. w końcu sama uwierzyłam, że coś ze mną nie tak - płakałam już prawie codziennie, miałam jakieś ataki... tragedia. a teraz jestem w związku z zupełnie innym mężczyzną - empatycznym i mądrym. odkąd z nim jestem płaczę może raz na pół roku, odzyskałam totalnie równowagę psychiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×