Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margerita201

Krzyk groźba czy klaps co odpowiednie dla 3,5 latka?

Polecane posty

Gość margerita201

Witam. Proszę o pomoc dziewczyny. Bo już kompletnie nie mam siły. Otóż mój 3,5 latek ciągle załatwia się w majtki, czy to siku czy to kopa, nie ma czasu chodzić do łazienki, woli posikać niż przerwać zabawę i udać się do toalety. Wszelkie tłumaczenia i różne metody nie działają. Od 1,5 roku nie nosi pampersa i różnie bywało, raz lepiej raz gorzej, raz wołał, raz nie, ale tak naprawdę nie ma dnia, żebym nie sprawdzała, czy ma mokre majtki, bo zazwyczaj tak jest. Czasami sam zawoła ale generalnie wygodniej mu popuścić niż udać się to łazienki. Mam wrażenie jakby nie rozumiał, że to jest normalna czynność fizjologiczna, z którą musi się oswoić i zaakceptować, że tak jest. To już duży chłopczyk, bardzo mądry jak na swój wiek. Nie wiem czy takie drastyczne metody mogłyby pomóc, ale już sama nie wiem, nie mam siły, dlatego proszę o pomoc, może u którejś z was takie metody zadziałały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 137
A co na to gastrolog dziecięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerita201
Nie byliśmy u gastrologa. A to może mieć związek z siusianiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mądry chłopiec a sra w gacie ..prosze cie hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no moim zdaniem powinnaś iśc z tym do lekarza bo może mieć jakies zaburzenia krzykiem i biciem co najwyżej pogorszysz sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam ten sam problem z synem,dopiero jak powiedzialam mu,ze idzie do przedszkola i jak zrobi kupe w majty to beda sie z niego smiac,przestal tak z dnia na dzien,odrazu ladnie zaczal sie do sedesu zalatwiac i siku i kupe,a tez juz mi rece opadaly nie wiedzialam co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 137
Jeśli tylko sikanie, to nefrologa, jeśli zdarza się też kupa, to do gastrologa. Przecież to może być wiele czynników np. przewlekłe zaparcia http://www.forumpediatryczne.pl/forum/vt,41,235,63140,0,4-i-pol-letni-synek-robi-kupe-w-majtki Kobieto, kurczę, Twój syn może mieć problemy zdrowotne, a Ty się zastanawiasz, czy na niego krzyczeć, czy go bić, bardzo szkoda mi chłopca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj ma, gastrolog ma tyle do siusiania co piernik do lakieru do paznokcie:O Czy to Twoje jedyne dziecko? Nie dorobiło się czasem młodszego rodzeństwa? Bo to często powoduje takie chwilowe "zdziecinnienie" starszego dziecka w rodzinie;) Jeśli niepokoją Cię sprawy zdrowotne, to może zacznij od badania moczu (ogólne plus posiew na przykład)? Myślę, że incydentalne wpadki tego typu to dosyć częsta sprawa. Może dziecko jest bardzo wciągnięte w zabawę i zwyczajnie szkoda mu czasu na takie banały jak wizyta w wc;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A byłaś z synem choć raz u lekarza w tej sprawie, zrobić badania i wyniki? Czy lekarz najbliższy znajduje się w Australii, gdzie bilet w jedną stronę wynosi kilka tys. zł stąd twoje ociąganie się przed wizytą u lekarza? Weź go na wyniki, będziesz wiedzieć czy cos jemu fizycznie dolega ,czy to problem emocjonalny Nie dbacie o te dzieci w ogole . Ja chyba do weta już częściej chodzę z moim zwierzyńcem, niż wy do doktora z waszymi dziećmi kiedy problemy się pojawiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kazdy lata z byle gownem do lekarza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli31
mądry chłopiec a sra i szcza w gacie :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerita201
Rodzeństwa nie ma, chodzi do przedszkola od września i problem jest cały czas. W przedszkolu również. Myślałam, że jak pójdzie do przedszkola to będzie inaczej, ale nie zmieniło się to. Nie wiem, czy to może mieć związek, ale w kwietniu mamy mieć zabieg, bo synek ma stulejkę, ale myślę, że to nie jest z tym związane. Badania na mocz miał robione pół roku temu i wszystko było w porządku. Nie wiem jak mam do niego przemówić. Jak jesteśmy w gościach albo do nas przyjeżdza rodzina, to jest jeszcze gorzej. Nie chce się przebrać, chodzi mokry i kompletnie mu to nie przeszkadza. Z resztą na co dzień też sobie nic z tego nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo widzisz, to co autorka opisuje to nie jest byle g***o , tylko poważniejsza sprawa nad którą autorka sama sobie nie potrafi poradzić Nie wie na czym stoi, czy to problem natury urologicznej, czy to problem natury neurologicznej, czy tez psyc/emocjonalnej dziecka Czy nie lepiej to zweryfikować,? Dla ciebie to byle g***o i blahostka, no trudno , twoja opinia-bardzo mylna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko to dziecko ma dopiero 3,5 roku, owszem to może być jakiś problem chorobowy ale raczej to kwestia braku czasu na wc, mój 3,5 latek zawsze leci w ostatnim momencie siku i często też popuści zanim doleci, po 2-3 razy w tyg z przedszkola wraca w przebranych majtkach bo nie zdążył, co więcej jak się dobrze bawi to nawet nie pamięta że popuścił, z kupą wpadek nie ma od dawna, jeśli twoje dziecko popuszcza też kupę to może się zainteresuj tym problemem od strony lekarskiej, ale wówczas badanie moczu niewiele pomoże, zapytać pediatry nie zaszkodzi, ale mnie pediatra wyśmiał że oczekuję od 3 latka by pamiętał zawsze o sikaniu :D na 100% to byłby problem gdyby to robił 9 czy 10 latek a nie 3,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerita201
Do psychologa chodzimy od kilku miesiecy ale nie widać żadnych efektów, psycholog kazał czekać i jak to psycholog - spokojnie, nie zmuszać, ale poprawy jak nie było tak nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mylisz się margerita201. Stulejka ma bardzo wiele wspólnego z dziecka fizjologiom Każdy pediatro tobie to potwierdzi, że stulejka potrafi zaburzać rytm dziecka w sprawach toalety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerita201
No właśnie myśleliśmy o tej stulejce trochę czy to ma związek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerita201
Dodam jeszcze, że całą noc przesypia i zawsze ma suche majtki po całej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerita201
Gdyby jeszcze to był problem tylko z siusianiem to mogłoby to mieć problem medyczny, ale do tego dochodzi również robienie kupy, więc wydaje mi się, że jemu jest tak wygodnie, a ja już nie wiem jak mam do niego przemówić, żeby to do niego dotarło. On zawsze przyznaje mi rację i wie, że nie może siusiać w majtki, ale dalej nic z tego sobie nie robi i woli chodzić w mokrych czy brudnych majtkach. czasami trudno mi go nakłonić do przebrania się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje Ci się... więc zamiast go zbadać, lepiej bij :O Ja pierdzielę, przed poczęciem niektórym powinni robić testy na rodzicielstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądry może i jest ale do innych rzeczy, w tej sprawie jest jeszcze bardzo niedojrzały jak na swój wiek . Zwyczajnie nie może zaakceptować że do ubikacji udać się trzeba. To może być rodzaj buntu. Nie podoba mu się sytuacja w której musi zrobić coś mniej miłego niż robi to w danym momencie. Moja córka jak ogląda bajkę to woli się trzymać i zaciskać kurczowo nóżki niż opuścić kawałej bajki ale na końcu biegnie jak poparzona i robi siusiu w ubikacji (ma 3 lata). Twój syn tez musi zrozumieć że jest już duży i pójście do ubikacji to żadna kara a zabawa poczeka i nic nie straci. Proponuję w takim momencie kiedy nie chce iść do toalety, powiedzieć że zabierasz zabawkę jeżeli nie pójdzie się najpierw załatwić i faktycznie to zrobić kiedy nie posłucha. To skuteczna metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieciaki podczas zabaw zapominają o bożym świecie. Może po prostu pytaj się co jakiś czas czy nie chce siku/kupy lub za rekę i zaprowadzaj do kibelka. Może jakoś "zakapuje" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pediatro? toksyczna kobieta co to jest Pediatro? haha A autorki syn wcale nie taki mądry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerita201
Ale on zawsze mówi, ze nie chce, rzadko kiedy zawoła, a jak się pytam to nigdy nie chce iść do toalety. Tylko, że on nie umie wstrzymywać, po prostu jak mu się chce siku czy kopę to robi to w majtki i nie przeszkadza mu to. Rano jak wstaje po nocy suchej to sam idzie zrobić siusiu do łazienki. I tylko wtedy niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kara a nie znęcanie się psychiczne czy fizyczne na dziecku co takiego robi 3,5 latek że trzeba grozić lub bić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przerywalam zabawe i kierowalam do toalety; bywalo ciezko.. bywalo, ze twierdzila ze jej sie nie chce, wychodzila z lazienki i po 5 minutach kupa w majtkach... szlag czlowieka trafial ale co zrobic.. no nic.. zatembylo tak: "chcesz isc do kolezanki? zrob ladnie kupke i sama Cie zaprowadze", zdarzalo sie ze pol dnia wyla ze nie, ze ona nie chce a potem znow kupa w gacie - wiec trudno, w tym dniu nie ma juz kolezanki... to bylo u nas bardzo skuteczne {mala miala 4 lata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
zadna z tych metod-bedzie jeszcze gorzej,dziecko bedzie przestraszone.widocznie tak ma ze pozniej załapuje choc to naprawde pozno bo moja nauczyla się przed 2. urodzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×